Paula25
szczęśliwa :)
Agnieszko pozdrawiam :-) Twoja królewna też jest prześliczna
:-):-)

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
agnieszko twoja waseska tez przesliczna..a ile wazy ci juz waneska moja derya wazy dzisiaj 4060 bo wazyla ja dzisiaj polozna a jutro skonczy 3 tyg..a twoja waneska spokojna?pozdrawiam:-)witaski czekałam na wiesci od Bershki...
ciesze sie strasznie ze wszystko wporzadku i podziwiam bardzo za to co musisz przejsc
wiem po sobie co to jest szpital choc spedzilam w nim z mała tylko albo jak dla mnie az 2tygodnie... tulam mocno i kłaniam sie nisko;-)
kiki śliczniutka ta Twoja królewna , jaka duża moja jest mniejsza a wczesniej sie urodziłachłopców tez masz boskich i wogole z Ciebie jest laseczka
:-)
pozdrawiam wszystkie i kazda z osobna;-):-)Zobacz załącznik 165773
bereshka ciesze sie razem z toba ze operacja sie powiodla ze jest wszyetko dobrze..az lezka m zakrecila jak czytalam ta wiadomosc..dzielny chlopczyk kubus..a ty to juz nie mowie..pozdrawiam...;-)Jestem i już piszę do Was
na początku bardzo Wam dziękuje za myśli, czuje się z Wami jak z e-siostrami
więc....operacja rozpoczęła się o 10.00 trwała 1,5 Lekarz od razu do nas przyszedł, mówił że operacja przebiegła prawidłowo, była jedna mała szczelina w jelitakch, która wypychała pokarm na zewnątrz i nie pozwalała pasażować pokarm dalej do jelitka grubego, powiedział również ze powinno już być wszystko ok a za 4 dni zaczynamy rozkarmiać dziecko. Z takim wielkim optymizmem wyszliśmy dzisiaj ze szpitala. Kubuś ładnie wyglądał po operacji, nawet mi łezka nie poleciała jak go zobaczyłam bo był taki śliczny, nie tak jak po 1 operacji w Opolu gdzie pełno miał kabelków na sobie. Teraz nie pozostało nam nic innego jak czekać na wyjście do domku
ale tyle co Zdrowasiek zmodliłam to chyba za całe moje życie nie wymodliłam...:-)
mąż mi zrobił Campari z sokiem na odstresowanie dnia
ech...jestem taka pełna teraz optymizmu oby mi tak zostało
bereshko idz prosze do lekarze nie czekaj 3 dni..nie ciekawie to wyglada jak pioszesz..ja tez jeszcze krwawie ale u mnie jutro bedzie 3 tyg..ja juz bylam na wizycie u nas musimy isc na kontrol poporodowa i powiedzial lekarz ze wszystko jest ok..a po pierwszym moim porodzie tez tak krwawilam jak ty i jak poszlam do gina to na drugi dzien do szpitala na czyszczenie bo zostalo mi kawalek lozyska ale moja krew miala juz brzydki zapach..a jak u ciebie?moja polozna tez mowi do poki krew nie smierdzi to jest ok..a jak poczuje cos to mam zglosic sie do ginekologa..a u ciebie bereshka to moze to ten stres powoduje ze tak dlugo krwawisz bo przeciez nie jest ci latwo..ale prosze idz do gina i czekaj tak jak pisala ci paula..drzwiami cie wyrzuca a y spowrotem wejdz..oknem..okmasz rację Paula, ale jak mam iśc do lekarza z podpaskąkurde, jakoś dziwnie mi szczególnie że to ginekolog. Ale moze nie każe mi się w takim przypadku rozbierać bo przecież zawaliłabym mu pół gabinetu krwią. Dzisiaj w nocy wstałam do synka bo wołał pić i nagle jak chlusnęło ze mnie to zakrwawiłam pościel, biały dywan w sypialni :-( i łazienke. Od razu pod prysznic ale tyle szkód narobiłam
paula dziekuje slixcznie..bardzo mi milo..Kiki[/B] prześliczną masz księżniczkę:-):-):-) wogóle masz świetne dzieciaki
fajnie się ogląda takie foteczki :-)