mówicie szał na naleśniki dziś? u mnie były wczoraj z białym serem, kiwi i kremem czekoladowym (jak ktoś lubi to nutella, ale ja nie lubię orzechowych kremów- polecam, autorski wymysł;P
W wersji tuczącej zamiast białego sera może być bita śmietana, ale ja mam na to za gruby tyłek
a dziś mi się zapiekanka ziemniaczana z dorszem marzy, ale co będzie to wielka zagadka co mi się za godzinę, jak dotrę do domu z pracy,będzie chciało zrobić...
Była pomidorowa, ale to na zatkanie dopóki nie przyjdę z pracy...
8 minut i uciekam do domu ciężko spracowana
nullka, Kasia: będzie złoty strzał - taka ekipa to musi hurtowo zajść. Ja to chyba optymistycznie chciałabym w pierwszym cyklu i od razu zaciążyć..eh grunt to być optymistką nawet jak okoliczności nie sprzyjają
daria: ja rodziłam w zimę totalną - zawieja, śnieg za oknem i mi było gorąco, więc nie wiem czy chcę doświadczyć porodu latem, ale jakby tak człowiek mógł wybierać..heh
Truskafffcia: ja sprzątam na raty, bo mi się nigdy nie chce, ale ty masz dobra wymówkę
uciekam do domu, miłego popołudnia dziewczynki!
ja nie mowie rodzic latem tylko zeby latem w ciazy nie chodzic to moja druga ciąża ktora chodze w wakacje i jest porażka.. przy nadii nie odczulam tego lata bo byla pierwszym dzieckiem mniej obowiązków a teraz bieganie za nadia w lato katastrofa i do tego noszenie jej 19 kg to nie jest lekko ..