reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Witajcie! Mąż wczoraj do północy pracował i nie mogłam wejść na kompa... Dziś zawiewało taką nudą, że hoho... cały dzień deszcz, zadnego spacerku, młody wykończony, bo drzemki w domu sa krótkie, a na spacerku cały czas śpi, więc jest wypoczęty.... Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej i gdzieś brykniemy.... w weekend ma być podobno super, więc pewnie otworzymy "maltowy" sezon :)))))))))))))))


tygrynka - zazdroszczę tych spódniczek, ja wchodzę tylko w ciążową :)))) Z mojej garderoby nic się na razie nie nadaje... trzeba by jakieś zakupy zrobić, ale czekam na wypłatę :)))

lilou - cieszę się, ze jest lepiej!!! Takie wydalanie to kiepska sprawa :((

skrzat - nowa fryzura może naprawdę odmienić i fizycznie i duchowo :)))) Super, że jesteś zadowolona, ja też miałam rozterki ostatnio... Czy ściąć na krótko (jak kiedyś, i przypomniałam sobie, ze wszystkie kobiety, które znam ścinają włosy po porodzie:-)), czy może nadal zapuszczać... zmienić kolor?? W końcu kolor ten sam, włosy zapuszczane dalej i nic za dużo nie zmieniłam, ale jak odrostów nie ma to o niebo lepiej :)))

an82 - jakos nadal daję radę, chociaż coraz ciężej i dla niego ta pierś to jak przystawka a nie posiłek :)))) chciałam z mężem obejrzeć różę, ludzie mówią, ze to mocny i dobry film, ale ja się zastanawiam, bo jak oglądam jakieś "mocne" filmy to mam potem psychę zrytą! :)))

krklisz - ja nie przepadam za czerwonym (nic w szafie nie mam czerwonego), ale siostra i mama mówi, ze mi bardzo ładnie w tym kolorze i serio zastanawiam się nad (na razie) małym akcentem w tym kolorze i myślałam właśnie o butach, na powrót do pracy coś trzeba sobie zafundować! :)))
 
reklama
Pustki widzę!
My bylismy na obiadku a potem u cioci. Ale młoda dopiero zasnęła, pospala popołudniu niecałą godzinę i wieczorem już sajgon, rzucała się wyła, nic nie skutkowało, usypialiśmy ją w dwójkę ponad godzinę:( I tak źle i tak niedobrze;( Bes drzemek ma marudy, z drzemkami są cyrki wieczorem:(
Ja też mam nadzieję, że jutro pogoda sie poprawi! Wiecie gdzie ktoś naprawia torebki/torby bo muszę dwa zatrzaski zrobić, ale nie wiem gdzie jakiś kaletnik jest?
Majka pewnie, że po fryzjerze człowiek lepiej się czuje;) Ja wróciłam do swojego naturalnego koloru zupełnie przez przypadek:p Ale w sumie nie żałuję, przynajmniej nie ma dodatkowych kosztów puki co:)
 
lilou - trenujemy trochę z małym chodzi od mamy do babci lub od taty do mamy tak pare kroczków porobi ;), mój Bartuś też ma etam wstydzenia się ;)

Skrzat życze powodzenia w ćwiczeniach. Ja to bym chyba nie miała takiego zapału.

Natuska trzymam kciuki żeby Ci się udało

Kurcze nie mam weny na odpisywanie :( przepraszam

Ja jutro pewnie do 20 bede w pracy :( i malego nie zobacze :( dzisiaj dzień brzydki a spać to mi się chciało cały dzień a teraz? troche ale musze nadrobic neta. Cieszę się że strogonowa robicie mam nadzieje że dobry będzie.
 
Hej
Ja w końcu pojechałam po zakupy kupić sobie te czerwone rurki w newjorker ale od razu mi w oko wpadły zielone :). Przymierzyłam i jak zwykle s za duże w biodrach xs za wąskie wszędzie. Poza tym kosztowały 119 zł a rewelacyjne jakościowo nie były więc znalazłam sobie inne czerwone rurki w camaieu za 79 i nie kupiłam ich bo jakoś nie leżały na mnie ale za to znalazłam inne nie czerwone i nie rurki i tak oto mam dobry humor. Oczywiście mój M jak zwykle przy zakupach ze mną stwierdził, że nie rozumie kobiet.

Skrzat Zosia też już nie śpi w dzień. Od czasu kiedy jej smoka zabraliśmy to spanie się skończyło. Przestałam ja do tego namawiać. Po po prostu staramy się ja wcześniej kłaść spać tak o 18-19. Ona najchętniej ucięłaby sobie drzemkę ok 16-17 ale to zdecydowanie za późno. Jak przychodzi taki moment, że jest bardzo marudna to czytamy książeczki. Chwila wyciszenia i młoda nabiera sił na "rozrabianie".

Majka ja też tak właśnie lubię czerwony, że jakoś nigdy nie mogę sobie nic czerwonego kupić :) (poza kurtką)

Któraś z Was pisała o fryzjerze na ul. Skarbka. Czyto jest ta ulica Skarbka koło Marcelińskiej?
 
Hej dziewczyny :)
Natuśka powodzenia z przedszkolem! też myślę że możesz spokojnie zrobić im razem, np miesiąc po jednych urodzinach i miesiąc przed drugimi :p
Jagmar za to ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem :D i mam jak Ty - nic nie potrafię sobie kupić czerwonego, mimo że mi się ten kolor podoba bardzo.. teraz zachorowałam na żółtą spódniczkę, ciekawe co z tego będzie ;)
Jarzębinka dziękuję za miły wieczór, masz super chłopaków :))

my dzisiaj mielismy drzemkę we trójkę, prawie 2h! przez ten dzień senny.. ale przez to Seba poszedł spać o 23, jednak wolę jak on nie ma drzemek i zasypia o 20 :/
 
My z kolei mamy przestawiony wieczór i zasypianie przez zakupy. Młodsza wyspała sie w sklepie w wózku i jak przyjechaliśmy do domu to sie obudziła i właśnie po kolejnym karmieniu zamknęła oczka i śpi. Na razie u mnie na poduszce ale mam nadzieje, że bez większego trudu ją przełożę do łóżeczka.
Tygranka ja nie cierpię żółtego koloru ale miałam kiedyś żółtą spudniczkę taką z lnu czy z czegoś płóciennego i baaaardzo ja lubiłam. Była w takim chłodnym kanarkowym odcieniu żółci. Gdybym taka w sklepie znalazła to kupiłabym ją bez wahania.

Tak sobie myślę, żeby Zosi kupić duplo na urodzinki i zastanawiam się czy będzie się nimi już teraz bawić. Zwykłymi klockami już się interesuje, sama mam chętkę na budowanie zamków z klocków ;p.
 
Jagmar zapraszamy do nas na wypróbowanie :D mój Sebuś nigdy za klockami nie przepadał a na ostatnią Gwiazdkę dostał duplo i wsiąkł, teraz lubi wszelkie klocki :D
ja nigdy nie przepadałam za żółtym pomarańczowym zielonym, a teraz ten zółty łazi za mną :D chyba już koniecznie wiosny chcę :D
dobranoc!
 
reklama
witam, i znowu kolejny ponury dzień ..... :tak: byle do wiosny.....

Tygrynka nam tez było miło,a najważniejsze,zew końcu nam się udało zgrac terminowo i czasowo.... :tak:ale przez te wieczorne atrakcje młodszy tez miala problemy z zaśnięciem.... nie marudził,ale nie mógł sobie miejsca znaleźć, położyl sie pięknie u siebie, po chwil wyszedł z podusią i kołderka i chciał do dużego,M zaprowadził go do sypialni,z 20 minut walczył sam ze sobą,znowu chciał do dużego i pokładał się na podłodze, zaniosłam go do niego i po 20 minutach usnął....:tak:

Ishi...... jak rodzinka daleko na urodzinki, to BB może to zmienić..... np. urodziny dla trójki starszaków z BB wypośrodkowane np.w lutym 2013 roku..... :-D

An a czemu to aż do 20.00 ???? :tak:

i mam propozycje, jakby któraś była chętna na spining ( czy jak to się tam piszę, w każdym bądź razie jazda na rowerku stacjonarnym przy muzyce) to w piątek 2 marca ruszają zajęcia u mnie w pracy na sali ( sala ul. Dojazd, boczna Wojska Polskiego) o godz. 15.30- 130 zł ( 3 luba 4 miesiące, bo nie wiem czy do maja czy do czerwca).... jest jeszcze kilka miejsc.....
 
Do góry