[SIZE="4"]Malenka jest mozliwe aby w 20minurodzic skoro Ania juz miala 9cm jak trafila na porodowke..poza tym skurcze miala od rana..ale porod ekspresowy tylko pozazdroscic..dobrze ze zdazyla dojechac do szpitala:-)[/SIZE]
pozazdrościć
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
[SIZE="4"]Malenka jest mozliwe aby w 20minurodzic skoro Ania juz miala 9cm jak trafila na porodowke..poza tym skurcze miala od rana..ale porod ekspresowy tylko pozazdroscic..dobrze ze zdazyla dojechac do szpitala:-)[/SIZE]
Pyszczku a u Ciebie jak ??nadal masz skurcze??bo u mnie oprocz lekkiego pobolewania brzusia nic...zato psychicznie coraz gorzej bo ciagle jakas listopadowka rodzi:-(
Patrysiu mi sie wydaje ze 3230g to malo...ja urodzilam 4200g
Royanka jest nie do pobicia z tym rosolem i porodem hehe dobrze ze zdazyla dojechac do szpitala:-)ja tez sie biore za sprzatanie bo jak siedze i czytam ze ciagle ktos rodzi to mi zle psychicznie ze u mnie nic sie jeszcze nie dzieje:-(Gosiu mnie nadal brzuch boli tak jak rano jak na @, ale skurcze ucichły, ca jakiś czas mam ale nie tak czesto jak rano...Już z nerwów na to wszystko posprzątałam całą sypialnię i umyłam okno
Ale co tam, dzisiaj najważniejsza jest nasza Royannka i jej Mały Alanek![]()
Ale dała czadu ! Na listopadówkach napisała którejś z Dziewczyn smsa -
Wszyscy się tu ze mnie śmieją i gratulują zorganizowania w czasie.Dawno nie mieli takiego szybkiego porodu, tzn z takim początkowym rozwarciem ;-) Dobrze że zdążyłam ;-)
A jeszcze chciała rano rosół gotować! :-)
aha myslalam ze o wage Ci chodzi hehe:-)nom a mnie wezmie tj Pyszvzka juz niedlugo hehe mnie max 16listopada:-)poczekaj i ciebie weźmie w porzadne obroty:-)ps.duzy synuś 56 cm to nie tak mało:-)mój tez tyle mierzył ach przypomniały się czasy a jeszcze przybierze to mały klocek bedzie rósł:-)