reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Buuu... dobrze, że Ignas zdrowy... źle że go dopadło. Mi i Zuzi na razie się udaje uchronić przed grypskiem czy innym paskudztwem. Pozdrawiam serdecznie.Czekam na wiosnę.....
 
reklama
cześć dziewczyny !

ja będę mama dopiero za 2 miesiące ale jestem z okolic Poznania i potrzebuje rady co do szpitala.
Gdzie rodziłyście i czy jesteście zadowolone z obsługi?
Pozdrawiamy
 
Cze Słowiczku bardzo chetnie bym się spotkała, tylko,że jak na złóśc będę miała w tą sobote mało czasu, bo jestem świadkiem na bierzmowaniu.Kurde....a może przyjedziecie w następną spbotę...albo się spotkamy w tą na krótko.A skąd jesteś?
Cze Karola 291 ja rodziłam na Polnej. Słyszałam rózne zdania i za i przeciw, i mimo,że moj lekarz prowadzący nie był z tego szpitala zdecydowałam się na Polną bo:
- mają tam najlepszy sprzęt dla ratowania dzieci,igdyby coć było nie tak.....tfu tfu odpukać,
- wiedzialam,że tam jest czysto(na początku ciąży leżalam w szpitalu na jarachowskiego i powiem tak,nie podobało mi się....),
-chieliśmy rodzić z ,,mężem razem" i tam jest wiele sal do tego przygotowanych, a dodoatkowo to kosztuje na Polnej tylko 100 zł przynajmniej w 2003 roku tak było, na jarachowskiego 400 zł i nie jest powiedziane,że będziesz mogła rodzić ż mężem bo są tam 2 sale
- ogołnie co do obsługi, mialam szczęście, może była to dobra zmiana i obecność mężą
- po porodzie byłam w 2 osobowej sali
- musisz się przygotować na to,że dużo przyszłych rodziców się decyduję na ten szpital
- po jakimś czasie trafiłam znowu tam do szpitala ibyłąm na innym oddziale, gdzie zwykle leżą babki po cesarce, i były tam łazienki w pokojach i rodzina mogła do Ciebie dzwonić, o był telefon przy łózku
- podczas pobytu w szpitalu dawali pieluchy, kremy, chusteczki dla maluchów itp.
To chyba tyle
 
Katka, jestem z Żar. I będę też króciutko, bo mężuś wypożyczy jakieś książki i jedziemy do Chludowa do jego rodzinki.
Wiem, że niedaleko AE jest MC Donald`s. I tak sobie pomyślałam, że na jakąś godzinkę....
W tym tygodniu będziemy wiedzieć czy na pewno będzie ta sobota, bo mężuś czeka na maila od doktoraka z uczelni z listą literatury...
Także jeszcze się odezwę a Ty przemyśl sparawę.
Buziaczki dla Zuźki.
 
Cze Słowiczku, wiem już że bierzmowanie będzie o godź. 17, więc nie zadługie spotkanie o 11 może być.Jeżeli Twoja propozycja jest nadal aktualna, to na nią przystaję.. :), w końcu nie często zdarzają się takie okazje...:)
 
Katko, moja droga. Muszę się i Cię zmartwić.
To przez złośliwość rzeczy martwych. Nasze autko nawaliło i idzie jutro na warsztat. Nie wiadomo czy zdążą zrobić...
Także nie będziemy jechać. Ale co się odwlecze to nie uciecze... Może innym razem, ale na pewno będziemy jechać...
Przepraszam, jeżeli mocno namieszałam w planach.
Jestem okropnie zła, bo już myślałam, że się wyrwę z tego grajdołka jakim jest moje miasto i zwiedzę sobie Poznań i okolice... no i przede wszystkim poznam nowych ciekawych ludzi. Mam tu Ciebie i Zuzinkę na myśli.
Sorki.
 
cze,
nic się nie stało, nie tym razem to nastepnym. Mam nadzieję,ze uda się nam to spotkanie jeszcze w kwietniu,bo koniec kwietnia -poczatek maja jadę do mamy na miiesiąc i nie będzie mnie w Poznaniu.
Tak więc do miłego zobaczenia i p/Poznania...:)
Pozdrawiam cieplutko....kto wie,może ja będę w Żarach...po coś tam...:)
 
reklama
Do góry