Dzięki dziewczyny :-)
Zanim pojechałam po Julka do szkoły to oczywiście zamiast pracować to czytałam pewne forum o bladych kreskach na teście ciążowym i ....... powiem Wam że się podbudowałam troszkę. Było tam mnóstwo wypowiedzi dziewczyn które miały taki przypadek i te blade kreseczki teraz im śmigają po domu :-)
Była nawet jedna której blada kreska wychodziła przez 7 dni dopiero 4 dni po spodziewanej @ zaczęła być bardzoej widoczna. Tylko kilka (może 4 ) wypowiedzi były takie że te blade kreski okazały sie ciążą biochemiczną lub zostały poronione ok 6-7tc. Ja jeszcze myślę pozytywnie , gdyż u mnie dziś dopiero 12dfl (a patrząc gdyby owu była 19dc to nawet dziś byłby 11dfl) , więc bardzo bardzo wcześnie.
Podjęłam decyzję że jak przez całą sobote nie dostanę @ to rano w niedzielę robię test dopiero. Po co mam się stresować.
Jedyne co wiem to że jest to na pewno ciąża tylko nie wiem jak ona się skończy. Czas pokaże a Wy nadal trzymajcie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Proszę
Aaaaa i z tych większości wypowiedzi o tych długo bladych kreskach urodziły się......... córeczki ;-) (chociaż teraz dla mnie jest to drugorzędna sprawa- chcę tylko zdrowej ciąży)
Dziękuję Wam że jesteście w tych chwilach tutaj ze mną, już mi lepiej i po Waszych wypowiedziach i po tym co znalazłam w necie.
mama drabina chyba nie będzie potrzebna na razie - chyba że za kilka dni ;-)
Ja po prostu jestem niezwyczajna, gdyż w obydwu ciążach z chłopcami 14dfl juz mi wychodziły dwie wyraźne kreski (druga lekko jaśniejsza od kontrolnej). Wcześniej nigdy nie robiłam, a teraz jak sie czeka to człowiek taki głupi i testuje i sie stresuje.
Misia ojjjj będzie coś z tego wykresiku będzie. Trzymam &&&&&&&&&&&
Zanim pojechałam po Julka do szkoły to oczywiście zamiast pracować to czytałam pewne forum o bladych kreskach na teście ciążowym i ....... powiem Wam że się podbudowałam troszkę. Było tam mnóstwo wypowiedzi dziewczyn które miały taki przypadek i te blade kreseczki teraz im śmigają po domu :-)
Była nawet jedna której blada kreska wychodziła przez 7 dni dopiero 4 dni po spodziewanej @ zaczęła być bardzoej widoczna. Tylko kilka (może 4 ) wypowiedzi były takie że te blade kreski okazały sie ciążą biochemiczną lub zostały poronione ok 6-7tc. Ja jeszcze myślę pozytywnie , gdyż u mnie dziś dopiero 12dfl (a patrząc gdyby owu była 19dc to nawet dziś byłby 11dfl) , więc bardzo bardzo wcześnie.
Podjęłam decyzję że jak przez całą sobote nie dostanę @ to rano w niedzielę robię test dopiero. Po co mam się stresować.
Jedyne co wiem to że jest to na pewno ciąża tylko nie wiem jak ona się skończy. Czas pokaże a Wy nadal trzymajcie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Proszę
Aaaaa i z tych większości wypowiedzi o tych długo bladych kreskach urodziły się......... córeczki ;-) (chociaż teraz dla mnie jest to drugorzędna sprawa- chcę tylko zdrowej ciąży)
Dziękuję Wam że jesteście w tych chwilach tutaj ze mną, już mi lepiej i po Waszych wypowiedziach i po tym co znalazłam w necie.
mama drabina chyba nie będzie potrzebna na razie - chyba że za kilka dni ;-)
Ja po prostu jestem niezwyczajna, gdyż w obydwu ciążach z chłopcami 14dfl juz mi wychodziły dwie wyraźne kreski (druga lekko jaśniejsza od kontrolnej). Wcześniej nigdy nie robiłam, a teraz jak sie czeka to człowiek taki głupi i testuje i sie stresuje.
Misia ojjjj będzie coś z tego wykresiku będzie. Trzymam &&&&&&&&&&&