Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[KICIA80]

Witam!

Berashka trzymam mocno kciuki za Was! napewno bedzie wszystko dobrze!!!

Patrysia przykro mi z powodu szwagierki! mysle jednak , ze to nie jest dobry pomysl zebys sie od niej tak odizolowala nie dzwonila , nie jezdzila mysle, ze napewno to wyczuje i moze jej byc przykro. napisz moze jakiegos smska chociaz...
ja tez mialam czekac tydzien na zabieg ale moj maz zmeczyl mojego lekarza i zgodzil sie przyjechac do szpitala o 22. nie wyobrazam sobie tyle czekac...

Madzia synus juz starszy , dlugo byl sam... daj mu troche czasu zeby sie oswoil, napewno przywyknie do nowej sytuacji!!!

Pozdrawiam wszystkie
buziak

 

[patrysia*]

Patrysia bardzo mi przykro z powodu Twojej szwagierki :-( wiem co ona czuje i mogę powiedzieć tylko że tutaj tylko czas zamarze ból ale pamiętała będzie zawsze :-(najgorszy jest ten tydzień od momentu dowiedzenia sie do momentu zabiegu, potem zaczynasz żyć dalej choć bywają jeszcze ciężkie chwile.
Dziwi mnie tylko dlaczego ma czekać tydzień na zabieg??!!! mi kazali od razu przyjechać do szpitala, może niech zadzwoni do szpitala i zapyta sie co ma robić, ja tak zrobiłam. Bardzo jej współczuje ale jeśli dzidzia miałaby być chora to lepiej.... nie wiesz co było przyczyną obumarcia płodu?
To jej pierwsza ciąża?
Wiem również Patrysiu że Ty się teraz martwisz o swoją dzidzie! to zrozumiałe, ale musisz myśleć pozytywnie, wszystko będzie dobrze i donosisz pięknie ciąże do końca nie możesz się teraz stresować!
Wiem że nie chcesz jej sprawiac przykrości tym że Ty jesteś w ciąży ale przecież to nie Twoja wina że jej się nie udało, a może właśnie ona potrzebuje Twojego wsparcia w tych trudnych chwilach!

Moja najlepsza przyjaciółka jest w ciąży o tydzień starszej od mojej i też miałyśmy plany i romawiałyśmy o brzuszkach, spacerkach itp. ale jak się dowiedziała co się stało to najpierw napisała smsa czy może zadzwonić. Zadzwoniła i płakałyśmy obie do słuchawki ale powiem Ci że dużo mi to dało. Teraz modlę się o to aby jej dzidzia urodziła się zdrowa i wiem że zawsze będzie przypominac mi o moim Aniołku ale przecież z tego powodu nie zerwę przyjaźni z przyjaciółką. Jest mi czasem smutno jak pomyśle sobie jaki mogłabym mieć teraz brzuszek ale nic na to nie poradze, trzeba żyć dalej i żyje z nadzieją że niedługo znowu będę w ciąży i nie będę musiała się stresować toksoplazmozą!

Patysia ściskam Ciebie Zobacz załącznik 138724 a szwagierce współczuje z całego serca, ale czas goi rany i jeszcze będzie miała upragnionego dzidziusia!

kochan tak mi przykro jeszcze raz że straciłaś maleństwo:-(masz racje jeśli miało być chore to lepiej co się stałoto była jej pierwsza ciążaa pwod jeszcze nie wiem i też nie wiem dlaczego zabieg dopiero za tydzień :-(wiesz nie wiem czy rozmawiać z nią bo wszystko nas informowała jej siostra i ona mowiła że jest w takim dołku że płacze tylko i ze M jest przy niej i nie jest dobra pora abyśmy do niej dzwonili bardzo źle to znosi:-(nie wiem poczekm jescze troche i wtedy napisze najpierw do niejach to jest naprawde smutno najgorsze wczoraj jak adałam o moim plamieniu to ona obyśmy wytrwały jescze ten miesiąc i powinno juz być lepiej bezpieczniej a tak naprawde już miała martwą ciąże w sobie z takim pozytywnym nastawieniem jechała do ginekologa w poniedziałek jescze robiła badania i karte ciąży już miała bo ona zaczynała 10 tc.ach smutne:-(musze dbać o siebie i wirzyć że będzie dobrzemusi być

naszczescie dzis piatek ale od 1lipca ide juz na zwolnienie..cos plecy mnie bola a poza tym meczy mnie siedzenie 8godz przed kompem:-(

idzkaj jak najszybciej na zwolnienie nie warto siedzieć i męczyć siebie i dzidiz wiesz życie powoli mnie uczy moja siostra poroniła to tez pracowała teraz szwagierka co tez pracowałą bo dopiero od tygodnia była na zwolnieniu a wcześniej sama mówiła że coś nie tak pobolewał jej brzuszek i może to wszystko na to oddziałałowiecie co hmm bo ona pracuje w przeczkolu i w jej grupie dzieci którą się opiekuje tam jedna dziewczynka miała szkarlatyne i ona się przestraszyła i nie wiem nie ma objawów że sie zaraziła ale może jednak to jakoś się przeniosło sama nie wiem i to może spowodowałoach tak życie potrafi dac taaaaaaaaaakiego kopa że nietety trzbe na siebie dmuchac nawet w najmiejszych przypadkach

 

[kiki750321]

witam pusciutko tu dzisiaj..ugotowalam pomidorowa zupe potem zrobie placki ziemniaczane..bylo slonko teraz zanosi mi sie na deszcz a ja pranie powiesilam..

 

[kiki750321]

patrysia bardzo mi przykro z powodu szwagierki..ciezko cokolwiek napisac...bozia wynagrodzi jej to i sprawi ze szybko bedzie w ciazy...bedzie cieszyc sie dzidziusiem twoja pociecha bedzie wtedy troszke starsza..popieram dziewczyny nie powinnas odsuwac sie osd szwagierki moze potrzebuje jak najbardziej twojego wsparcia

paula pieknie napisalas do patrysi.sama to przeszlas to wiesz co czujesz co pisalas..a przyjaciolke mam naprawde super...w tych czasach ciezko o prawdziwego przyjaciela od serca..tobie tez paula bozia da szybciutko zdrowego kochanego bobaska..

kicia i jak samopoczucie...

gieoska idz na zwolnienie odpocznij troche dobrze ci to zrobi i dzidziusiowi..

anufifi beti gdzie sie podziewacie?

bereshka odezwij sie co u ciebie?mialas jakas nastepna wizyte,napisz cos?

 

[patrysia*]

Napisałam do niej ładnego smsanie odpisała ale to nic ważne że jej dałam do zrozumienia że jestem z nia

 

[KICIA80]

Kiki samopoczucie ok tylko mdlosci mnie mecza strasznie! a jak u Ciebie? juz bliziutko rozwiazania...

Patrysia super ze wyslalas!
ja przez pierwsze dni nie mialam ochoty kompletnie z nikim rozmawiac ale pozniej obecnosc bliskich byla nieoceniona!!!

 

[Paula25]

Patrysia dobrze zrobiłaś teraz szwagierka napewno sama się odezwie jak będzie chciała

Gosiu dziękuje :-) a Ty masz racje idź na zwolnienie i odpocznij troszkę Tobie i dzidzi się to należy

Kicia również serdecznie Cię pozdrawiam :-) napisz co tam u Ciebie? jak się czujesz? kiedy masz usg?

Kiki mam nadzieje że będzie tak jak piszesz

Beshka kochana napisz coś do nas!!!

No ja jeszcze godzinke i zmykam do domku :-):-):-)

 

[kiki750321]

patrysia dobrze zrobilas ze napisalas sms wie ze jestes przy niej.poczatki sa ciezkie,po jakims czasie odezwie sie i bedzie wdzieczna ci za bliskosc,tak jak napisala kicia.wie co pisze bo tez przez to przeszla biedulka..

kicia bardzo ladnie napisalas ..tulam cie za to.tez przeszlas te ciezkie chwile a teraz cieszysz sie fasolinka pod serduszkiem...ja nie mam pojecia co to mdlosci 4 raz jestem w ciazy i nie doznalam tego..jeszcze troszke i przejdzie..i bedziesz cieszyc sie ciaza bez dolegliwosci..ja jeszcze 2 miesiace i 3 tygodnie do rozwiazania..juz nie moge sie doczekac..

 

[KICIA80]

Paula dziekuje czuje sie ok, oprocz mdlosci. usg mam 15 czerwca. a jak Cibie kiedy mozecie starac sie o fasolke?

Kiki jejku jak ten czas leci! juz niedlugo bedziesz tulic mala niunie!!
no to mialas szczescie ze w zadnej ciazy nie mialas mdlosci!! super

 

[Paula25]

Kicia to trzymam kciuki za usg a my w sumie to już byśmy mogli sie starać tylko trzeba odczekac te 3 miesiące od zabiegu (jeszcze 2) w kazdym bądź razie wyniki od tokso sie poprawiły i lekarz powiedział że nie ma już zagrożenia dla następnej ciąży :-)

Ja zmykam już.....

Miłego weekendu Wam życzę!!! :-):-):-)