reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

wlasnie upieklam dla ema ciasteczka na jutro (jedzie w delegacje) i ogarnelam z grubsza kuchnie. Jesli ktoras chetna na ciacho to przemyce :D
Laski mam teraz taki mlyn,ze nieprorozumienie :( dzis do poludnia zalatwialam mase spraw i m.in bylam z malym na konsultacji u chirurga- malo sie nie rozryczalam u niego bo powiedzial,ze Olo ma stolejke i trzeba zrobic zabieg (w narkozie) boje sie narkozy, boje sie tego co bedzie pozniej, tego,ze bedzie go bolalo:(((( abuuuuu

Czarna
super wiesci:)

Magda uk
bedzie dobrze a tymczasem cwicz pozycje kanapowe:)

Miciurka
witam-ja tez jestem tu od calkiem niedawna:)
 
reklama
Czarna nooo jesteś :-)
GRATULACJE :D :D :D spokojnej ciąży
:-):-)
:-):-):-)


ja chętna na ciacho zawsze Ann :tak:
co do zabiegu pod narkozą, wiem niestety z doświadczenia że stres duży i strach. Ale musisz przyjąć postawę, że to dla dobra synka. Na szczęście dzieciaki szybko dochodzą do siebie i zapominają o bólu i strachu. Dacie radę, trzymaj się
 
Ostatnia edycja:
dzięki dziewczyny
truskawcia , Magda , cieszą mnie też wasze super wieści z wizyt
Czarodziejka , buziaczki dla Synka

jestem rozczarowana tym lekarzem , nie wiem czy będę do niego chodziła , moja p. doktor zachorowała na raka i on taki w zastępstwie , cała wizyta może z 10 min , z badaniem , usg i pogadanką , żenada poprostu
 
Jestem i ja:-)

Zmęczona dzisiaj cosik, bo dzień pełen wrażeń. Jutro moje dziewczynki maja party z okazji Halloween, więc szykowanie strojów, malowanie paznokci :szok: i te sprawy:cool2:
Poza tym coś mi ten katar zamiast mijać, to widzę, że się rozwija:baffled: Oby tylko na katarze się skończyło.

Kasiu Tasha słusznie zauważyła, że mamy Cię z powrotem radosną i rozsiewającą pozytywną energię:tak: Cóż, każdy z nas ma gorsze dni, ale cieszę się, że u Ciebie nastała pora na te lepsze:-)


Czarna
cudne wieści nam przynosisz! Oby wszystko było w jak najlepszym porządku. Gratki raz jeszcze:-) A lekarza zmień, jeśli nie zrobił dobrego wrażenia. Wszak komfort psychiczny w tej kwestii, to sprawa bardzo ważna:tak:


Andzia
u nas na razie Marcelek, za moim pomysłem. Nie wiadomo jednak, czy aby na pewno, bo sama wiesz jak to w życiu bywa. Do końca mam jeszcze trochę;-)


Ann bardzo podoba mi się Twoja rada odnośnie pozycji kanapowych:-D Myślę, że do końca ciąży będę ekspertem w tej dziedzinie;-)
 
Wieczornie się witam. :-)
Mama, gdzieś Ty?
Magda_z_uk, pewnie to dla nich abstrakcja - będzie nowa dzidzia w domu. Mój synek bardzo uczestniczył w ciąży - chodził do położnej, na wszystkie badania krwi, nawet był przy porodzie - pierwszej fazie. Na początku baaaaardzo był zaangażowany, ale potem mu przeszło i jak teraz pytam, czy chciałby jeszcze jedną siostrę albo brata, to odpowiada, że nie, bo dziecko kosztuje. :-D Odpoczywaj, ile wlezie - kiedy jak nie teraz? A Twoja mama z Wami mieszka na stałe? Mój synek ma halloween party w piątek. Piekę na tę okoliczność dla całej klasy paluchy ciasteczka i babeczki sowy.
Czarna, wspaniałe wieści. :tak: Cieszę się bardzo. Lekarza zmień, jak masz możliwość, a ten nie odpowiada Tobie, komfort psychiczny to ważna sprawa. Tym bardziej, że jak rozumiem, to wizyta prywatna?
Truskafffka, ważne, że Rybcia dobrze się rozwija, a nóżki pokaże przy połówkowym. Będę trzymać kciuki. Sama jestem ciekawa jak niewiemco. ;-)
MissBella, fajna fura. :-)
Ann, ja na ciasteczka zawsze chętna. Zęby co prawda już umyłam, ale się poświęcę na tę okoliczność. ;-) Mój mąż z delegacji dzisiaj właśnie wraca. Teraz co prawda był tylko na dwa dni, ale nie znoszę spać sama.
 
Kate, niestety tak dobrze nie było :-), Kaja obudziła się przed 7 a Krzysiu zaraz po 7, poszłam z Kają do niego i jeszcze na chwilę przysnął. Za to po południu nie udało mi się uśpić ich obojga, a szkoda bo tak miałam ochotę się zdrzemnąć :-)

Tasha
, hehehe, śliczna ta opaska, prezent od cioci Natusi :-D

Miciurka, witaj i koniecznie zostać z nami! Podobno gdy się weźmie pod uwagę wszystkie czynniki (planowanie chłopca https://www.babyboom.pl/forum/stara...c-dziewczynka-1147/index4951.html#post8666826 niebieska czcionka, planowanie dziewczynki https://www.babyboom.pl/forum/stara...ecka-chlopiec-dziewczynka-1147/index4182.html zielona czcionka) to ma się 80-90% szans :-) Ja niestety nigdy nie miałam regularnych cykli. Ja bym na początek zrobiła badania podstawowych hormonów - LH, FSH, estradiol i testosteron w 3 dc oraz progesteron i prolaktynę (najlepiej test czynnościowy) w 7 dpo. Polecam ogromnie łykanie B-Complex z dawką B6 100 mg, obniża prolaktynę a tym samym polepsza jakość owulki i produkcji progesteronu w FL. Ze wspomagaczy w zajściu w ciążę dla Ciebie mogę wymienić FertilCare, witaminę E 400iu, Baby Aspirin, cynk, wspomniany B-100, koenzym Q10 a dla M L-karnitynę 1000-2000 mg, L-argininę 500 mg, koenzym Q10 100 mg, witaminę E 400iu, FertilMan, macę, kwas foliowy, B-Complex B-50. Polecam też zakup ziół do przygotowania mieszanki nr 3 Ojca Sroki:

lebiodka (oregano) {Origani Herba} 50g
koszyczek rumianku {Anthodium Chamomillae} 50g
macierzanka {Serpylli Herba} 50g
pokrzywa {Urticae Folium} 50g
dziurawiec {Herba Hyperici} 50g
rdest ptasi {Herba Polygoni avicularis} 50g
ruta {Herba Rutae} 20g
nagietek {Calendulae flos} 20g
nostrzyk {Herba meliloti} 20g

Kasiu, hehehe, nakupiłam Kai tyle ślicznych ubranek a tylko w pajacyki ją ubieram ;-), aż szkoda.

Magda, Truskafffka i Czarna, super wieści przynosicie, uwielbiam czytać takie radosne informacje o rosnących brzuszkach i zdrowych dzidziusiach, tylko szkoda, że fotek żadnych nie ma :-)

MissBella, śliczny wózeczek! ...choć pewnie latem i tak zakupisz już leciutką spaceróweczkę typu Maclaren :-) Rany, Ty już w 35 tygodniu!

Ann, ja bym się wstrzymała z zabiegiem, mój Krzysiu też ma stulejkę, zanim się zdecydujesz poczytaj poniższy link i koniecznie obejrzyj filmik:

Stulejka | dr med. Marek Gorniak | Się, Jest, Napletka, Nie, Lub

http://www.mp.pl/wideo01/?id=453

Ogromnie polecam też maść Diprogenta (poproś pediatrę gdyż jest ona na receptę), ja 2 tygodnie temu zaczęłam smarować i z tyci otworka zrobił się tak duży, że prawie można już zsunąć napletek, resztę niech czas załatwi.
 
piranha
wielkie dzieki :) wlasnie mam zamiar isc jeszcze do urologa skonsultowac to, zobaczymy co On na to powie.

dziewczyny jak obnizyc ph w szyjce macicy? bo przeciez plemniory sobie teraz tam koczuja i wyglodniale czekaja na jajeczko? ph przy ujsciu szyjki mam jakies 4,6 (obnizam specyfikami)ale who know jakie jest wewnatrz? zmierzylam ph samego sluzu plodnego i wychodzi jakies 5,5 moze ciut wyzej? pije cole, pije piwo bezalkoholowe zielona cytryna, lykam cytrynian wapnia i zurawinke 1200 ale co jeszcze?
 
reklama
Macy Nela na pewno już ma jakieś wyobrażenie. Wie, że mama jest w ciąży i rozumie, na czym polega to, że nie mogę ich np nosić na rękach. Uczestniczy z tatą w zakupach ponieważ ja nie mogę i z dumą pokazuje mi, co wybrała dla braciszka. Była z nami na usg połówkowym i bardzo to później przeżywała, że widziała "pomazanego" braciszka. Obiecuje mi, że będzie pomagać, ale z tym się dopiero okaże. Rozumie doskonale, co znaczy obietnica i już wie, że obietnic trzeba dotrzymywać, także jestem dobrej myśli. No a Nika jednak jest jeszcze chyba za malutka, żeby to wszystko ogarnąć.
Moja mama mieszka w Pl, ale odkąd rozeszło mi się tak bardzo spojenie, przyleciała z pomocą. Miała wrócić w listopadzie i potem znowu po porodzie przylecieć, ale jednak zostanie, bo ja niestety mam nakaz leżenia/siedzenia, a mąż prowadząc własny biznes, nie może się całkowicie poświęcić dla domu.
Moje dziewczynki idą na Halloween party pierwszy raz (więc ja zielona w temacie) i dopiero dziś dostałam info, że możemy coś przynieść. Szkoda, że tak późno, bo pewnie bym zrobiła jakieś fajne cup cakesy, albo inne ciacha, a tak to tylko mąż kupił jakieś łakocie dla wszystkich dzieci:happy2:

Natusiu ładnie sobie dogadzasz.......i bardzo dobrze!:-) Idź do tego jeszcze na zakupy i będzie git:tak:
 
Do góry