Ja też lubię gotować :-) dlatego mi tak podpadło co piszesz zwłaszcza o obiadkach, bo ciast to nie piękę :-) może dlatego że ze słodyczy najbardziej lubię kurczaka z rożna ;-)Tygrynka to nieźle aktywny dzień cie czeka.
Kozaczino bo ja to lubie. Ja tak jak moja babcia lubie mieszać w garach i dogadzać jedzonkiem.
Skoczysz do sklepu i będziesz się na makarony gapić jak Tygrynka w ciąży ;-) a co do pogody to ja czuję się urażona bo już myślałam że zima nie wróci!!!juliaale chodziło mi o to że wiesz patrzysz na ludzi w ten sposób że patrzą na was jak na dziwolągi i że niby 5 kolo u wozu wiem wiem że każdy ma gorsze i lepsze dni sama miałam nie dawno takie. Może źle mnie odebrałaś to przepraszam
a ja przez ten śnieg nigdzie nie wychodzę i 3 dni kiszonki mnie czeka;/ chyba że skocze do sklepu to będzie moja atrakcja dnia;///
Tak właśnie pomyślałm że to ciekawy pomysł z takim przedstawieniem podobno dzieicaki wchodzą na scenę i tam wszystkiego dotykają mogą pokombinować generalnie to nie takie zwyczajne przedstawienie, może dla naszych księżniczek jest jeszcze za wcześnie ale starsze dzieciaki mągą mieć tam raj ;-)Kozaczino fajna stronkaJuz ja lubie
a ja robie 3 bita, studze puki co budyn, drogie troche to ciasto ale mam nadzieje ze bedzie dobre![]()
popijam maślankę i się wściekam na stan mojego konta :-(