reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

lekarz kazał na wszelki wypadek powtórzyć betę. po południu będę miała wyniki i pewnie się z nim wtedy umówie (jakoś nie werzę w cud...). Ja bym chciała w następnym cyklu transfr, ale nie wiem czy tak się da...
 
reklama
Beta ujemna... mam odstawić leki i czekać na @. w środku (naturalnego) cyklu usg i po następnej @ przygotowanie do transferu. Boje się troche tego cyklu bo naturalne mam nieregularne,bez owu,częstko pozostaje po nich torbiel czynnościowa. ale może dobrze odpocząć od chemi... Sama chcę zmienić dietę i więcej ćwiczyć. O szczegółach będziemy rozmawiać przed zabiegiem.... tyle bym oddała żeby wkońcu się udało ;(
 
liju też bym bardzo chciała, żeby Ci się udało. Jesteś bardzo wytrwała. Ja jestem dużo słabsza psychicznie, podziwiam Cię i strasznie Ci kibicuję, żeby udało Ci się jak najszybciej. Kochana całuję Cię :*
 
Witam dziewczyny, już od dłuższego czasu zaglądam tu do Was na wątek ale zawsze jakoś ciężko zebrać się i coś napisać. Ten dłuższy czas to w sumie 2,5 roku :zawstydzona/y: Tak, dokładnie w czerwcu 2011 zdiagnozowano u mnie endometriozę - w ogóle nie wiedziałam co to za choroba, wtedy zabrzmiało jak wyrok. Dziś jestem mamą i choć czasem sama jeszcze w to nie wierzę udało się :tak: :-) !!!! Także trzymam mocno kciuki za wszystkie starające się i walczące z endo :tak: Będę pewnie czasem podczytywać i mam nadzieję na same dobre wieści , przede mną też jeszcze walka o drugą dzidzię ;-) P.S. To mój pierwszy post, jestem tu nowa i niestety całkiem zielona w takich 'forumowych' sprawach - jak coś źle wpisałam, wkleiłam i zaburzyłam Wam porządek hehe to przepraszam :zawstydzona/y:;-)
 
Liju przykro mi jak cholera! jakie to niesprawiedliwe...brak mi slow. Tere fere ma racje, jestes bardzo wytrwala, na pewno to sie oplaci! wierze w to! Trzymam za Ciebie kciuki &&&&&&&&

Estee no cos ty! zwariowalas? kazda nowa "foremka" jest zawsze mile widziana:tak::tak:
 
Witam! Pierwszy raz napisałam do was około 2 miesięcy temu i wtedy prosiłam wam o pomoc. Ja też mam endometriozę, w sierpniu 2012 roku miałam operacje podczas której usunięto mi dwie torbiele czekoladowe z dwóch jajników. Gdy tylko doszłam do siebie po operacji staraliśmy się o dziecko - ponad rok...przed swiętami Bożego Narodzenia lekarz znowu podejrzewał torbiel..świat mi się zawalił, ale okazało się ze po dwóch tygodniach torbiel znikła, pękła, albo nie wiem co się z nią stało :) ..ważne, ze w okresie świąt już wiedzialam ze żadnej torbieli nie mam.. w czasie świątecznym mialam ok.2 tygodni wolnego (zero stresu, relaks) i ...........właśnie wtedy to się stało :) Dziś dowiedziałam się że jestem w ciąży :) okres spóźnił mi się 3 dni a dziś zobaczyłam dwie kreseczki :) :-):-) Pisze o tym, ponieważ chcę żeby każda z was czytała też te dobre zakonczenia :) mam endometriozę ale co z tego??? Dla Boga nie ma nic niemożliwego!!! Trzeba sie modlić i ciągle mieć nadzieję. Życzę wam szczęśliwych zakończeń waszych historii :)
 
reklama
Anaswear gratulacje!!! Tak, jak piszesz, takie dobre informacje dają siłę i nadzieję innym :-) Ciesz się tym stanem - to wyjątkowy czas :tak::tak: Życzę książkowej ciąży ;-)
 
Do góry