reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

młodak chyba nie ma nad czym się zastanawiać , bo w większości to raczej NIE :-)

ja dziś zostawiłam Ł z młodym sam na sam na 3h
wracam i widze , dziecko zapłakane , małża wq.....onego na maxa :-( młody dostał jakiejś histerii i ryczał mu przez godzinę , za nic nie dając się uspokoić :-( no i ten obrażony wielce na dziecko :tak: qrcze mój mąż jest chyba całkowicie pozbawiony instynktu ojcowskiego :no::no::no:

josie gratuluje udanego wypadu do Zakopca , ja byłam tydzień wcześniej :-)

co do teściowych - moja właśnie wróciła :no: ehhhh
 
reklama
W sumie racja. Ja to czasami się zastanawiam czy oni w ogóle myślą, bo że inaczej niż my to oczywiste :)))))

a propos facetów - dziś oglądałam w necie odcinek Julii i padł tam fajny tekst kierowany do mężczyzn: dlaczego pytanie nigdy nie brzmi: "czy coś schrzanicie?, tylko, kiedy coś schrzanicie?" :-D

Muńka hehe moze poczta po jednym do kazdej :p na wtorek beda :p

hehhehe:-) no....tylko już prawie nie ma:zawstydzona/y: a mnie mdli od tej ilości:-p
 
Sunshine u nas tez mlody przegina ciagle jeczy doslownie 5 sekund gdziekolwiek i jeczy tylko na rekach ale to trzeba chodzic i przode do swiata musi byc to nie jeczy juz mam dosc go tak szczerze ... i do tego noc porazka ... mam nadzieje ze ta bedzie lepsza bo zeswiruje z nim ja nie wiem co mu sie stalo z grzecznego dziecka jest maly lucyferek

Pamka wspolczuje tak malo kumajacej tesciowej z dzieckiem na rekach maaaaaasakra

Mlodak reakcja prawidlowa z Twojej strony :)

Rysica zazdroszcze tych zabkow moze jakby mojemu wyszly to by sie uspokoil bo taka jekola ze szok

Muńka hehe moze poczta po jednym do kazdej :p na wtorek beda :p

Josie a gdzie planujesz szukac ??

Delwer witaj w klubie

dzisiaj pierwszy raz od paru dni zasnal bez oporu ... juz prawie raz sie zlamalam ze smoczkiem ale dalam rade ... przeszedl 3 dzien bez smoczka oby bylo juz lepiej i nie plakusial idac spac bo strasznie mi go zal ale wiem ze to tylko przyzwyczajenie bo czasami ma tak ze jak zasypia to pomruczy i zasnie i widze ze nie potrzebuje ciumkania ... normalnie smoka w ogole nie dostawal ... szczwany lisek z niego potem pewnie chodzilby i spal 24 h na dobe ze smokiem

Ja tez swojego dziecka nie poznaje, jak nie moglam na nia narzekac tak teraz daje w kosc :-(
My juz 2 tyg bez smoczka i tak sie wlasnie zastanawiam czy to nie skutki uboczne ale takie malo dziecko powinno juz nie pamietac co to smoczek :sorry2: a widze, ze ona wciaz ma potrzeba ssania :-(
 
oj u nas bez smoczka to tragedia by była. W nocy nie jest potrzebny. Ale w dzień - nie ma drzemki nez mokusia

U nas to samo :tak: w nocy zero potrzeby ale za to w dzien bez smoka do mlodej nie ma podejscia:tak:


Mia juz sobie smacznie spi wiec czas dla mamusi teraz. Ide pod prysznic a potem cos slodkiego bede szamac:tak:
 
U nas pobudka o 6:50 i srednio mi sie to podoba bo wszystko rano robilam z malymna reku - wypuszczenie psow, wyjecie i powieszenie prania a wszystko to w piwnicy wiec musialam go ubrac najpierw bo temperatura na dworzu byla -8!!!!!!

Dzisiaj konczymy 5 miesiecy. Ale to szybko zlecialo.
 
Helloł Dziewczyny,
nie wchodziłam w weekend prawie wcale bo widzimy się z P zbyt mało jak dla mnie i chciałam to nadrobić.
I tak w sobotę spacer w parku w śniegu - Gosia po raz pierwszy miała oprószoną buzię - fajnie się krzywiła:) Pe specjalnie na chwilę odchylił daszek gondoli, żeby poczuła na buzi:) Na widok śniegu oniemiała - normalnie albo usypia w wózku albo po jakims czasie zaczyna marudzić a tu obserwacja i oczy wielkie... fajowo.
Wczoraj zaliczyliśmy ikejowo, Gocha zakupiła sobie panią Marchewkę wersją small z piszczałką - muszę teraz wyprać bo od razu do buzi chciała pakować.
Oball ciągle się sprawdza :)

Muńka ja wiem, że gdy nie wejdę na bb to może mnie coś ominąć, ale żeby aż tak? Moje ulubione kajmakowe wafle:szok::baffled::no:
A mogłam wsiąść w autobus, dodam, że bezpośredni, i uwolnic Cie od zmory zmulenia słodyczami... eh...
Lepiej przepis na tą masę podaj na kulinarnym, może mi się humor poprawi... :sorry2:

U nas z fotelikiem tez jest zasada: jedziemy to Gosia jest zapięta i koniec. Ostatnio gdy ryczała wniebogłosy w drodze do Warszawy, to musiałam się nachylić nad nią, żeby dać jej cycka na uspokojenie. Ale nie wyjęłam jej z fotelika.
Ale pamiętam, że moja siostra np wyjmowała córkę i potrafiła całą drogę ją cyckolić. Ja po prostu nie chciałabym pluć sobie w brodę w razie głupiej stłuczki.

Gosia dziś wstała o 6 na jedzenie, potem o 6.30 na jęczenie połączone z jedzeniem a potem o 7 na kupę. Jęczenia koniec, dzień się zaczął. Aktualnie drzemie na kanapie już od 17 minut.:)
 
Ostatnia edycja:
Witam i ja
Nocka super, Mia przebudzila sie o 7ej ale dalam smoka i dalej spi:tak:. O 8ej karmienie wic za chwile. Mam nadzieje ze dzionek bedzie lepszy niz wczoraj. zapowiadali sloneczko wiec maa szanse na spacer:tak:
U nas pobudka o 6:50 i srednio mi sie to podoba bo wszystko rano robilam z malymna reku - wypuszczenie psow, wyjecie i powieszenie prania a wszystko to w piwnicy wiec musialam go ubrac najpierw bo temperatura na dworzu byla -8!!!!!!

Dzisiaj konczymy 5 miesiecy. Ale to szybko zlecialo.
GRATKI , GRATKI DLA SZYMUSIA :)

MIA KONCZY DZIS 4 MIESIACE :-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gkvip - GRATULACJE!!! Jutro moja ;) najmłodsza z towarzystwa ;)

A Monika dzisiaj wstała o 7, zjadła i zasnęła u nas w łóżku, chciałam ją przenieść do jej łóżeczka i lipa, obudziła się i już nie chciała usnąć :( mogłam jej nie ruszać!!!!!
 
Do góry