Megi_Meg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2019
- Postów
- 5 254
Przesyłam Wam ciekawostkę prosto z USA !
CO NOWEGO? Nie ulega wątpliwości, że macica „wybiera” płeć dziecka. Odkryliśmy, udowodniliśmy i ustaliliśmy, że kobiety mają naprzemienne cykle miesiączkowe specyficzne dla danej płci. Jeden cykl jest bardziej korzystny dla poczęcia chłopca, a następny dla poczęcia dziewczyny. Wynika to z naprzemiennych proporcji hormonów męskich do żeńskich uwalnianych przez jajniki w układzie rozrodczym. Hormony te są chemo-atraktantami dla plemników. 94% par otrzymuje swoje upragnione dzieci, poczynając je w odpowiednim cyklu zalecanym przez nas.
Jak to działa?
Przypuśćmy, że ktoś próbuje począć chłopca. Przede wszystkim, zanim zajdzie w ciążę, musi wysłać do nas dwie próbki moczu w połowie cyklu, pobrane z dwóch kolejnych cykli miesiączkowych w dwóch oddzielnych butelkach. Załóżmy, że pierwsza próbka wskazywała fazę chłopca, druga pokaże fazę dziewczynki. Wyślemy plan poczęcia dla trzeciego cyklu, ponieważ automatycznie wyświetli się faza chłopca. (Nie ma potrzeby ponownego testowania). Jeśli pocznie, ma 94% szans na zdobycie chłopca i odwrotnie. W ten sposób wybór płci odbywa się naturalnie.
Zastanawiam się czy do nich nie napisać jak wygląda sprawa "transportu moczu " z polski haha. Ciekawe ile jest w tym prawdy, chociaż już nie raz spotkałam się z teorią, że, to jednak hormony decydują o płci i że, to macica sortuje sobie plemniki.
CO NOWEGO? Nie ulega wątpliwości, że macica „wybiera” płeć dziecka. Odkryliśmy, udowodniliśmy i ustaliliśmy, że kobiety mają naprzemienne cykle miesiączkowe specyficzne dla danej płci. Jeden cykl jest bardziej korzystny dla poczęcia chłopca, a następny dla poczęcia dziewczyny. Wynika to z naprzemiennych proporcji hormonów męskich do żeńskich uwalnianych przez jajniki w układzie rozrodczym. Hormony te są chemo-atraktantami dla plemników. 94% par otrzymuje swoje upragnione dzieci, poczynając je w odpowiednim cyklu zalecanym przez nas.
Jak to działa?
Przypuśćmy, że ktoś próbuje począć chłopca. Przede wszystkim, zanim zajdzie w ciążę, musi wysłać do nas dwie próbki moczu w połowie cyklu, pobrane z dwóch kolejnych cykli miesiączkowych w dwóch oddzielnych butelkach. Załóżmy, że pierwsza próbka wskazywała fazę chłopca, druga pokaże fazę dziewczynki. Wyślemy plan poczęcia dla trzeciego cyklu, ponieważ automatycznie wyświetli się faza chłopca. (Nie ma potrzeby ponownego testowania). Jeśli pocznie, ma 94% szans na zdobycie chłopca i odwrotnie. W ten sposób wybór płci odbywa się naturalnie.
Zastanawiam się czy do nich nie napisać jak wygląda sprawa "transportu moczu " z polski haha. Ciekawe ile jest w tym prawdy, chociaż już nie raz spotkałam się z teorią, że, to jednak hormony decydują o płci i że, to macica sortuje sobie plemniki.