reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

KAsia to super, dzis ostanie przytualnie i git;),ale zatestuj jeszcze wieczorem:) NiaNia co sie zToba dzieje? czemu sie nie odzywasz? wporzadku wszytsko? Dorota, Beata 3mam kciuki za Was obie;) zatestujcie wczesniej, bo mnie ciekawosc zzera:)

Dziewczyny ja dzisiaj rano po kilkudniowej przewie zmierzyłam sobie temp i niestety tylko 36.3 :wściekła/y:. Jeśli rzeczywiście we wtorek miałam owu (podejrzewam tak bo miałam strasznie wrażliwe piersi, ale testy nie były takie jak należy) to w poniedziałek lub wtorek powinno dojść do zagnieżdżenia w macicy. O ile doszło do zapłodnienia. Ale moja temp zupełnie na to nie wskazuje. Właściwie to nawet nie wskazuje na cykl poowulacyjny. No zobaczymymy. Wielkich nadziei nie mam. Wydaje mi się, że moja praca i przemęczenie jednak wpłynęły na mój cykl niekorzystnie.
Oczywiście tak czy siak to i tak najszybciej w piątek zrobię test ciążowy. Tak dla pewności ;-).
Beatko, Kasieńko trzymam za was kciuki :-):tak:. Oby chociaż wam się udało.
I nie znikajcie później proszę z naszego forum.
NiaNia gdzie ty się podziewasz. Obiecałaś zostać z nami
Eni fajnie,że do nas nadal zaglądasz i nas wspierasz. Wielkie dzia
 
reklama
Dorotko, faktycznie,praca i stres mogly rozlegulowac a nawet zahamowac owu. Jak nie teraz..to zaopatrzaj die w testy i nastepny cykl pod obserwacja testowa :) Bedzie dobrze,musi byc.

A ja..oczywiscie ze nie znikne tak szybko. jesli sie uda,to znaczy ze testy super pomagaja..i wtedy w razie pytan bede mowic nastepnym kobietka co i jak. A jesli sie nie uda teraz..to do skutku (choc wole pierwsza opcje)
 
Dziękuję dziewczyny. Dobrze wiedzieć,że można się komuś wyżalić.

No pewnie Dorotko,jasne,że można się wyżalić. W końcu przecież wszystkie jedziemy na jednym wózku. Wszystkie chciemy dziedziaczka i mamy ten ogromnie silny instynkt macierzyński..i doskonale wiemy co to załamka,zniecierpliwienie gdy sie nie udaje.
Będzie dobrze..na pewno :) Musi być. Na razie wyluzuj, nie mierz tem.odpocznij..czekaj spokojnie do @, mając cichutką nadzieję, że może nie przyjdzie :))

No a u mnie, samopoczucie przedowolucyjne,czyli (po ciąży tak mam,wcześniej żadnych obiawów owu nie czułam) czuję się jak przed @. Bol podbrzusza,zawroty głowy,aż mdli, kłucia to tu to tam. I to wrażenie że zaraz zaleje..ale to TYLKO owu, fajnie,w sumie teraz jak sie staramy to dobrze jest czuc obiawy.
Co do teściku,zrobiłam po południu też i stan jak rano. Minimalnie slabiej(ale naprawdę tak pół tonu) od kreski testowej, z tym że piłam troche w dzień,wiec moze byc lekko rozcieńczony mocz.I tak bez sesu przytulanko,bo nie zdjązyły dojrzeć plemniczki.Rano powtórzę test. Zobaczy się co będzie i chyba musze przesunąć suwaczek,bo skoro od pozytywnego testu 24-36godzin to sie przesunie termin (nieprzewidzinej) @.
Acha,pytanko-teścior owu z rana,to z moczu pierwszego moze być? Czy raczej późniejszy? Dzis robilam z pierwszego (moze cos nie tak?)
 
Kasieńko dziewczyny odradzały robienie testu owu z porannego moczu, bo może wyjść nieprawidłowo. Lepiej później. Tylko pamiętaj,że trzeba powstrzymać się od toalety co najmniej 2 a najlepiej ok. 4 godz przed zrobieniem testu.
3mam kciuki i czekam na raport :tak:.
Ja z rana z lekka popłakałam,ale teraz czuję się już lepiej. Nastawiam sie pomału,że czeka mnie następny cykl starań o dzieciątko. Może to i lepiej,że nie udało się tym razem bo niewiadomo co by wyszło z tego przeciążenia (chociaż i tak mam jakąś maleńką nadzieję,że się jakimś cudem udało :-p). Mierzenie temp sobie odpuszczam bo się wykończę nerwowo :tak::-D.
Beatko a jak tam twoje odczucia? Jak obstawiasz swoje szanse?
 
Czesc :rofl2: Jestem :cool: Wyjchalismy na weekend. U mnie gra gitara :tak:
Jakie dobre wiadomości słyszę :-p Kasiu na maksa się cieszę:-)

Dzieki za pamieć Eni, dzięki za pamieć dziewczyny :elvis:Jutro wpadnę juz na cały dzień bo teraz ide do mojego M:happy2:
 
Dorotko sama juz nie wiem, po owulacji bylam pewna na 100% ze zaszlam w ciaze. Teraz to juz sama nie wiem podbrzusze raz boli , raz nie, z krzyzem jest tak samo ale przed @ sa takie same objawy. W srode bede miala 28 dzien cyklu, a w piatek 30. Poczekam i w sobote lub niedziele zrobie tescik. Jak nie udalo sie , teraz to trudno , zaczniemy starania na nowo, do 06.09. mam czas, potem maz wyjedzie na pol roku. Ale mam taka cichutka nadzieje Dorotko, ze moze nam sie jakims cudem udalo.
 
Dorotko sama juz nie wiem, po owulacji bylam pewna na 100% ze zaszlam w ciaze. Teraz to juz sama nie wiem podbrzusze raz boli , raz nie, z krzyzem jest tak samo ale przed @ sa takie same objawy. W srode bede miala 28 dzien cyklu, a w piatek 30. Poczekam i w sobote lub niedziele zrobie tescik. Jak nie udalo sie , teraz to trudno , zaczniemy starania na nowo, do 06.09. mam czas, potem maz wyjedzie na pol roku. Ale mam taka cichutka nadzieje Dorotko, ze moze nam sie jakims cudem udalo.

Beatko im bliżej terminu ewentualnej @ tym bardziej czujesz się zniecierpliwiona i zdezorientowana. Objawy nie muszą się jeszcze uaktywnić jeśli doszło do zapłodnienia (a miejmy nadzieję,że doszło :tak::-)). Jeszcze tylko kilka dni i będziesz wiedziała. A próbowałaś mierzyć temp z rana? NiaNia już na kilka dni przed terminem @ miała 37 stopni, więc może spróbuj jak jest u ciebie.
 
reklama
Do góry