reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Witajcie babki:)
Dziecie do szkoły wyprawione. Pojechało na basen. Dzis u nas 15 stopni wiec nie za cieplo. Mam nadzieje ze porządnie wysuszy głowę bo potem wracaja do szkoly na 3 lekcje.
Dziewczyny nie wiem czy słyszałyście ale....w przyszlym tygodniu ma byc temperatura po 28, 29 stopni!!!!!!!!!
ja juz sadzilam ze bedzie coraz zimniej a tu jeszcze upały nadciagaja:)))))
Jesooo jak sie cieszę ze dzis piątek...Jutro spie do 9:00:)

Tasha ale masz sliczności:) Jesooo jak kochane są takie maluszki. Do wycałowania..i do wywąchania:))) Uwielbiam zapach takich niemowlaczków:)

natusia ja do pracy wracam za rok:) takze jeszcze treoche swobody przede mną...z jednej strony chce isc do pracy, wrócic do normalnego życia do ludzi. Z drugiej przyzwyczaiłam sie do tej swobody, do tego ze sama dysponuję swoim czasem, nie musze sie z ludzmi użerać..
Niestety czas szybko płynie i jak juz wróce do "tyrki" to bede musiała rypać ..no chyba ze zajdę w trzecią ciąze:)))))

Piranho a moze to przesilenie jesienne nas dopada....:)
Jak dzieciaczki?

Daria Ty szalona rowerzystko z brzuszkiem:)))))) mam nadzieje ze nie jeżdzisz po szyszkach czy kamieniach hehehe:)

Mama
robię kawę....melduj sie!!!!
MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI
 
reklama
Czarodziejka mówisz że jeszcze ma być tak ciepło? hmm ciekawe.. :] też już nie nastawiałam się na takie temp. Chociaż wiem że wrzesień ostatnimi czasy jest ładnym miesiącem:tak:
Też lubie weekendy:)

kawkę chętnie z wami wypiję ale macchiato z rana :happy: do grzanek
 
dzien dobry wszystkim :-)
ja daleje
t8316.gif

tasha jak narazie to pokupilam ciuszki bo tego nie mialam duzo ;p
hmprod
hmprod
hmprod
83703_1.jpg
Zobacz załącznik 497658Zobacz załącznik 497659Zobacz załącznik 497660Zobacz załącznik 497661Zobacz załącznik 497663itp':)
Tasha sliczna taka mala kruszynka :)

mama tu sa takie dziury ze masakra wytrzesie mnie za wszystkie czasy;d

a Nadii zeby bylo po rowno kupilam
hmprod
Zobacz załącznik 497664
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny, witam w pochmurny piątek:-)

dziękuję w imieniu mojej Pipi za komplementy, to bardzo miłe:-)

Daria - śliczne ubranka kupiłaś Colinowi a Nadii świetne butki i kolorek rewelacyjny:tak:, w Niemczech taniej wychodzą ubrania niż w Polsce???
Czarodziejka - czasem dobrze w domku z dzieciaczkami pobyć, pewnie, że człowiek trochę tęskni za kontaktami z innymi ludźmi, dni podobne do siebie, ale ogólnie fajnie, ja wracam do pracy od stycznia, ale byłam na L4 od stycznia czyli w sumie rok pęknie w domu;-), jak autko się spisuje??? pomykasz codziennie z chłopcami i po zakupy??? a mąż nie wykorzystuje Cię jako kierowcy???
Patrysia - jakiś poważny problem popsuł humor czy takie tam przypadłości ciążowe? jak autko się spisuje, jeździsz codziennie i bez strachu???
Marta - monitoring to super sprawa, ja też w szczęśliwym cyklu miałam monitoring, &&&&&&&&&&&&&&& by następny cykl zaowocował małym księciem:-)
Magda - śliczne są twoje dziewczynki w suwaczkach, Ty też taka blondyneczka??? a jak samopoczucie ciążowe???
Truskafffka - no poczuj kobieto, że w ciąży jesteś:-D, niedawno Ci zazdrościłam spania na brzuchu i degustacji piwka, teraz się zamienimy:-D, ale będzie dobrze kochana, mdłości wkrótce znikną a zacznie się 2 trymestr, o niebo lepszy w kwestii samopoczucia;-), byle do przodu, niech Rybcia rośnie:tak:
Pirania - jak nocka?????????? żyjesz??? już piątek:-)
Kasia - córci nie udusiłaś stęskniona mamuśko??? i ja Ci dam kryzys wieku średniego, zaraz klapa w doopkę strzelę za takie teksty:-D, ja w maju 36 lat skończyłam, więc uważaj smarkulo:-D:-D:-D
Natusia - hop hop pani nauczycielko!!!:-)
Marzycielko - witaj po urlopie, dobrze, że wyluzowałaś, zniknie blokada a wtedy...kto wie;-)
Mama - gdzie się podziewasz nasza laseczko???
Kate - Vichy ładnie ujędrnia skórę??? a koleżanka na bańce była po ciąży???
Axarai - jesteś jeszcze 2 w 1??? masz cykora przed 11 września???
Aga - jak dziś szef, pluje jadem???:-D
Kinga - poszalej na zakupach, tylko pozazdrościć!!!
Andziak - jak sytuacja z mamą??? i jak samopoczucie???

nie wiem co to jeszcze miałam skrobnąć...
pozdrawiam cieplutko!!!
 
Tasha ja do Nadii prawie nic nie kupilam w polsce bo sa drogie u nas ciuchy ja mieszkam w malej wsi nie ma zadnych promocji ani nic;/ wiec sie nie oplacalo kupowac bo za same body wolali tyle co ja tu kupie 5 sztuk:) wszystko mialam z niemiec i holandii :) a jak kupuje przez neta z ca czy hm mam duzo rabatow bo duzo kupowalam i ciagle dostaje jakies nowe to zawsze mam taniej niz w sklepie :) a tu sa tak czesto w sklepie promocje ze kupuje za pol ceny :) czesto kupowalam i sprzedawalam na allegro :) a sa jeszcze takie sklepy dla dzieci co ciuchy kupuje po od 1 do 7 e i to bardzo ladne inne niz w polsce :)
 
witam się i ja!
tasha: nie widziałam jeszcze szefuńcia i niech tak zostanie:) i tak jutro mam delegacje, ale przynajmniej w terenie, a potem moge odebrać dzień wolny jupi:-D
czarodziejka: ehh ja siedziałam 2,5 roku z Miśką i wróciłam do pracy raptem 4 miesiące temu i już bym chciała z powrotem na zwolnienie - najpierw to byłam szczęśliwa, że do ludzi się wyrwałam, ale teraz na wszystko brakuje mi czasu i generalnie to już mam dość..
Truskaffka: jeszcze 2 tyg. i samopoczucie powinno zmieniać się na lepsze! jak w pracy - dalej cieżk
Daria: bardzo fajne ciuszki, ale ty jestes niezła z tym rowerem heh
kasia uk: tepka i plamienie - no no kciuki kciuki kto wie&&& :)
Martuchaa: wczora nie zdazyłam, bo mnie w pracy pogonili więc dziś napisze - jesteś wielka i dzielna babka z ciebie - z serca ci życzę, żeby synus miał upragnione rodzeństwo! zbieraj siły i działaj w tym cyklu;-)
Kinga: widzę, że Ty z okolic Olsztyna - mój m. jest rodowity Olsztyniak:-D ,iłego szaleństwa zakupowego - też lubię;-)
Piranha: dziś piątek, wic będzie lepiej, bo weekend prawda?:)
Patrysia: co tam za problemy, z m. się pokłóciłaś? trzeba pogadać i będzie dobrze:tak::tak:
Mama: ty się zbieraj - ty masz 2 dniowe @ jeśli pamiętam, więc się zbieraj do działań w nowym cyklu ;P
czarna: jak zdrówko?

eh u mnie tempka ok. ale jeszcze dużo czekania przede mną..
Magda: w którym dniu można zrobić owulacyjny, bo mi jeszcze kilka zostało:)
 
TASHA Sonia cudna:)i fakt podobna do naszej Kajuni::))

AGAGSM TASHA
nie nie ciąża to jak ciąża a z M dobrze:)chodiz o o inne sprawy które mnie przytłaczają...co do autka tak jeżdże i teraz niedługo pojade po Domisia:)
 
Dzień dobry dziewczyny:-)

U mnie dziś już deczko lepiej z samopoczuciem. Dziś od rana zastanawiam się, jak Nikusia sobie poradzi w przedszkolu, a że ona na popołudnie dopiero, to dzień kompletnie rozwalony:baffled: No ale nic. Niech idzie i niech się przyzwyczaja. Dobrze, że synuś w drodze, bo inaczej, to bym uschła w domu oczekując na powroty dziewczynek:-p


Kasia
fakt faktem, że obserwacja własnego ciała, to podstawa. Mi zajęło pół roku dojście do jakiś konkretnych wniosków. Cykle miałam tak rozregulowane, że tylko na podstawie poszczególnych objawów mogłam cokolwiek zdziałać. I żadnej reguły w tym nie było. Powodzenia Ci życzę. Do końca roku jeszcze sporo masz cykli, więc na pewno się uda;-)

Kinga ależ Twój wykresik oczy cieszy:tak: Tylko ciiiiiiii.....żeby nie zapeszać I zazdroszczę Ci tych zakupów. Ja sobie ciągle obiecuję, że kiedyś się wyrwę sama do miasta i to kiedyś nigdy nie nadchodzi:huh:


Patrysiu
poprawy samopoczucia Ci życzę;-)


Czarodziejka ja też mam taki plan spania jutro do 9, ale jak znam życie, to moje brzdące wykorzystają każdą chwilę nieuwagi tatusia, aby pognać do mnie na górę:baffled::-)


Diria
ubranka są super. Mój mąż w Pl mieszka na granicy z Niemcami i uwielbiam smigać za Odrę na zakupy. Bardzo podoba mi się ten sweterek dla Nadusi. Muszę coś takiego kupić Nelci mojej, ale jakoś nie mogę uchodzić. Świetny kolorek:tak:


Martucha
no więc ja już jestem z Tobą w nowym cyklu. Niech się @ szybko kończy, a potem do dzieła! Dziś pozwól sobie na odrobinę luksusu, cokolwiek to dla Ciebie znaczy:-) W weekend zbieraj siły, a potem to już samo poleci;-) Narobiłaś mi smaka tym ciastem i jutro chyba takie zrobię. Szybkie i proste. Takie są najlepsze:happy:


Tasha ja jestem raczej z tych ciemniejszych. Moja Nika ma po mnie włoski. Moje co prawda proste, ale też jestem ciemna. Nela jest zupełnie inna. Karnacje ma jasną, ja mam ciemną. Ona chyba bardziej po tatusiu. Dziękuje za komplement w temacie dziewczynek.:happy:
A u mnie teraz to chyba jakiś nawrót gorszego samopoczucia:baffled:. Niby jest ok, ale tak mi jakoś dziwnie. Jakiś niesmak i w ogóle. To na pewno przejściowe. No i oczywiście już się doczekać nie mogę swojego maluszka. Cieszę się, że zaraz po Nowym Roku mnie będą kroić, bo wiesz, Święta, Nowy Rok szybko zleci i jakoś się doczekam.:-)


Aga ja robiłam test owulacyjny 8 dni po owulacji ( u Ciebie to wypada w niedzielę) i może nie był taki fest pozytywny, ale dwie krechy były. Trzy dni później już miałam pozytywny ciążowy. Kreska była w prawdzie blada, ale była. Możesz się pokusić na ten owulacyjny w niedzielę, a ciążowy w środę. Tzn ja bym tak zrobiła. Wiadomo, że negatywne wyniki o niczym jeszcze nie świadczą, ale jak będą pozytywy, to wiadomo;-)


Miłego dnia Wam życzę dziewczyny!
 
reklama
Czarodziejka - czasem dobrze w domku z dzieciaczkami pobyć, pewnie, że człowiek trochę tęskni za kontaktami z innymi ludźmi, dni podobne do siebie, ale ogólnie fajnie, ja wracam do pracy od stycznia, ale byłam na L4 od stycznia czyli w sumie rok pęknie w domu;-), jak autko się spisuje??? pomykasz codziennie z chłopcami i po zakupy??? a mąż nie wykorzystuje Cię jako kierowcy???
!!
A dzieki że pytasz. Autko spisuje sie super. Małe wszedzie sie zmieści:) choc ja zdecydowanie musze pracowac jeszcze nad parkowaniem.:-Dniestety kolo Maciusia szkoły robią kanalizacje i stad jedna wielka budowa...koparki itp. wiekszosc ludzi korzysta z parkingu Koscielnego:) no ale jak tylko jest jakas Msza to nie ma gdzie parkowac.
ogólnie jeżdzi sie super....wszedzie blisko:) nie wyobrazam sobie zebym teraz na jesini czy zimie byla bez auta...moja sąsiadka ma ten problem i z polroczna corką na rekach idzie po syna kawał drogi do przedszkola....nie wiem co ona zrobi jak bedzie zimno.

czarodziejka: ehh ja siedziałam 2,5 roku z Miśką i wróciłam do pracy raptem 4 miesiące temu i już bym chciała z powrotem na zwolnienie - najpierw to byłam szczęśliwa, że do ludzi się wyrwałam, ale teraz na wszystko brakuje mi czasu i generalnie to już mam dość..
:)
Aga ja w domu juz jestem 7 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
z niewielką przerwą.
Pamietam poczatki...tak bardzo chcialam sie wyrwac do pracy....a teraz dla odmiany im bliżej dnia kiedy wróce..nie chce mi się.
tez myslę o tym ile obowiązkow mi dojdzie a dzien sie wcale nie wydłuzy..no ale nic..jeszcze mam rok. musze sie tym cieszyc:)


 
Do góry