Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Megi_Meg]

Dlatego chyba nie osobowość ma wpływ, a faktycznie poziom hormonów na które nie mamy zbytnio wpływu.

 

[milla01]

Kiedyś też gdzieś wyczytałam, że jak jest mała różnica między dziećmi, to płeć lubi być ta sama lub większa szansa jest na dziewczynkę w drugiej ciąży. Czyli jeśli pierwszy był syn, to szanse na dziewczynkę i chłopca w drugiej ciąży są 50:50, a jeśli pierwsza była dziewczynka, to zwiększa się szansa na kolejną dziewczynkę, ponieważ organizm nie chce obciążać kobiety, dlatego, że ciąża z synem więcej wymaga od organizmu.

Moja sąsiadka po in vitro mając 4mies córkę poczela naturalnie syna

 

[milla01]

Przypadek. Też byłam sportowcem. Jestem instruktorem nurkowania, strzelania i walki wręcz i oficerem wojska polskiego - dwóch chłopców i dwie dziewczyny.

O widzisz no to każda z teorii okazuje się być przypadkiem..

 

[Megi_Meg]

Dlatego żadna metoda nie ma 100% i chyba nawet nie ma 80%, te wszytkie metody to, takie przypuszczenia żeby trzymały nas przy marzeniach. A który plemnik dostanie „sprinta” i którego plemnika zaprosi do środka komórka jajowa to, tylko i wyłącznie zagadka

 

[jaanu77]

Dlatego żadna metoda nie ma 100% i chyba nawet nie ma 80%, te wszytkie metody to, takie przypuszczenia żeby trzymały nas przy marzeniach. A który plemnik dostanie „sprinta” i którego plemnika zaprosi do środka komórka jajowa to, tylko i wyłącznie zagadka

Człowiek strzela Pan Bóg kule nosi

 

[Megi_Meg]

Ja tam do wierzących nie bardzo należe, po prostu jesteśmy tym co jemy i myślę, że wpływ na płeć ma tylko i wyłącznie cały organizm.

 

[milla01]

O

Ja tam do wierzących nie bardzo należe, po prostu jesteśmy tym co jemy i myślę, że wpływ na płeć ma tylko i wyłącznie cały organizm.

Otóż to

 

[jaanu77]

Ja tam do wierzących nie bardzo należe, po prostu jesteśmy tym co jemy i myślę, że wpływ na płeć ma tylko i wyłącznie cały organizm.

W tym przysłowiu chodzi raczej o to że wszystko jest dziełem przypadku, że na niewiele rzeczy w życiu mamy wpływ...Bóg to rodzaj metafory określającej los...

 

[jaanu77]

Ja tam do wierzących nie bardzo należe, po prostu jesteśmy tym co jemy i myślę, że wpływ na płeć ma tylko i wyłącznie cały organizm.

Organizm. Tylko czyj? Kiedyś wierzono że kobiety. Później że mężczyzny. Teraz głosi się teorie że i jeden i drugi. A jaka jest prawda? Może nasze dzieci się dowiedzą....będzie im łatwiej niż nam

 

[Megi_Meg]

Organizm. Tylko czyj? Kiedyś wierzono że kobiety. Później że mężczyzny. Teraz głosi się teorie że i jeden i drugi. A jaka jest prawda? Może nasze dzieci się dowiedzą....będzie im łatwiej niż nam

Hehe no właśnie, czyj. Z tego co zaobserwowałam to chyba bardziej kobiety. Mężczyzna brzydko pisząc robi dzieci w każdym wieku i nie ważne czy bierze używki czy nie, dzieci zawsze są. Jeden alkoholik zrobi 3 synów a inny 3 córki. Więc wnioskuję, że kobiety organizm jest decydujący.