BERSHKA... wklejaj fasolcię :-) super, że wszystko gra i pooglądałaś jak rusza się dzidzi... pamiętam, jakie wzruszające są te usg kiedy patrzy się jak maluszek szaleje w brzuszku...:-)
A jak ci ginek proponuje L4, to idz.... jak dzidzia się urodzi, to już nie będzie czasu na leniuchowanie. Ciąża to idealny moment, żeby zwonić tempo życia, porozpieszczać się. Powiem ci jeszcze, co mi kiedyś gin powiedział: spokojna ciężarna, to grzeczny noworodek, jak będzie pani się denerwowała podczas ciąży, to zobaczy pani, dziecko da pani potem popalić... że wie to z wieloletniego doświadczenia, że stres, przemęczenie ciężanej przenosi się na dziecko. Także możesz spokojnie iść na to zwolnienie, odpoczywaj, spaceruj, czytaj książki i rozpiesczajsię do woli...