co do kafeterii mam to samo zdanie, dlatego tam się nie rejestrowałam, tylko tutaj. Tam tylko podczytuje, przez długi czas kibicowałam dziewczynom, które się starały. Miałam nadzieję, że to pomarańczowe "coś" odpuściło, ale niestety widziałam, że dzisiaj znowu się uaktywniła.
reklama
kosmopolitan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2011
- Postów
- 640
piranha no to nie mam co juz sie ludzic ze mnie sie udalo- ta dziewczyna zrbila milion razy wiecej odemie i sie nie udalo wiec na co ja licze?:-(
u mnie dieta nie byla restrykcyjna, poprostu codziennie staralam sie jesc nabial, pocieszjace jest to ze jadlam prawie codziennie ser zolty. ograniczalam sol bo jakos samoistnie na pare miesiecy przed planowana ciaza moj organizm jak nigdy zaczal nie tolerowac duzej ilosci soli. wczesniej lubilam dobrze dosolic a wlasnie potem solone mi przeszkadzalo (ale tego nie planowalam, sam organizm wydawal mi taki sygnal i smiealam sie do meza ze to znak;-)). no i codziennie podjadalam cos slodkiego- najczesciej czekolde bo tez organizm tego potrzebowal.jadlam orzechy, migdaly, zurawine, ale nie codziennie i nie bez przesady.
co do suplementow to bralam chyba 3 miesiace wlasnie magnez z witamna b6- preparat apteczny, wiec juz sama wiesz ze za malo tego bylo. aha i pilam musujace wapno z cytryna ale chyba tylko przez miesiac.
takze jak sama widzisz bardzo niewiele. aha ponad 3 miesiace lykalam folik.mazn ie bral nic bo nie wiedzialam ze trzeba:-( w ogole jak sie okazuje malo wiedzialam zanim sie pojawilas:-(
co do sluzu to jak wczesniej pisalam zawsze go mialam niewiele. w tym cyklu zaobserwowalam zaraz po okresie sluz jakby plodny (lekko rozciagliwy przezroczysty, ale potem zanikl). staranka byly 8,9 i 11dc i napewno 11,12 dc bylo sucho (wczesniej nie pamietam). pamietam ze bylo sucho, nie bylo zadnego sluzu, jezli juz to bialy, lepki bo balam sie ze nie zajde w ciaze bo bylam przekonana ze zywotnosc plemnikow zalezy od tego plodnego, rozciagliwego, przezroczystego sluzu. no i dlatego chcialam powtorzyc staranka w 12dc. dopiero chyba w14 dc zauwazylam juz sluz lekko rozciagliwy (nie taki ciagnacy sie na centymetry ale cos tam sie delikatnie rociagalo), no i bialawy, nie przezroczysty. chyba tylko raz przy padaniu byl sluz przeroczysty ale tez minimalne rozciagliwy (a badalam sie przy kazdym podejsciu do sikania;-)). wlasnie przez ten sluz balam sie ze nie udalo sie zafasolkowac bo wedlug mnie nie byl typowo plodny.w 15dc sluz juz byl bialy , lepki i na tescie owu kreska testowa jasniejsza, wiec wywnioskowalam ze owu byla 14dc wieczorem badz w nocy.
aha , no i zakwaszalam sie glubulkami i stosowalam plyn do higient intymenj o niskim ph w poprzednim cyklu i w cyklu w ktorym zaszlam. wiem ze jeszcze sie zakwasilam sie globulkami podczas ktorys przytulanek, pewnie w 8dc.kurcze po starankach w 11dc balam sie uzywac nawet tego plynu do higienty intymnej bo sie balam ze i tak nici z Fasolki skoro sluzu nie ma...
jejku zebym tylko wiedziala ze jest tyle zeczy ktore mozna bylo zrobic w kwestii planowania to zrobilabym wszystko:-(
u mnie dieta nie byla restrykcyjna, poprostu codziennie staralam sie jesc nabial, pocieszjace jest to ze jadlam prawie codziennie ser zolty. ograniczalam sol bo jakos samoistnie na pare miesiecy przed planowana ciaza moj organizm jak nigdy zaczal nie tolerowac duzej ilosci soli. wczesniej lubilam dobrze dosolic a wlasnie potem solone mi przeszkadzalo (ale tego nie planowalam, sam organizm wydawal mi taki sygnal i smiealam sie do meza ze to znak;-)). no i codziennie podjadalam cos slodkiego- najczesciej czekolde bo tez organizm tego potrzebowal.jadlam orzechy, migdaly, zurawine, ale nie codziennie i nie bez przesady.
co do suplementow to bralam chyba 3 miesiace wlasnie magnez z witamna b6- preparat apteczny, wiec juz sama wiesz ze za malo tego bylo. aha i pilam musujace wapno z cytryna ale chyba tylko przez miesiac.
takze jak sama widzisz bardzo niewiele. aha ponad 3 miesiace lykalam folik.mazn ie bral nic bo nie wiedzialam ze trzeba:-( w ogole jak sie okazuje malo wiedzialam zanim sie pojawilas:-(
co do sluzu to jak wczesniej pisalam zawsze go mialam niewiele. w tym cyklu zaobserwowalam zaraz po okresie sluz jakby plodny (lekko rozciagliwy przezroczysty, ale potem zanikl). staranka byly 8,9 i 11dc i napewno 11,12 dc bylo sucho (wczesniej nie pamietam). pamietam ze bylo sucho, nie bylo zadnego sluzu, jezli juz to bialy, lepki bo balam sie ze nie zajde w ciaze bo bylam przekonana ze zywotnosc plemnikow zalezy od tego plodnego, rozciagliwego, przezroczystego sluzu. no i dlatego chcialam powtorzyc staranka w 12dc. dopiero chyba w14 dc zauwazylam juz sluz lekko rozciagliwy (nie taki ciagnacy sie na centymetry ale cos tam sie delikatnie rociagalo), no i bialawy, nie przezroczysty. chyba tylko raz przy padaniu byl sluz przeroczysty ale tez minimalne rozciagliwy (a badalam sie przy kazdym podejsciu do sikania;-)). wlasnie przez ten sluz balam sie ze nie udalo sie zafasolkowac bo wedlug mnie nie byl typowo plodny.w 15dc sluz juz byl bialy , lepki i na tescie owu kreska testowa jasniejsza, wiec wywnioskowalam ze owu byla 14dc wieczorem badz w nocy.
aha , no i zakwaszalam sie glubulkami i stosowalam plyn do higient intymenj o niskim ph w poprzednim cyklu i w cyklu w ktorym zaszlam. wiem ze jeszcze sie zakwasilam sie globulkami podczas ktorys przytulanek, pewnie w 8dc.kurcze po starankach w 11dc balam sie uzywac nawet tego plynu do higienty intymnej bo sie balam ze i tak nici z Fasolki skoro sluzu nie ma...
jejku zebym tylko wiedziala ze jest tyle zeczy ktore mozna bylo zrobic w kwestii planowania to zrobilabym wszystko:-(
Ostatnia edycja:
pierogatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2011
- Postów
- 205
a jak myslicie moje staranka tochybateraz bardziej na chlopca co ? wiec bylo tak 
miesiaczka zaczela sie 12 grudnia przytulania byly od 19.12 do 22.12 pozniej 23 i 24 grudnia nic bo maz pil z szwagrem i pozniej 25 rano (rano wyszedl test pozytywny ) a ph mialam 4,4 pozniej 26 wieczorem bo ph bylo 4.4
miesiaczka zaczela sie 12 grudnia przytulania byly od 19.12 do 22.12 pozniej 23 i 24 grudnia nic bo maz pil z szwagrem
i pozniej 25 rano (rano wyszedl test pozytywny ) a ph mialam 4,4 pozniej 26 wieczorem bo ph bylo 4.4
Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Kosmo, z tego co opisujesz to Twoja dieta była lepsza (ta dziewczyna pisała coś o piciu mleka z płatkami a mleko ma mało Ca w stosunku do żółtego sera), śluz był gorszej jakości no i zmieściłaś się w przedziale 2-3 dni od owulki (ona ten przedział przekroczyła), moim zdaniem masz większe szanse na córeczkę ...co ja gadam, moim zdaniem Ty już masz córeczkę! Zresztą dieta i suplementy to nie wszystko, śluz zależy też od hormonów a u Ciebie on był kiepski, może ta dziewczyna miała wyskoki estrogen i testosteron a np. niski progesteron ...albo jej M był "wysokotestosteronowcem". Ciężko tak zgadywać ale ja wiem jedno, Ty masz córeczkę i wspomnisz moje słowa 26 stycznia, zobaczysz!
pierogatko, podaję raz jeszcze linki do e-Booków:
Książka kucharska dla osób planujących synka:
http://www.in-gender.com/cs/forums/s...ith Tamara.pdf
Książka kucharska dla osób planujących córkę:
http://www.in-gender.com/cs/forums/s...withTamara.pdf
Jak zaplanować chłopca a jak córkę:
http://www.in-gender.com/cs/forums/s...458926/faq.pdf
Daria, według mnie będzie córeczka, masz bardzo niskie pH (trzeba tylko uważać z orgazmami gdyż zwiększają pH :-)).
pierogatko, podaję raz jeszcze linki do e-Booków:
Książka kucharska dla osób planujących synka:
http://www.in-gender.com/cs/forums/s...ith Tamara.pdf
Książka kucharska dla osób planujących córkę:
http://www.in-gender.com/cs/forums/s...withTamara.pdf
Jak zaplanować chłopca a jak córkę:
http://www.in-gender.com/cs/forums/s...458926/faq.pdf
Daria, według mnie będzie córeczka, masz bardzo niskie pH (trzeba tylko uważać z orgazmami gdyż zwiększają pH :-)).
Ostatnia edycja:
czarna76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 887
Hello ,
sporadycznie się ujawniam , ale czytam cały czas , ten wątek mnie wciągnął jak nie wiem co !
Chociaż u nas starania wstrzymane , cały czas się łudzę że może w końcu zaczniemy o tym myśleć.
- co do Materny , moje dziewczyny po maternie urodzone z wagą 3100g i 3200g
- obie zmajstrowane ok 12-13 dc przy owulce 14-15dc
Oczywiście teraz planuje "ewentualnie" syna , z waszą pomocą dziewczyny - myślę że się uda:-)
Kosmo , nieustające &&&&& że to dziewuszka
Juz nie mogę się doczekać OGÓLNEGO testowania w piątek - Powodzenia.
sporadycznie się ujawniam , ale czytam cały czas , ten wątek mnie wciągnął jak nie wiem co !
Chociaż u nas starania wstrzymane , cały czas się łudzę że może w końcu zaczniemy o tym myśleć.
- co do Materny , moje dziewczyny po maternie urodzone z wagą 3100g i 3200g
- obie zmajstrowane ok 12-13 dc przy owulce 14-15dc
Oczywiście teraz planuje "ewentualnie" syna , z waszą pomocą dziewczyny - myślę że się uda:-)
Kosmo , nieustające &&&&& że to dziewuszka
Juz nie mogę się doczekać OGÓLNEGO testowania w piątek - Powodzenia.
Daria, według mnie będzie córeczka, masz bardzo niskie pH (trzeba tylko uważać z orgazmami gdyż zwiększają pH :-)).[/QUOTE]
akurat o to nie musze sie martwic;p
mialam niskie ph ale sluz mialam szklisty ciagnacy 2 dni po tescie owulacyjny pozytywnym;/i wtedy byly przytulannia bo jak na escie pisze ze do 36 godzin owulacja to tego dnia co mialam ten sluz bylo 48 godzin i by bylo po owulacji ale ten sluz mnie zmylil;/
akurat o to nie musze sie martwic;p
mialam niskie ph ale sluz mialam szklisty ciagnacy 2 dni po tescie owulacyjny pozytywnym;/i wtedy byly przytulannia bo jak na escie pisze ze do 36 godzin owulacja to tego dnia co mialam ten sluz bylo 48 godzin i by bylo po owulacji ale ten sluz mnie zmylil;/
Kosmopolitan ja tam wierzę cały czas że u Ciebie 100% córa będzie i nie mogę doczekać sie 26 stycznia żeby to usłyszeć :-) Wg mnie i tak zrobiłaś sporo w tej kwestii no i odstęp od owulki był odpowiedni :-)
Kurcze ale dla mnie emocjonujące są te Wasze testowania i juz nie moge doczekać sie piątku :-) Trzymam kciuki za wszystkie testujące dziewczyny i za II :-)
Piranha ja kupiłam B-Complex B-50 ale łykam 2 tabletki dziennie co daje tyle jakbym łykała B-100 tylko mam 800mg foliku (bo w jednej tabletce jest 400mg) Chyba nie jest źle że łykam 2 tabletki??
Mój mąż łyka magnez z B6 z apteki, witamine C-1000 oraz B-Complex B-50 (czy dobrze mu podaję dawki??? bo oczywiście musze podawać bo sam nie weźmie ;-) )
Kurcze ale dla mnie emocjonujące są te Wasze testowania i juz nie moge doczekać sie piątku :-) Trzymam kciuki za wszystkie testujące dziewczyny i za II :-)
Piranha ja kupiłam B-Complex B-50 ale łykam 2 tabletki dziennie co daje tyle jakbym łykała B-100 tylko mam 800mg foliku (bo w jednej tabletce jest 400mg) Chyba nie jest źle że łykam 2 tabletki??
Mój mąż łyka magnez z B6 z apteki, witamine C-1000 oraz B-Complex B-50 (czy dobrze mu podaję dawki??? bo oczywiście musze podawać bo sam nie weźmie ;-) )
axarai
dziecioholiczka......
Czarna witaj! Ja niestety nie wiem, czy moje synki są z owu, czy nie
jak chciałam mieć Kacka, to sexiki były codziennie, i w dużej ilości, przez cały cykl w zasadzie
Zaszłam w 5 cyklu starań, ale to dlatego, ze jak zaczynałam staranka, to miałam torbiel, o którym nie wiedziałam, i on chyba blokował mi fasolki, ale jak pękł, to już w następnym cyklu pojawił się Kacuś Czarna i Pierogatka~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~, bo ja tych chłopczykowych to mam Duuuuużo!
jak chciałam mieć Kacka, to sexiki były codziennie, i w dużej ilości, przez cały cykl w zasadzie Zaszłam w 5 cyklu starań, ale to dlatego, ze jak zaczynałam staranka, to miałam torbiel, o którym nie wiedziałam, i on chyba blokował mi fasolki, ale jak pękł, to już w następnym cyklu pojawił się Kacuś Czarna i Pierogatka~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~, bo ja tych chłopczykowych to mam Duuuuużo!reklama
kosmopolitan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2011
- Postów
- 640
piranha nawet nie umiem Ci dziekowac za kazda nadzieje
nawet jezli to bedzie chlopczyk to kazde Twoje dobre slowo, zreszta kazdej z Was to miod na moje serce
...kiedys nie wierzylam ze takie forumowe wsparcie jest cos warte, teraz wiem ze jest cholernie wazne i z Wami jest naprawde lepiej
moj maz prawie obrazony ze ja ciagle siedze przed kompem ale ja nie umiem sie z Wami rozstac
nawet nie wiecie jak sie ciesze ze tutaj trafilam
czarna witaj zapraszamy czesciej zobacz jak tu fajnie:-)
nawet jezli to bedzie chlopczyk to kazde Twoje dobre slowo, zreszta kazdej z Was to miod na moje serce...kiedys nie wierzylam ze takie forumowe wsparcie jest cos warte, teraz wiem ze jest cholernie wazne i z Wami jest naprawde lepiej
moj maz prawie obrazony ze ja ciagle siedze przed kompem ale ja nie umiem sie z Wami rozstac
nawet nie wiecie jak sie ciesze ze tutaj trafilam
czarna witaj
zapraszamy czesciej zobacz jak tu fajnie:-)