dzień dobry

czytałam wczoraj Wasze posty 4godziny, naprawdę jest tu miło

Jesteście takie zżyte i tak się wspieracie. I pomyślałam sobie że może nie powinnam się tu wtykać. Któraś z Was podpowiedziała że jest podobny wątek, może powinnam tam się przenieść. Wy tu macie swoje sprawy, niektóre przeżywają trudny czas a ja jeszcze nie mogę doczytać co się dzieje

Nie wiem czy dam radę kiedyś być aż taką częścią Waszego grona, bo jestem nowa

Wyczytałam też że Agnieszka która chwilowo Was opuściła miała mieć chłopca a teraz na suwaczku widnieje Waneska

Jak to się stało? Nie mogłam znaleźć odpowiedzi
Tak jak któraś z Was napisała nastawiłam się na to że będę musiała cierpliwie poczekać

Dlatego teraz zacznę obserwacje a w lipcu starania

Mam tylko pytanie: skąd wiedzieć że nastąpi owulacja mierząc temp?? Czy skok temp oznacza owulację, czy dopiero kiedy się on utrzymuje jakiś czas? Jeśli to 2 to jak długo?? Czytałam też w Waszych wpisach że w staraniach o dziewczynkę test pozytywny oznacza STOP w jak to określacie SERDUSZKOWANIU

Czy tak?? Czy taka przerwa od starań od owulacji wystarczy?
Pomyślałam że połączę tablice chińskie z metodą o której piszecie

tak dla pewności
Kiki gratuluję córeczki

Macie takiego rodzyneczka kochanego w domku
P.S. przepraszam że piszę: "któraś z Was" , "jedna z dziewczyn" itd, ale nie mogę zapamiętać Waszych loginów
zapomniałam dodać ze cykle mam 27-28 dniowe
