reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Cześć dziewczyny ;) podczytuje Was ale długi czas już się nie udzielałam.
Chciałam napisać o tym castagnusie - bo teraz przed 3 ciąża brałam. Urodził się trzeci synuś wiec reguły nie ma. Co prawda zaszłam w drugim cyklu z castagnusem (i 2 staraniowy) ale jest chłopak. Owulacja chyba tez musiała być szybciej bo przytulanki były 10 dc :cool2:
Na fb jest super grupa o planowaniu płci- ja za późno tam trafiłam niestety. Ale jak ktoś bardzo chce zwiększyć szanse to niech dołączy bo dziewczyny naprawdę pomagają w planowaniu, jest tam tez dokładnie opisane co brać, jakie pH itp :-) :)
Ja może tez kiedyś się skuszę choć wątpię ze mąż się zgodzi :-D
 
reklama
Dziewczyny ja biorę chastberry fruit to że swanson ziele niepokalanka mi trochę wydłużył cykl ale co do płci to to samo nie wystarcza bo jedynie wpływa na cykl
Cytryna jak najbardziej chłopczykowo.
Ja dziś zaczynam cykl staraniowy więc Mecenasowa chyba będziemy razem testować
Kaarinka podaj linka do tej grupy
 
Cześć dziewczyny ;) podczytuje Was ale długi czas już się nie udzielałam.
Chciałam napisać o tym castagnusie - bo teraz przed 3 ciąża brałam. Urodził się trzeci synuś wiec reguły nie ma. Co prawda zaszłam w drugim cyklu z castagnusem (i 2 staraniowy) ale jest chłopak. Owulacja chyba tez musiała być szybciej bo przytulanki były 10 dc :cool2:
Na fb jest super grupa o planowaniu płci- ja za późno tam trafiłam niestety. Ale jak ktoś bardzo chce zwiększyć szanse to niech dołączy bo dziewczyny naprawdę pomagają w planowaniu, jest tam tez dokładnie opisane co brać, jakie pH itp :-) :)
Ja może tez kiedyś się skuszę choć wątpię ze mąż się zgodzi :-D
Hej Kaarinka,

Ty to juz pewnie wszystkie sposoby wykorzystalas na dziewczynke??? W jakim wieku masz synkow??
 
Cześć dziewczyny ;) podczytuje Was ale długi czas już się nie udzielałam.
Chciałam napisać o tym castagnusie - bo teraz przed 3 ciąża brałam. Urodził się trzeci synuś wiec reguły nie ma. Co prawda zaszłam w drugim cyklu z castagnusem (i 2 staraniowy) ale jest chłopak. Owulacja chyba tez musiała być szybciej bo przytulanki były 10 dc :cool2:
Na fb jest super grupa o planowaniu płci- ja za późno tam trafiłam niestety. Ale jak ktoś bardzo chce zwiększyć szanse to niech dołączy bo dziewczyny naprawdę pomagają w planowaniu, jest tam tez dokładnie opisane co brać, jakie pH itp :-) :)
Ja może tez kiedyś się skuszę choć wątpię ze mąż się zgodzi :-D
Widze ze pisalas rok temu wtedy kiedy i ja byłam bardziej aktywna na forum. Jak po urodzeniu trzeciego synka? Minęło rozczarowanie po urodzeniu? W jakim wieku masz synkow? :-)
 
Dziewczyny ja biorę chastberry fruit to że swanson ziele niepokalanka mi trochę wydłużył cykl ale co do płci to to samo nie wystarcza bo jedynie wpływa na cykl
Cytryna jak najbardziej chłopczykowo.
Ja dziś zaczynam cykl staraniowy więc Mecenasowa chyba będziemy razem testować
Kaarinka podaj linka do tej grupy
a ile dni trwają twoje cykle ? Moje zazwyczaj 28, aplikacją mi teraz pokazuje że kolejny okres powinnam dostać 15 pazdziernika
 
Magic_87 Kevinka nie wiem czy mogę to może podeśle na priv ;)

Bebaby a właśnie nie :-D heh. Pierwsza ciąża bez znaczenia (teoretycznie :D z naciskiem na córę), druga no chciałam dziewczynkę, baaardzo,ale jak odpuściłam to zaszłam i znowu synek. Nie pamietam teraz czy coś brałam, chyba żurawinę i wit C ale w nie dużych ilościach. A teraz ? Hmm.. starania miały się rozpocząć a zaciążyłam od razu. Cykle rozregulowaly sie. Brałam Castagnus, żurawinę, folik baaardzo długo (a słyszałam ze tez dziewczynkowy), coś jeszcze hmmm...nie pamietam:cool2: no i starania 10dc (przerywany dwa dni później ale chyba nie ma szans).owu niby z testów 14/15 dc ale wczesna ciąża na usg pokazywała jakbym wstrzeliła się prawie przed (11/12 dc) wiec nie wiem teraz.

a chłopaki maja 9,7 lat i 9 mcy ☺️

Elenaa tak tak udzielałam się właśnie wtedy ;) wiesz.. po urodzeniu było super. Zakochałam się;) Ale po trzecim miesiącu załapałam mega depresje i to walczyłam z nia chyba z 4-5 miesięcy..walczyłam mocno powiedziane bo to ze to była depresja zajarzylam potem..najgorsze ze nikt się nie zorientował. Schudłam, na nic nie miałam ochoty, w internecie jedynie non stop coś czytałam, odizolowałam się, a spotkania z ludźmi dosłownie sprawiały ból.. był początek COVID wiec może łatwiej. Masakra.. bardzo ciężki czas. Ale depresja nie do końca związana z płcią ;) Hormony.. bo Kocham tego małego mojego mężczyznę całym sercem i nie oddałabym go!! O córce wciąż marze! I bardziej niż kiedykolwiek chciałabym ja mieć 🥰🥰 tylko jak, i żeby mieć pewność 😅
A Ty jak się czujesz ? Jak maluszek ? Ile już ma ?
 
Magic_87 Kevinka nie wiem czy mogę to może podeśle na priv ;)

Bebaby a właśnie nie :-D heh. Pierwsza ciąża bez znaczenia (teoretycznie :D z naciskiem na córę), druga no chciałam dziewczynkę, baaardzo,ale jak odpuściłam to zaszłam i znowu synek. Nie pamietam teraz czy coś brałam, chyba żurawinę i wit C ale w nie dużych ilościach. A teraz ? Hmm.. starania miały się rozpocząć a zaciążyłam od razu. Cykle rozregulowaly sie. Brałam Castagnus, żurawinę, folik baaardzo długo (a słyszałam ze tez dziewczynkowy), coś jeszcze hmmm...nie pamietam:cool2: no i starania 10dc (przerywany dwa dni później ale chyba nie ma szans).owu niby z testów 14/15 dc ale wczesna ciąża na usg pokazywała jakbym wstrzeliła się prawie przed (11/12 dc) wiec nie wiem teraz.

a chłopaki maja 9,7 lat i 9 mcy ☺️

Elenaa tak tak udzielałam się właśnie wtedy ;) wiesz.. po urodzeniu było super. Zakochałam się;) Ale po trzecim miesiącu załapałam mega depresje i to walczyłam z nia chyba z 4-5 miesięcy..walczyłam mocno powiedziane bo to ze to była depresja zajarzylam potem..najgorsze ze nikt się nie zorientował. Schudłam, na nic nie miałam ochoty, w internecie jedynie non stop coś czytałam, odizolowałam się, a spotkania z ludźmi dosłownie sprawiały ból.. był początek COVID wiec może łatwiej. Masakra.. bardzo ciężki czas. Ale depresja nie do końca związana z płcią ;) Hormony.. bo Kocham tego małego mojego mężczyznę całym sercem i nie oddałabym go!! O córce wciąż marze! I bardziej niż kiedykolwiek chciałabym ja mieć 🥰🥰 tylko jak, i żeby mieć pewność 😅
A Ty jak się czujesz ? Jak maluszek ? Ile już ma ?
Ja myślę ze zawsze warto marzyc, bo życie z marzeniami jest piękne 😁 ale tez warto byc wdzięcznym człowiekiem i doceniać to co sie ma.
Mam nadzieję że depresja minęła i nie wróci. U Was to rzeczywiscie nie wiaodmo jaką metode zastosowac 😄 Moze 1 raz znów kilka dni przed owulacja? Takie typowo bdm?

U nas najmłodszy ma skonczone 3 miesiace, dzieci starsze zakochane w braciszku 🙂 jakos nie mogę sobie wyobrazic jakby byl on dziewczynką 🙂 no po prostu była jego kolej przyjścia na świat w naszej rodzinie i nie miał zamiaru ustępować kolejce jakiejś dziewczynce 😂😂😂
 
Magic_87 Kevinka nie wiem czy mogę to może podeśle na priv ;)

Bebaby a właśnie nie :-D heh. Pierwsza ciąża bez znaczenia (teoretycznie :D z naciskiem na córę), druga no chciałam dziewczynkę, baaardzo,ale jak odpuściłam to zaszłam i znowu synek. Nie pamietam teraz czy coś brałam, chyba żurawinę i wit C ale w nie dużych ilościach. A teraz ? Hmm.. starania miały się rozpocząć a zaciążyłam od razu. Cykle rozregulowaly sie. Brałam Castagnus, żurawinę, folik baaardzo długo (a słyszałam ze tez dziewczynkowy), coś jeszcze hmmm...nie pamietam:cool2: no i starania 10dc (przerywany dwa dni później ale chyba nie ma szans).owu niby z testów 14/15 dc ale wczesna ciąża na usg pokazywała jakbym wstrzeliła się prawie przed (11/12 dc) wiec nie wiem teraz.

a chłopaki maja 9,7 lat i 9 mcy ☺

Elenaa tak tak udzielałam się właśnie wtedy ;) wiesz.. po urodzeniu było super. Zakochałam się;) Ale po trzecim miesiącu załapałam mega depresje i to walczyłam z nia chyba z 4-5 miesięcy..walczyłam mocno powiedziane bo to ze to była depresja zajarzylam potem..najgorsze ze nikt się nie zorientował. Schudłam, na nic nie miałam ochoty, w internecie jedynie non stop coś czytałam, odizolowałam się, a spotkania z ludźmi dosłownie sprawiały ból.. był początek COVID wiec może łatwiej. Masakra.. bardzo ciężki czas. Ale depresja nie do końca związana z płcią ;) Hormony.. bo Kocham tego małego mojego mężczyznę całym sercem i nie oddałabym go!! O córce wciąż marze! I bardziej niż kiedykolwiek chciałabym ja mieć 🥰🥰 tylko jak, i żeby mieć pewność 😅
A Ty jak się czujesz ? Jak maluszek ? Ile już ma ?
kurcze bardzo dobrze Cie rozumiem. Mam teraz drugiego synka, ma 4 msc. Z jednej strony bardzo sie cieszysz tym mlodym czlowiekiem ale z drugiej strony pojawa sie takie rozczarowanie, ze co ja nigdy nie bede miec coreczki ??? I tu znowu pojawiaja sie wyrzuty sumienia, ze jak tak mozna w ogole myslec, przeciez mam cudowne dzieci .Dlatego tez boje sie troche zachodzic w ta 3 ciaze, ze kurcze znowu bedzie chlopczyk. I nawet nie chodzi tutaj o plec tylko o te wszystkie ciezkie emocje. ehhh pokickane to.
 
reklama
Do góry