Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Dorota27]

Kasia daruj sobie te macano szyjki. Po pierwsze dlatego, ze nie jest zalecane w ciąży, a po drugie szyjka może zmieniać się teraz jak chce. Też tak miałam. A wogóle to jak ja się macałam kilka dni przed testem to miałam szyjkę tak po środku i chyba bardziej miękką. Sprawdź u mnie pod wykresem. dziwna ta cała sytuacja u ciebie. Cykl może się wydłużać ale nie faza lutealna. Może poproś o pomoc expertów z 28 dni? Niech sie wypowiedzą

 

[kasia_2005]

Dorotko,już się zorientowałam że ta szyjka robi sobie co chce..wiec sobie daruje wiecej macanka,a chcialam tak z ciekawości. Ekspertów prosiłam i to wszystkich..już wczoraj..i jakoś żadan się nie kwapi pomóc.
Ale jedna dziewczyna, sanka ma prawie identyczną sytuację 20dzień wyższych temp.i też kicha

Od tego wszystkiego głowa mnie boli,nie mogłam w nocy spać..czuję się że jakieś przeziębienie mnie bierze. Do kitu to wszystko

 

[ksztalt_zapachu]

czesc dziewczyny ja jestem po pierwszej wizycie u lekarza i stwierdził on wczesną ciąże 3-4 tygodniową, więc ciąża potwierdzona, za 3 tygodnie na usg

 

[Medio]

Kasia_2005 trzymaj sie kotku! Rzeczywiscie to dziwne ze @ nie ma i taka tempka, ale stres potrafi wszystko pokrecic. Ja kilka lat temu mialam tez bardzo rozregulowany cykl, jak przezylam duzy stres(zmarla mi babcia).
U mnie @ wczoraj przyszla, tak wiec suwaczek aktualny. Nie wiem czy na dwa miesiace nie "zawiesze" staranek, bo chce troche wyluzowac i nabrac dystansu.W marcu na swieta jade do Polski, jak wroce to chyba zaczne na nowo staranka.Zreszta mam metlik w glowie odnosnie tych metod planowanie plci. Na stronietwojaplodnosc.pl, sprawdzalam to ciagle wychodzi mi chlopczyk dopiero w kwietniu dziewczynka i znowu pozniej maj, czerwiec, i lipiec chlopak-dalej nie wiem. Dziala to na zasadzie elektrycznosci-przyciagania i sa takie ok 3 dni w miesiacu gdzie jajo przyciaga konkretne plemniki.Trzeba oczywiscie z owulka trafic w ten czas. Lub czekac, az sie trafi -pare miesiecy, a moze lat?
Nie wiem czy sie tym sugerowac.A wy patrzycie na to?
Dorota27 sprawdzalam Tobie szczesciaro- wychodzi Ci dziewczynka
Ksztalt_zapachu to jeszcze raz gratuluje fasoleczki - juz widzialas ja i wiesz, ze wszystko gra.Super,teraz tylko czekac, az brzuszek urosnie i poczujesz pierwsze ruchy malenstwa.

 

[Medio]

U mnie najgorsze jest to, ze za bardzo nakrecilam sie na to by miec coreczke i boje sie rozczarowania. Powtarzam sobie, ze co Pan Bog da to bedzie, ale w glebi duszy upieram sie na dziewczynke i boje sie porazki.Czasami mysle, ze lepiej by bylo jakbym nic nie wiedziala na temat planowania plci i czekala na niespodzianke:-), a tak to za bardzo kombinuje.Moja mama wogole nie rozumie tego i dziwi mi sie, gdy jej o tym mowie- ale jej sie udalo bo ma parke-syna i corke.Bez zadnego planowania!
Milego dnia!

 

[jarzebinka]

witam serdecznie!! :-)

ja też marzę o córeczce, dlatego doszłam do wniosku,że jak już się uda, to chciałabym znać płeć wcześniej, aby wrazie czego się przestawić, przy pierwszym dziecku była to niewiadoma do porodu

Kasia_2005, a dzisiaj jak samopoczucie ?

miłego dnia dziewczęta :-):-)

 

[Dorota27]

Medio ja w pierwszych dwóch cyklach też strasznie się napaliłam na płeć. Teraz nieco odpuściłam, przytulałam się co dwa dni. Przytulanko było 3 i 1 dzień przed skokiem więc wszystko jest możliwe (chociaż przewaga liczebna żeńskich plemników powinna była być hihi). Największym problemem w zajściu jest nasza psychika. Jesli np. chcesz dziecka, ale koniecznie dziewczynki to niejako strach, ze jednak będzie chłopak może sparaliżować cię i z ciąży nici., bo wysyłasz sprzeczne komunikaty swojemu organizmowi . Strasznie pragnę córeczkę, ale najważniejsze dla mnie to to, żeby maleństwo było zdrowe .
Kasiu czasami na odpowiedź expertów trzeba poczekać 2-3 dni, więc spokojnie. Naprawdę nie wiem co u ciebie i Sasanki się dzieje
Beatko, Eliczku, K_asiu, Jrzembinko, Gusiu, Ania_UK pozdrawiam :-)

 

[eliczek24]

Dziewczyny, ja też bardzo chcę córci, ale myślę, że nie ma co się napalać. Będzie co ma być. Najważniejsze by dzidziulek urodził się zdrowy.
Medio! Ja tak się denerwowałam tymi starankami, że nic z tego nie wychodziło. Dopiero jak polecieliśmy na urlop do Polski, wyluzowałam. Ostatnią miesiączkę dostałam 22 grudnia. A tak bardzo liczyłam, że jestem w ciąży.
Poza tym nie mieliśmy czasu oboje myśleć o fasolce, byliśmy zaaferowani innymi sprawami.
A jak wróciliśmy do Szkocji - niespodzianka - pierwsza miesiączka po urlopie się nie zjawiła i jestem zafasolkowana.
Życzę CI powodzenia, może właśnie na urlopie....
Kasiu2005 Tulę mocno. Może wkrótce się wszystko wyjaśni.
Wszystkie dziewczyny pozdrawiam.
Dorotko!!!

 

[Beata2710]

Cześć dziewczynki

Kasiu sama już nie wiem, co sądzić o twoim cyklu. Strasznie pokręcone to wszystko, ale nic nie zrobisz, trzeba czekać i tyle. Może jak troszkę wyluzujesz, to wszystko się wyjaśni.

Eliczku Swięta w Polsce....hahaha..... no nieżle zaszalałaś kochana.......hahaha.....

Medio wyluzuj troszkę, powiem szczerze w to planowanie płci wcale nie wierzę. Może są laski którym się udało ,ale trzeba mieć regularne cykle i wiedzieć kiedy będzie owulacja.

 

[Dorota27]

Witaj Beatko.Jeszcze tylko 37 dni hihi