Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Witam ponownie
Właśnie się wkurzyłam, bo muszę coś koniecznie na jutro wydrukować i jak na złość właśnie się skończył tusz w drukarce
Teraz muszę poczekać aż mąż z wanny wyjdzie, pojedzie do sklepu no i może w końcu wieczorem skończę to, co zaczęłam wczoraj
Ech....nie znoszę takich sytuacji
Mniejsza z tym.
Mój maluszek nie daje mi spokoju. Tak się wierci i kręci, że a się boję myśleć, co będzie jak się urodzi
:-) Z żadną z dziewczynek tak nie miałam, a on jest bezlitosny. Piłkarz? Akrobata? A może bokser? ;-) Jak tak dalej pójdzie, to bliżej końca nie wyrobię. Ale i tak kocham to uczucie
Pisałyście dziś dużo o dzieciach. Okazywaniu uczuć i relacjach z rodzicami i rodzeństwem. Przychylam się do wszystkich opinii, gdzie padało, że wszystko zależy od wychowania i wartości jakie wynosi się z domu. Moje dziewczynki mają kompletnie różne charaktery. Nela wrażliwa, uczuciowa, współczująca. Nika to dosłownie czort wcielony. W kaszę sobie nie da dmuchać, a pyskuje, jak stary. Mimo to, obie nauczyłam mówienia kocham Cię zarówno do mnie i męża, jak i sobie wzajemnie bardzo szybko. I nie ma dnia, aby mnie nie zapewniały o tej miłości, albo nie upewniały się, czy czasem ja nie zmieniłam zdania. Fakt. Obie robią to inaczej. Inaczej wypowiadają te same słowa, inaczej reagują na moje czułości. Mimo to, wiedzą doskonale, co to znaczy. Płeć nie ma absolutnie znaczenia. Moja Nika jest typową chłopczycą, ale w głębi tego łobuzerskiego serduszka, kryją się ogromne pokłady uczuciowości. Najważniejsze, by umieć je wydobyć z dziecka odpowiednio wcześnie.I na pewno było mi trudniej nauczyć tego Nikusię, ale jak to się mówi, dla chcącego nic trudnego;-)
I jeszcze Wam napiszę, że jak mój mąż powiedział, że jestem w ciąży teraz, to moja teściowa na to: " no żeby tylko 3 dziewczynki nie było"

Ja nie wiem, jak można mieć takie myślenie! Później, jak jej mąż powiedział, że syn, to ona na to: "no macie szczęście"....Niech ją ............ trafi! Nawet jeśli tak myślała, to chociaż mogła to dla siebie zostawić. I raz ostatnio mi kolega podniósł ciśnienie, jak mi wmawiał, że ja tego dziecka nie chciałam i że zrobiłam to tylko dla męża
Nie trawię takich komentarzy. Czy 3 dziecko musi wzbudzać u ludzi taką sensację? Szkoda słów.
Kate mam nadzieję, że Twoje słowa są prorocze i faktycznie mieszka u mnie synuś. Cholerka, nie po to czekałam do usg połówkowego, żeby później mieć taką niespodziankę
Nullka ja też myślę, że ta beta była za wcześnie. Kurka no, przecież piłka wciąż w grze. Wykresik wygląda całkiem całkiem, więc trzymam kciuki nadal &&&&&&&&&&&&&&&&&
Cudnie się czyta wszystko o Julku. Zuch z niego jak nie wiem. Kto by pomyślał, że niespełna 7 latek może mieć takie zacięcie? Brawo! Dla mamusi również. W końcu ktoś go tego nauczył;-):-)
Marta czy chodziło Ci o LLantrisant? Bo jeśli o LLantrsant, to nie mogę znaleźć, ale jeśli o LLantrisant to mam nie daleko. Z pół godzinki drogi. A ta położna, to w przychodni przyjmuje, czy w szpitalu? Wiesz coś może?
Daria ból krocza o którym piszesz, to najprawdopodobniej rozejście się spojenia łonowego. Na tym etapie ciąży jest to czysta fizjologia.Pod wpływem relaksyny dochodzi do rozluźnienia więzadeł kości w obrębie miednicy i stawów krzyżowych. Dzięki temu miednica jest lepiej przygotowana do porodu, a dziecku łatwiej przejść przez kanał rodny. Niektóre kobiet nie odczuwają żadnych dolegliwości, inne mogą mieć dolegliwości bólowe w obrębie spojenia łonowego (ból może promieniować do pachwin). Ból nie powinien utrudniać chodzenia, ustępuje, gdy kobieta przyjmie pozycję leżącą, na boku.
Także nie martw się. Jest to znak, że ciało szykuje się do wydania maluszka na świat:-)
Kobietka wiesz, taki ból, jak na @ zazwyczaj występuje również w ciąży, także ja bym tak nie szła w zaparte, że już Ci się @ zbliża
:-) Zresztą, chyba za wcześnie na takie zwiastuny@. ;-)
Kinga zdrówka Ci życzę słońce! No i aby do soboty było lepiej &&&&&&&&&&&&&&&&
Czarna ten Twój wykres, to dopiero zagadka
No nie mogę się doczekać efektu finalnego i mimo wszystko wciąż &&&&&&&&&&&&&
Misia mi też się wydaje, że troszkę za wcześnie na koniec cyklu. Trzymam kciuki, aby tempka jednak jeszcze w tym cyklu poszła w górę &&&&&&&&&&&
Aga może faktycznie są dzieci stworzone do siedzenia w szkole/przedszkolu?
A tymi smakami, to się nie sugeruj. Ja zawsze przed @ miałam parcie na słone i w tej ciąży również. A jak byłam z dziewczynkami w ciąży, to pamiętam, że czekoladkami się zajadałam i oczywiście byłam pewna, że już, zaraz dostanę@ Także wiesz, się okaże:-)
Tusia nie martw się gadaniem innych. Twoje życie, Twoja sprawa. Przecież nie będziesz nikogo pytać o pozwolenie na 3 dziecko. Wiem, że to smutne, jak się nie ma wsparcia... Silna babka jesteś i dasz radę. ;-)
Truskafffka zdrowiej szybciutko!
Marzycielka ja myślę, że przerwa w tym cyklu wystarczy. pewnie i tak będziesz się troszkę zakwaszać, także antybiotyk po takim czasie nie powinien już namieszać.
Pirania są dzieci, które nagle zaczynają mówić. Być może Krzyś tak będzie miał. I najczęściej pierwsze dziecko zawsze zaczyna mówić później, no chyba że od małego ma ciągły kontakt z dziećmi, które już mówią. Uszy do góry. Przyjdzie ten dzień, kiedy będziesz chwilami marzyć o pilocie do dzieci z opcją MUTE;-)
Dobra. Na razie tyle. Dobrnęłam do końca. Teraz idę kłaść dziewczynki spać. Miłego wieczorku dla wszystkich!

Właśnie się wkurzyłam, bo muszę coś koniecznie na jutro wydrukować i jak na złość właśnie się skończył tusz w drukarce



Mój maluszek nie daje mi spokoju. Tak się wierci i kręci, że a się boję myśleć, co będzie jak się urodzi


Pisałyście dziś dużo o dzieciach. Okazywaniu uczuć i relacjach z rodzicami i rodzeństwem. Przychylam się do wszystkich opinii, gdzie padało, że wszystko zależy od wychowania i wartości jakie wynosi się z domu. Moje dziewczynki mają kompletnie różne charaktery. Nela wrażliwa, uczuciowa, współczująca. Nika to dosłownie czort wcielony. W kaszę sobie nie da dmuchać, a pyskuje, jak stary. Mimo to, obie nauczyłam mówienia kocham Cię zarówno do mnie i męża, jak i sobie wzajemnie bardzo szybko. I nie ma dnia, aby mnie nie zapewniały o tej miłości, albo nie upewniały się, czy czasem ja nie zmieniłam zdania. Fakt. Obie robią to inaczej. Inaczej wypowiadają te same słowa, inaczej reagują na moje czułości. Mimo to, wiedzą doskonale, co to znaczy. Płeć nie ma absolutnie znaczenia. Moja Nika jest typową chłopczycą, ale w głębi tego łobuzerskiego serduszka, kryją się ogromne pokłady uczuciowości. Najważniejsze, by umieć je wydobyć z dziecka odpowiednio wcześnie.I na pewno było mi trudniej nauczyć tego Nikusię, ale jak to się mówi, dla chcącego nic trudnego;-)
I jeszcze Wam napiszę, że jak mój mąż powiedział, że jestem w ciąży teraz, to moja teściowa na to: " no żeby tylko 3 dziewczynki nie było"






Kate mam nadzieję, że Twoje słowa są prorocze i faktycznie mieszka u mnie synuś. Cholerka, nie po to czekałam do usg połówkowego, żeby później mieć taką niespodziankę

Nullka ja też myślę, że ta beta była za wcześnie. Kurka no, przecież piłka wciąż w grze. Wykresik wygląda całkiem całkiem, więc trzymam kciuki nadal &&&&&&&&&&&&&&&&&
Cudnie się czyta wszystko o Julku. Zuch z niego jak nie wiem. Kto by pomyślał, że niespełna 7 latek może mieć takie zacięcie? Brawo! Dla mamusi również. W końcu ktoś go tego nauczył;-):-)
Marta czy chodziło Ci o LLantrisant? Bo jeśli o LLantrsant, to nie mogę znaleźć, ale jeśli o LLantrisant to mam nie daleko. Z pół godzinki drogi. A ta położna, to w przychodni przyjmuje, czy w szpitalu? Wiesz coś może?
Daria ból krocza o którym piszesz, to najprawdopodobniej rozejście się spojenia łonowego. Na tym etapie ciąży jest to czysta fizjologia.Pod wpływem relaksyny dochodzi do rozluźnienia więzadeł kości w obrębie miednicy i stawów krzyżowych. Dzięki temu miednica jest lepiej przygotowana do porodu, a dziecku łatwiej przejść przez kanał rodny. Niektóre kobiet nie odczuwają żadnych dolegliwości, inne mogą mieć dolegliwości bólowe w obrębie spojenia łonowego (ból może promieniować do pachwin). Ból nie powinien utrudniać chodzenia, ustępuje, gdy kobieta przyjmie pozycję leżącą, na boku.
Także nie martw się. Jest to znak, że ciało szykuje się do wydania maluszka na świat:-)
Kobietka wiesz, taki ból, jak na @ zazwyczaj występuje również w ciąży, także ja bym tak nie szła w zaparte, że już Ci się @ zbliża

Kinga zdrówka Ci życzę słońce! No i aby do soboty było lepiej &&&&&&&&&&&&&&&&
Czarna ten Twój wykres, to dopiero zagadka

Misia mi też się wydaje, że troszkę za wcześnie na koniec cyklu. Trzymam kciuki, aby tempka jednak jeszcze w tym cyklu poszła w górę &&&&&&&&&&&
Aga może faktycznie są dzieci stworzone do siedzenia w szkole/przedszkolu?

A tymi smakami, to się nie sugeruj. Ja zawsze przed @ miałam parcie na słone i w tej ciąży również. A jak byłam z dziewczynkami w ciąży, to pamiętam, że czekoladkami się zajadałam i oczywiście byłam pewna, że już, zaraz dostanę@ Także wiesz, się okaże:-)
Tusia nie martw się gadaniem innych. Twoje życie, Twoja sprawa. Przecież nie będziesz nikogo pytać o pozwolenie na 3 dziecko. Wiem, że to smutne, jak się nie ma wsparcia... Silna babka jesteś i dasz radę. ;-)
Truskafffka zdrowiej szybciutko!
Marzycielka ja myślę, że przerwa w tym cyklu wystarczy. pewnie i tak będziesz się troszkę zakwaszać, także antybiotyk po takim czasie nie powinien już namieszać.
Pirania są dzieci, które nagle zaczynają mówić. Być może Krzyś tak będzie miał. I najczęściej pierwsze dziecko zawsze zaczyna mówić później, no chyba że od małego ma ciągły kontakt z dziećmi, które już mówią. Uszy do góry. Przyjdzie ten dzień, kiedy będziesz chwilami marzyć o pilocie do dzieci z opcją MUTE;-)

Dobra. Na razie tyle. Dobrnęłam do końca. Teraz idę kłaść dziewczynki spać. Miłego wieczorku dla wszystkich!