reklama
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
Beatka, to tylko miesiąc :-) niedawno był Sylwester a juz koniec stycznia, a więc ten czas jednak szybko płynie więc i luty szybko sie skończy, a wtedy zaczną sie same przyjemności 
i tego życzę
i tego życzę
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Dobranoc dziewczynki, dzięki za słowa otuchy 
Jak tylko miną mi te dolegliwości miesiączkowe i przeziębieniowe..to z nowymi siłami i nadziejami, i lepszym humorkiem wkraczam w ostre działanka
Jak tylko miną mi te dolegliwości miesiączkowe i przeziębieniowe..to z nowymi siłami i nadziejami, i lepszym humorkiem wkraczam w ostre działanka
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Dzieńdoberek dziewczynki
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
witam sie z Wami w południe!!!
mały ogląda Scobbi Doo, więc korzystam i zaglądam
tak Kasiu_2005 ,cieszę się,że tak pozytywnie na to wszystko patrzysz, z takim nastawieniem to tylo mogą byc dobre wyniki isukces murowany
powodzenia
a wiecie co moje małe dzisiaj wymyśliłotóż od kilku dni pół kuchni mam w pokoju-robi tosty, miksuje, robi herbatkę itp. ( naszczęście wszystko wirtualnie), ale dzisiaj rano zażyczył sobie gofrów na sniadanie, więc musiałam je zrobić, a Kacper mi pomagał, a jak już były gotowe poszedł do pokoju zrobić sobie tosta, a jak go zawołałam na śniadanie to odpowiedział,że dziękuje, już nie jest głodny bo zrobił sobie tosta i już go zjadł, poprosił tylko o ciepłą herbatkę 
a ja się tak zrywałam bo gofry miały być na już i tak sama musiałam je zjeść
miłego dnia
mały ogląda Scobbi Doo, więc korzystam i zaglądam
tak Kasiu_2005 ,cieszę się,że tak pozytywnie na to wszystko patrzysz, z takim nastawieniem to tylo mogą byc dobre wyniki isukces murowany
powodzenia a wiecie co moje małe dzisiaj wymyśliło
tóż od kilku dni pół kuchni mam w pokoju-robi tosty, miksuje, robi herbatkę itp. ( naszczęście wszystko wirtualnie), ale dzisiaj rano zażyczył sobie gofrów na sniadanie, więc musiałam je zrobić, a Kacper mi pomagał, a jak już były gotowe poszedł do pokoju zrobić sobie tosta, a jak go zawołałam na śniadanie to odpowiedział,że dziękuje, już nie jest głodny bo zrobił sobie tosta i już go zjadł, poprosił tylko o ciepłą herbatkę a ja się tak zrywałam bo gofry miały być na już i tak sama musiałam je zjeść miłego dnia
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Witam dziewczynki,właśnie położyłam małego,wiec mam chwilke czasu dla siebie,a sama pod kocyczek(kuruje sie)oczywiscie z laptopem na kolanach.
Medio, generalnie pochodzę z Wrocka,tam się urodziłam i wychowałam, moja mama tam jeszcze mieszka,ale od przeszło 5lat mieszkam w kochanym Gdańsku (morze mnie ściągnęło) Do Wrocka jeżdżę w odwiedzinki,choć coraz rzadziej,bo to kawał drogi,częściej mama przyjeżdza.
Rany...ale pogoda,zimno..rano wyskoczyłam tylko do apteki..cos na przeziębienie,no i wiesiołek,za radą Dorotki, już sobie zaaplikowałam
blee...jak ja nie lubię 2dc i wstrętnej @ idę zrobić sobie barszczyk z kubka
reklama
eliczek24
Fanka BB :)
Cześć Kobietki!
U mnie moje nudności się nasilają, wczoraj się czułam bleeeeee.
Kasia2005 - Dobrze, że tak podchodzisz optymistycznie do całej sytuacji. Trzymaj się skarbie!
Dorotka! Jak ja Ci zazdroszczę tego polskiego gina. Niestety u mnie nie można namierzyć w ogóle Polskich lekarzy. Mieszkam blisko Edynburga, ale u nas bieda.
Wiecie dziewczyny, odkąd jestem zafasolkowana, tylko raz zaglądnełam na wrześniówki i jakoś się tam nie mogę odnaleść. Tutaj się czuję swojsko i u siebie.
;-)W końcu od tego wątku zaczynałam moją przygodę z forum.
Więc Kochane Moje Kobietki, nie macie wyboru, tylko do końca mojej ciąży będziecie musiały znosić moje humorki, złe samopoczucie i chandry.
Będziecie musiały czytać smutaski przyszłej mamy, bo ja się z tąd nigdzie nie wybieram!!!
U mnie moje nudności się nasilają, wczoraj się czułam bleeeeee.
Kasia2005 - Dobrze, że tak podchodzisz optymistycznie do całej sytuacji. Trzymaj się skarbie!
Dorotka! Jak ja Ci zazdroszczę tego polskiego gina. Niestety u mnie nie można namierzyć w ogóle Polskich lekarzy. Mieszkam blisko Edynburga, ale u nas bieda.
Wiecie dziewczyny, odkąd jestem zafasolkowana, tylko raz zaglądnełam na wrześniówki i jakoś się tam nie mogę odnaleść. Tutaj się czuję swojsko i u siebie.
;-)
W końcu od tego wątku zaczynałam moją przygodę z forum. Więc Kochane Moje Kobietki, nie macie wyboru, tylko do końca mojej ciąży będziecie musiały znosić moje humorki, złe samopoczucie i chandry.
Będziecie musiały czytać smutaski przyszłej mamy, bo ja się z tąd nigdzie nie wybieram!!!