reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy juz biegacie po sklepach???

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Irlandio rozkoszny :)

ja mam o tyle dobrze, że mam przed domem kawałek ogródka połączony z ogródkiem dziadków, gdzie stoi fajna taka huśtawko-ławka i pewnie tam będą pierwsze spacerki, (pierwszy i tak pewnie się skończy na tarasie ) więc zamiast wózka bardziej przyda się nosidełko, czyli odpowiedni fotelik samochodowy, a dzidzi to i tak obojętne, czy będzie jeździć w wózeczku, czy bujać się z mama na huśtawce :) pierwsze spacerki i tak będą krótkie, więc spokojnie z wózkiem moge czekać do ostatniej chwili ...
narazie musze sie na moim pokoiku skoncentrować, żeby go dla nowego wspóllokatora przygotować i kupić w miare porządne mebelki ( nie do jednokrotnego złożenia hehe) no i w między czasie jakieś pierdółki znaczy ciuszki i niezbędne akcesoria, liste rzeczy nie niezbędnych ale mile widzianych dostanie rodzinka :)
 
reklama
Jaszczurka jak masz ochotę i okazję to kup wózek - kiedyś i tak go kupisz a tak będziesz mieć później jedeny wydatek mniej.
Ja wyprawkę (ciuszkową) już mam bo wiem, że w styczniu to będzie u mnie kiepściutko z czasem a i na początku lutego będzie sporo roboty... A później to już tylko miesiąc - półtora żeby z resztą zdążyć.
 
Czesc Dzewczyny!!!
wczoraj z moja mamusią stwierdziliśmy ,ze wózek kupimy po porodze lepiej nie zapeszac mojego malenstwa  które babrdzo bardzo kocham !!!
pozdrawiam
 
Ja chyba tez wstrzymam sie z zakupem wozka do porodu. Jeszcze w ogole nic nie kupilam dla swojej dzidzi :( nawet 1 kaftanika :( BAD MAMMY :/
 
Priscilla pisze:
Jeszcze w ogole nic nie kupilam dla swojej dzidzi :( nawet 1 kaftanika :( BAD MAMMY :/
Co się martwisz! Ja też nie! Wybierzemy się razem, będzie nam raźniej i zakupy będą sprawniejsze! Zdążymy kupić wszystko bo czy na poczatek trzeba aż tak wiele? Potem może sie okazać, że połowa rzeczy nie potrzebna...
Głowa do góry! Nie jesteśmy BAD MOMMIES ;D
 
Poceszylas mnie, bo musze przyznac, ze troche sie zalamalam czytajac o tych wszystkich gotowych wyprawkach przygotowanych na wiele miesiecy przed porodem. Ja ciagle bylam przekonana, ze mam jeszcze duzo czasu, ale po tych wszytskich postach juz zwatpilam :D Dobrze, ze nie jestem sama :)
 
A tak w ogole przesliczny sweterek!! Zazdrosze Ci (oczywiscie tak calkowicie pozytywnie :) ) takich umiejetnosci. Ja ledwo guzik umiem przyszyc ;)
 
Irlandio twój sweterek jest śliczny i widać, że włożyłaś w to sporo serca :) Taka misterna robótka, wzroki. Super!
 
reklama
Irlandia podziwiam, naprawde wspaniala robota...ja bym sobie drutami chyba krzywde zrobila albo komus w najblizszym otoczeniu, wole wiec nie probowac dlatego tym wieksze uznanie dla Ciebie.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry