reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Hania a może trafiłaś w O+10h lub O+12h bo to już dziewczynkowe do tego jak nie wychodziło na 2 dni przed owu to najwidoczniej osłabione były plemniki i to też dziewczynkowe bo suple dla chłopa tak mają działać 😂😋
Ja się dodatkowo zakwaszalam sylkiem, potem lactovaginalem, więc może dlatego nie wychodziło, bo je wybijalam. Zwłaszcza że często mi spadało ph z 4,5 to 4, a godzinę po stosunku miałam tylko 5. I może tak jak mówisz oslabilam plemniki, bo mężowi pół roku suplementy podawałam, a jeszcze niezdrowa dieta, cola, piwo. Sama się śmiałam, że im gorzej się prowadzę tym bardziej dziewczynka, a jak bardzo o siebie dbałam to chłopak. Dodatkowo sportu dużo było, ruchu. W pierwszym cyklu jak odstawiłam sylk i już działałam w owu bez odstepu to akurat załapało. Ciekawe, co zadziałało.
 
reklama
Ja mam dziewczyny z 12 dc a chłopaka z 14
Siostra ma właśnie córkę z dwóch dni przed owu i odstępu i chciała synka w owulacje i wyszła jej druga córka. I była pewna, że wyjdzie, bo w owu, chociaż miała wszystko na dziewczynkę i nie chciała nic zmieniać, bo to wystarczy. 😀 I pewnie w wielu przypadkach tak jest, ale u niej akurat nie wyszło. Zwłaszcza że ona po 40, jej mąż po 50, więc już chyba te nasienie takie właśnie osłabione. Z kolei koleżanka jedna 4 córki, druga 3 synów i kombinowali z odstepem i czasem i nie wychodziło. Zabrali się za inne czynniki i się udało i szczęście jest 😀. Chociaż i tak jak widać na tym forum, są osoby, które robią wszystko, a i tak się nie udaje. Najważniejsze, że spróbowali.
 
Dziewczyny pokaże wam różnice pomiędzy testami clearblue a tymi paskowymi
 

Załączniki

  • IMG_20200711_155407.jpg
    IMG_20200711_155407.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 89
Ja się dodatkowo zakwaszalam sylkiem, potem lactovaginalem, więc może dlatego nie wychodziło, bo je wybijalam. Zwłaszcza że często mi spadało ph z 4,5 to 4, a godzinę po stosunku miałam tylko 5. I może tak jak mówisz oslabilam plemniki, bo mężowi pół roku suplementy podawałam, a jeszcze niezdrowa dieta, cola, piwo. Sama się śmiałam, że im gorzej się prowadzę tym bardziej dziewczynka, a jak bardzo o siebie dbałam to chłopak. Dodatkowo sportu dużo było, ruchu. W pierwszym cyklu jak odstawiłam sylk i już działałam w owu bez odstepu to akurat załapało. Ciekawe, co zadziałało.
Ja dlatego chcę być ostrożna z zakwaszaniem i nie będę z tym przesadzać badać będę dopiero po 1h po przytula ku 🙂
 
Słuchajcie kupiłam dziś testy owulacyjne facelle w Rossmannie (chyba te o których rozmawiałyście) według kalendarzyka jutro mam owulację mogę dziś jeszcze zrobić test czy lepiej z samego rana?
 
reklama
PragneSyna clearblue wychwytują wcześniej niż wszystkie paskowe które miałam u mnie na 2 dni, te co pokazałam to są zwykle cyfrowe clearblue a mam jeszcze monitor on pokazuje już 4 płodne dni także nie trzeba mieć regularnych cykli bo wychwytują już wzrost estrogenu no chyba że nie dojdzie do owu i pęcherzyk nie pęknie ale wówczas często nie pokazują piku tylko fazę wysoki

Kinga ja mam dość nieregularne bo raz 24 raz 27 dni ale zawsze wiem dzięki testom i temp kiedy owu była i czy była

Hania ja dopiero od września ruszam teraz to jak narazie ostatnie przygotowania bo już rok trwają 😋
 
Ostatnia edycja:
Do góry