Tasha
Przerabiamy ciastoline-codziennie gotujemy z niej jedzonko dla myszki miki
chyba poprosze jednego z mikołajow, żeby na gwiazdke przyniosl malemu pluszowe jedzonko z IKEA
(ogolnie musze wymyślić 3-4 prezentow dla syna i koncepcji już brak)
Nulka, Piranha
No to przecinam poraz wtory
Magda
Hahahha niezla ta teoria dotyczaca piranhi
ja tam mowie,ze Piranha powinna sobie biznes założyć. Pasja polaczona z zarobkiem-swietnie idą w parze:-)
Misiur-ka
Ło matko 1000mg –ja bym chciala,żeby choc 300mg lykal. Ja od dawna sobie żartowałam, ze zgodze się na drugie bobo jak zrobi mi córeczkę z lokami. Te loki to mu odpuściłam
On te moje planowanie nazywa kombinowaniem a z mierzeniem temp tez węższy jakis podstep.
Tusia
O kurcze a to Ci chciał organizm zrobic psikusa. Yyyyy wlasnie stwierdzilam, ze po 2 porodzie po Twoim przypadku kalendarzykowi podziekuje. Noł łej wpadki
Truskaffka
To ja lapie te Twoje pierwsze fliudki dziewczynkowe
jak to mowia-pierwsze najlepsze, hihihih
Ogolnie to widze,ze z nas wszystkich niezle kombinatorki. Ja tez przestalam kupowac pomidorki,zamiast tego sa ogorki, hahaha
Maggie
Dziewczyny obalily teorie,ze termin od owulki to wazny czynnik, najważniejsze chyba jest jednak niskie ph. Spoko loko ja planuje w tym cyklu zrobic jak największe zbliżenie do owu.
Zobacz kiedys piranha wrzucila taka statystyke:
If I include the charts with BD the day after ovulation, the results are similar.
- BD ONLY on the day after O: 1 girl chart, 0 boy charts (sways girl 100%)
- BD ends on O: 193 girl charts, 206 boy charts (sways boy 51.6%)
- BD ends on -1: 98 girl charts, 90 boy charts (sways girl 52.1%)
- BD ends on -2: 31 girl charts, 30 boy charts (sways girl 50.8%)
- BD ends on -3: 18 girl charts, 13 boy charts (sways girl 58.1%)
- BD ends on -4: 6 girl charts, 6 boy charts (50/50)
- BD ends on -5+: 3 girl charts, 5 boy charts (sways boy 62.5%)
Jakis wielkich roznic nie ma, glowa do gory:*
ja sobie zawsze mowie,ze jak bedzie mi dane miec 2 synow to przynajmniej ominie mnie stres,ze corka mi zaciazy jako nastolatka,zawali szkole itp, itd
chyba ogolnie o corki jest wiecej stresu
Przerabiamy ciastoline-codziennie gotujemy z niej jedzonko dla myszki miki
Nulka, Piranha
No to przecinam poraz wtory
Magda
Hahahha niezla ta teoria dotyczaca piranhi
Misiur-ka
Ło matko 1000mg –ja bym chciala,żeby choc 300mg lykal. Ja od dawna sobie żartowałam, ze zgodze się na drugie bobo jak zrobi mi córeczkę z lokami. Te loki to mu odpuściłam
Tusia
O kurcze a to Ci chciał organizm zrobic psikusa. Yyyyy wlasnie stwierdzilam, ze po 2 porodzie po Twoim przypadku kalendarzykowi podziekuje. Noł łej wpadki
Truskaffka
To ja lapie te Twoje pierwsze fliudki dziewczynkowe
Ogolnie to widze,ze z nas wszystkich niezle kombinatorki. Ja tez przestalam kupowac pomidorki,zamiast tego sa ogorki, hahaha
Maggie
Dziewczyny obalily teorie,ze termin od owulki to wazny czynnik, najważniejsze chyba jest jednak niskie ph. Spoko loko ja planuje w tym cyklu zrobic jak największe zbliżenie do owu.
Zobacz kiedys piranha wrzucila taka statystyke:
If I include the charts with BD the day after ovulation, the results are similar.
- BD ONLY on the day after O: 1 girl chart, 0 boy charts (sways girl 100%)
- BD ends on O: 193 girl charts, 206 boy charts (sways boy 51.6%)
- BD ends on -1: 98 girl charts, 90 boy charts (sways girl 52.1%)
- BD ends on -2: 31 girl charts, 30 boy charts (sways girl 50.8%)
- BD ends on -3: 18 girl charts, 13 boy charts (sways girl 58.1%)
- BD ends on -4: 6 girl charts, 6 boy charts (50/50)
- BD ends on -5+: 3 girl charts, 5 boy charts (sways boy 62.5%)
Jakis wielkich roznic nie ma, glowa do gory:*
ja sobie zawsze mowie,ze jak bedzie mi dane miec 2 synow to przynajmniej ominie mnie stres,ze corka mi zaciazy jako nastolatka,zawali szkole itp, itd
chyba ogolnie o corki jest wiecej stresu
, jak ostatnio robilam testy owulacyjne to wyliczylam ze ostatnia faza u mnie ma 12-13 dni tak na oczko, wlasnie sie zastanawiam czy inwestowac znow w owulacyjne paski czy od razu sie pchac na monitoring 
Mi z młoda udało się bardzo wcześnie, bo miała 14 miesięcy, ale młody potrzebował trochę więcej czasu, a jeszcze do niedawna bywało, że miewał wpadki w nocy. Widocznie chłopcy są inni. ;-)
:-) Chyba odziedziczyły słuch po tatusiu;-)

Wiesz, że ja się bałam nawet kupować chłopięce ubranka do czasu kolejnego usg? Głupie, wiem, ale cóż...Dziś już tak się przyzwyczaiłam do świadomości, że jednak synuś, że czasem to mówię coś, jakby on już tu był. No i imię ustalaliśmy tez później. Ale nic się nie martw. Z tego, co pisałaś, babka od usg jest profesjonalistką, więc raczej by nie wpisywała w papiery, że płeć żeńska, jakby nie była tego pewna
