reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Witajcie!!!!

jarzebinka, mieszkałam na grunwaldzie kilka miesięcy ale na temat żłobka nie pomogę Ci.A tak wogóle to witaj:-) !!! Ja też niedawno byłam w podobnej sytuacji...

Katka, grasz na uczuciach i to strasznie!!! A najgorsze jest to, ze się nie zobaczymy... Mąż załapał wirusowe zapalenie gardła i wirusowe zapalenie spojówek, siedział w domu na L4 a teraz zaraza pracuje a nas wzięło. Tzn. narazie Łukasza. Dziś obudził się z zaropiałaymi i czerownymi oczami...a dopiero co wczoraj byłam z nim u lekarza.:-( :-( :-( :-(

Wanda i biedronka moje studia to tylko lecencjat a chcę magisterkę zrobić...jakąś odpowiednią...

Leyna u nas też znowu atak ząbków!!! Kiedy to się skończy....Miłego zadbania o siebie i oby efekt był oszałamiający!!!!

Z przygotowaniami do świąt jestem jeszcze w lesie. Prezenty co prawda jeszcze nie wszystkie kupione ale ze sprzątaniem ruszam jutro i to bez mycia okien. I tak wyjeżdżam na całe święta...

A zapomniałam Wam powiedzieć.
Ukręciliśmy na siebie bata i to na długie lata. Podpisaliśmy umowę kredytową na zakup domu. W poniedziałek notariusz i na wiosnę przeprowadzka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A co robita na Sylwka????
 
reklama
mhm sylwester...
ja tez siedze w domu...
sama z dziecmi...
bo maz ma inwenture w pracy i juz im zapowiedzieli ze jesli ktos nie przyjdzie to ma minus 50% z premii BOSKO NIE!

A co porabiacie teraz w ogole?JA bawie sie prezentem Hani,dzisiaj doszla przesylka.A pozatym zaraz klade sie spac,maz jeszce w pracy :(.
 
Witam :-)

Katka - no kurcze, Paulina dokładnie godzinę za późno się urodziła, bo miała właśnie się w ten sam dzień co Ty wstrzelić - no już starałam się jak mogłam, ale to i tak niezłe osiągnięcie, że jadąc do szpitala, zmuszona przez męża o 22 w drugi dzień Świąt, urodziłam po 3 godzinach - nie mając wcześniej skurczybyków :baffled: Ale mąż stwierdził, że teraz muszę urodzić, bo on nie ma wolnego na 29 i 30, a jak teraz urodzę, to zostanie dłużej w Bydzi (tam mieszkaliśmy), bo weźmie urlop na żądanie :-) No i tak mnie właśnie zmusił do rodzenia - ja chciałam planowo urodzić 28, albo przenosić do stycznia :-D

Jarzebinka - witam Cię serdecznie, myślę, że nie będziesz żałowała przeprowadzki - a skąd przybywasz jeśli mozna wiedzieć :confused: Mnie się w Wielkopolsce bardzo podoba...
Co do żłobka, to niestety ale nie pomogę Ci, bo ja pod Poznaniem mieszkam i to z drugiej strony niż Grunwald :baffled:

Słowiczku - no to gratuluję mimo bata na długie lata :-D:-D:-D Też niestety mamy kredyt dłuuugi strasznie :baffled: No ale kto powiedział, że mieszkania z kredytem nie można sprzedać - a dom mi się marzy, albo chociaż jeden pokój więcej :-)

Na Sylwestra mam opiekę nad dziećmi zapewnioną, bo siostra zaoferowała że się nimi zajmie, ale chyba zwolnimy ją z tego obowiązku i poprostu będziemy ze znajomymi u nas w domku witać Nowy Rok.

Pozdrawiam Was wszystkie :-)
 
hehehe Wanda to Twoj maz ma moc....;-) szkoda,ze Was nie znam osobiscie,bo bym poprosila,aby zaczarowal moja ciaze i sprawil,zeby Hania nie przychodzila wczesniej na swiat...albo chociaz pomogl mi zrealizowac moj plan i drugi porod przypadl by w dniu ur 1 corki;-).A tak mam:Zuzie z 27 wrzesnia a Hanie z 21 wrzesnia.

A Wy co porabiacie?Ja wlasnie odreagowuje,chandra mnie dopadla.Takie smuteczki zwiazane z dziecmi,ze Zuzi za malo czsu/uwagi/milosci poswiecam teraz.Ech....
Meza nie ma,nawet wyplakac mu sie nie moge.Jeszcze jest w pracy,bedzie dzis siedziec do 3-4 nad ranem.Zawsze tak maja przed swietami:szok::szok:Juz sie do tego przyzwyczailam,ale mi go szkoda.

I 2 rzecz,nastawilam sie,ze w te swieta nie bede nic robic.Poza jedzeniem lub odmawianiem sobie roznych potraw ze wzgledu na to,ze karmie piersia,a tu sie okazalo,ze siostra meza (doktorej mielismy jechac) jest chora.Lezy w lozku,nie poszla nawet do szkoly.Ale jesli bedzie smarkac,to nie pojedziemy,tym bardziej,ze Hnaia w srode ma szczeoienie:-(.Jesli do tego dojdzie,to albo zrobie barszcz z paczki albo nie bedzie swiatecznych potraw.Bo nie bardzo mam mozliwosc sama zrobienia zakupow swiatecznych z Hania:(.

Pozdrawiam
 
Wanda_obecnie mieszkamy w Jarocnie,ale wogóle to ja pochodzę z Dolnego Śląska a mąż z Wielkopolski,wcześniej mieszkaliśmu już 3 lata w Poznaniu,jako narzeczeństwo i młode małżeństwo. Jak okazało się,że jestem w ciąży wróciliśmy do Jarocina aby skorzystać z pomocy teściow do opieki nad małym. Ale teraz już maleństwo może iść do żłobka,a obydwoje od 2 stycznia mamy pracę w Poznaniu,więc wygodniej jest tutaj zamieszkać więc przybywamy.:-) Do tej pory dojeżdzałam z Jarocina pociągiem,ale to strasznie męczące i prawie wogole nie widuje rodzinki-jak wracam to mąż już kąpie Kacpra,butla i spanie więc strasznie tęcknię do chwil wspólnie spędzanych nie tylko w weekend.:-)
A święta też w rozjazdach-wigilia u teściów,pierwsze święto u rodziny,w drugi dzięń świat rodzina u mnie(ale przyjadą z prowiantem)więc przygotowania tylko minimalne, bo i tak potrzebujemy czas na pakowanie i przeprowadzkę więc będzie dużo pracy.
MIŁEGO DNIA
 
Wieki mnie tu nie było, ale autentycznie nie mam czasu.

Mam pytanko: Czy znacie dobrego okulistę dziecięcego? Mój Smyk ma zatkane kanaliki łzowe. Mam dodyć. Kropelki, masaże... nie pomaga. Okulista, u którego już raz byliśmy (państwowo), nie chce nas przyjąć - dopiero 4.01. Szukam kogoś innego. Pójdziemy prywatnie. Tylko gdzie???
 
Cześć babolinki.

My nadal chorzy....masakra, mam dość!!!:tak: :tak: :wściekła/y: :wściekła/y:
Łukaszowi cztery czwórki wychodzą, jedna już się przebiła i stąd u niego te choróbsko. Gaba przechodzi teraz zapalenie spojówek i gardłowe sprawy a ja też na lekarstwach i zastanawiam się czy nie iść do lekarza po antybiotyk, bo nic nie pomaga:-( .
Jeszcze wczoraj myślałam, że nawet na święta nie pojedziemy. Do jutra mamy czas na wykurowanie się...
Mam tylko zapakowane prezenty:-) ...

Sylwester na miejscu z dziećmi czyli biała sala;-) ...

Dzięki za gratki odnośnie domku. Powiem szczerze, że już się nie mogę doczekać tej przeprowadzki...i nie będę już poznanianką;-) ...
Monika M. niestety ale Ci nie pomogę, bo nikogo nie znam:-( .

Katka a jak u Was ze zdrówkiem???

Uciekam do łóżka...
 
Cze
Moniko - tez Ci nie pomoge.Choc mojej malej nadal ropieja oczka,dzis pediatra to widziala,ale nie mowila nic o okuliscie:confused:Ale pewnie zatkany kanalik to powazna sprawa,przykro mi,ze nie moge pomoc.

Slowiczek
- jestesmy zdrowe i niech tak zostanie,Wam tez tego zycze.Dzis bylam z Hania na szczepieniu,mala wazy 5900 i mierzy 63 cm!!Przez 6 tyg.od ostatniego szczepienia przytyla 1270:-)

Ja nie mam jeszcze zadnego prezentu zapakowanego,bo nie umiem pakowac,maz zawsze to robi,a ze po 20 godzin na dobe nie ma go teraz w chacie,to nie ma kiedy zapakowac.

A gdzie BIEDRONKA sie podziewa??

Pozdrawiam
 
reklama
"Przy wigilijnym stole łamiąc opłatek święty, pomnijcie, że dzień ten
radosny w miłości jest poczęty. Że jak mówi wam wszystkim dawne,
odwieczne orędzie z pierwszą na niebie gwiazdką Bóg w Waszym domu
zasiądzie"
Życzę wielu szczęśliwych chwil w życiu, aby wszystkie problemy nie były przeszkodą nie do pokonania, aby w Waszym życiu nie zabrakło miłości, życzliwych ludzi, marzeń i nadziei...
A przede wszystkim
Zdrowych
Wesołych
Świąt!!!!
mikolajwwwgifyliqpl207dw4.gif
http://img226.imageshack.us/img226/1935/mikolajwwwgifyliqpl207dw4.gif


Życzą Słowiczki
 
Do góry