reklama
Cześć Dziewczyny!
Co niektórym bardzo zazdroszczę tego "siedzenia w domu" bo ja cierpię na chroniczny brak czasu, a ostatnio to już w ogóle mam taki zapieprz że nie wiem jak się nazywam. Dobrze że mąż mi w domu pomaga bo chyba w ogóle bym się nie kładła spać. Normalnie marzę o kilku dniach wolnego, mam nadzieję że choć piątek uda mi się zrobić luźniejszy. Na sobotę i niedzielę wyjeżdżam to sobie choć troszkę oddychnę. :-)

A gdzie nasza Kasia chyba na maxa wrzuciła na luz, że nawet kiepsko ją tu widać, ale mam nadzieję że zaowocuje to dobrą nowiną:-)
Pozdrawiam Was wszystkie i każdą z osobna.
Co niektórym bardzo zazdroszczę tego "siedzenia w domu" bo ja cierpię na chroniczny brak czasu, a ostatnio to już w ogóle mam taki zapieprz że nie wiem jak się nazywam. Dobrze że mąż mi w domu pomaga bo chyba w ogóle bym się nie kładła spać. Normalnie marzę o kilku dniach wolnego, mam nadzieję że choć piątek uda mi się zrobić luźniejszy. Na sobotę i niedzielę wyjeżdżam to sobie choć troszkę oddychnę. :-)


A gdzie nasza Kasia chyba na maxa wrzuciła na luz, że nawet kiepsko ją tu widać, ale mam nadzieję że zaowocuje to dobrą nowiną:-)
Pozdrawiam Was wszystkie i każdą z osobna.

jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
Anka34, dobrze Cię rozumiem, bo od jakiegoś czasu też mi brakuje dnia
na szczęście mam dosyć luźno w pracy więc nie jestem wypompowana, ale popołudnia mogły by być troszkę dłuższe, bo ........................ też niekiedy nie wyrabiam ze wszystki, i tak mam gdzieś od 2 tyg. stycznia,
a jak przyjdzie wiosna dojdzie jeszcze plac zabaw i praktyczna nauka jazdy samochodem( bo robie prawojazdy) to już wogóle braknie dnia
a i mąż ma też troszkę zajęć po pracy, więc widujemy się dopiero wieczorkiem 
:-) więc życzę troszke więcej chwil dla siebie i odpoczynku i relaksu 


miłego dnia wszystkim










miłego dnia wszystkim



Medio
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2008
- Postów
- 2 083
Anka34 pozdrawiam i zycze wypoczynku i relaksu!:-)

Dorotko jak samopoczucie? Apetyt dopisuje?
Kasia2005 buziaczki!
U mnie @ nadchodzi, dzis znaczny spadek tempki, wiec nie mam juz zadnych zludzen. Juz to przetrawilam, i w kwietniu zaczynamy staranka z nowa nadzieja.


Dorotko jak samopoczucie? Apetyt dopisuje?

Kasia2005 buziaczki!

U mnie @ nadchodzi, dzis znaczny spadek tempki, wiec nie mam juz zadnych zludzen. Juz to przetrawilam, i w kwietniu zaczynamy staranka z nowa nadzieja.

reklama
Podziel się: