@Grabcia123 - gratuluję :-) skądś znam to zdjęcie usg ;-) mam dziś chyba gorszy dzień. Ani Córeczki, bo w drodze, ani wymarzonego Syna. Macie jakieś sposoby na trudne chwile, kiedy wszędzie, dosłownie wszędzie wokół Was pojawiają się dzieci (byliśmy dziś na immunoglubinie, sami ojcowie z synami) które póki co możecie mieć tylko w swoich najskrytszych pragnieniach? Jeju co się ze mną dzieje...strasznie mi źle Dziewczyny :-) mam takie cholernie trudne przeczucie, że coś pięknego się wokół mnie dzieje a ja nie potrafię się tym cieszyć tak jak powinienem. Do tego jeszcze nie wiem jak będzie z perspektywą, czy powierzyć wszystko Waszym wpisom, czy temu plastikowemu komputerku...jestem sam, a samemu ciężko nawet czasami facetowi - z krwi i kości :-)