reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy trzeba mieć sterylny dom, kiedy zamieszka w nich Maluch?

Dołączył(a)
13 Styczeń 2012
Postów
1
Parowe urządzenia do sprzątania domu w którym jest maluch?

Witam,

jestem tutaj nowa na forum
smile.gif
a moja obecność tutaj wynika z tego, że po pierwsze - najważniejsze - staram się o dziecko, a po drugie... mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowana - mam pewne pytanie do wszystkich Mam
smile.gif
Otóż jak narazie zajmuję się zawodowo sprzedażą różnych urządzeń ( marki ani innych szczegółów nie wymieniam ) w tym także odkurzaczy parowych. Od pewnego czasu - ku mojemu zdziwieniu, moimi klientami a raczej klientkami są MAMY. W sumie wcześniej nigdy nie pomyślałam,że takie zwykłe obowiązki jak sprzątanie w momencie pojawienia się Maleństwa moga mieć tak ogromne znaczenie.
Stąd moje pytanie - czy Wy jako Mamy także w sposób DIAMETRALNIE odmienny traktujecie sposób sprzątania i wykorzystanie tak specjalistycznych urządzeń? Odkurzacze parowe mojej firmy sa głównie nakierunkowane na specjalistyczne usługi dezynfekcji, odkażania a grupą docelową były tu specjalistyczne firmy sprzątaniowe lub osoby prywatne cierpiące na alergie....

Czy zatem trzeba w ramach bezpieczeństwa Malucha urzywać tego typu urządzeń czy lepiej żeby w domu nie było tak sterylnie?

Pozdrawiam Mamy i Maluchy

Kornelia
 
reklama
czy Wy jako Mamy także w sposób DIAMETRALNIE odmienny traktujecie sposób sprzątania i wykorzystanie tak specjalistycznych urządzeń?
Czy zatem trzeba w ramach bezpieczeństwa Malucha urzywać tego typu urządzeń czy lepiej żeby w domu nie było tak sterylnie?



Nie.
Lepiej żeby w domu nie było sterylnie.
 
w domu gdzie jest maleństwo powinno być czysto ale bez przesady , jeśli w domu będzie bardzo sterylnie to gdzie dziecko zdobędzie odpornośc ? ja używam zwykłego odkurzacza , podłogi myję płynem i mopem i jest dobrze , nie popadajmy w paranoje .
 
czysto ale nie sterylnie im bardziej sterylnie tym wiekszego alergika wychowasz Znam taki przypadek gdzie dziecko jak polizało podłoge u sąsiadki omało nie umarło na zakazenie jamy ustnej - wynikiem było to ze matka przeginała z czystością wszystko było wygotowane wysterylizowane nawet kąpanie w przegotowanej wodzie....

Tak jak pisała poprzedniczka - dziecko musi miec gdzie nabierac odpornosci!!!
 
gdybym miała miec sterylnie to doby przy 3 dzieci by mi nie starczyło.:confused2:
Ale np.wyparzam młodemu butelki bo tutaj to wymóg i dla mnie wygoda.
Co prawda wychowywałam się w domu gdzie mama była mega pedantką,nie przeczę jakieś pozostałości po niej mam, ku niezadowoleniu mojego męża :rofl2:, ale odkurzacz piorący i cudotwórczy do życia mi nie potrzebny,lubię polatac na mopie :cool2:
 
Pierwsza zasada to nietracić głowy po porodzie...Sterylność powinna być ale z umiarem:) Sama jestem mamą 3-letniego synka ,gdybym miała chodzić za nim i non stop sprzątać zwariowałabym:/ Trzeba uodpornić dziecko na niektóre zarazki(bakterie),z którymi mamy styczność na codzień.Każdy lekarz to potwierdzi:)
A co chodzi o sprzęt do sprzątania to polecam standardowy póżniej jak dziecko podrośnie to sprzątając można uczyć a zarazem się dobrze bawić z pociechą!!!!Mopy i Zmiotki górąą;-)Oczywiście o odkurzaczu też pamiętam...:tak:
 
gdybym miała miec sterylnie to doby przy 3 dzieci by mi nie starczyło.:confused2:
Co prawda wychowywałam się w domu gdzie mama była mega pedantką,nie przeczę jakieś pozostałości po niej mam, ku niezadowoleniu mojego męża :rofl2:, ale odkurzacz piorący i cudotwórczy do życia mi nie potrzebny,lubię polatac na mopie :cool2:

Prawda, prwada...mam 2 dzieci ale i tak podpisuje sie po Twoimi slowami:tak::-)
 
Tez uważam że nie należy przesadzać ze sterylnością, ja uzywałam zwykłego odkurzacza a podłogę zmywałam raz w tyg, jak mała zaczeła raczkować zmywałam ja raz na 2 dni, mała brudziła ją jedzeniem a wiadomo lepkiej podłogi nie chciała by mieć żadna z nas:-D Teraz tak samo nie będę przesadzała, bo mała rzadko mi chorowała. Za to synek mojego brata chorował bardzo często właśnie dlatego że matka przesadzała z czystością... mały chorował średnio 2 razy w mieś i tak ma do tej pory a ma juz 7 lat...
 
Również podpisuę się pod odpowiedziami:-) Ja w tej chwili nawet jak odkurzę,to góra przez godzinę widać efekt mojej pracy ;-) Mała nakruszy a to chlebkiem,a to cisteczkiem,to porwie (i to z jaką precyzją) na drobniuteńkie kawałeczki ulotkę ( mi by się nie chciało tak dokładnie rwać ;-) ). Więc średnio odkurzam co 3 dzień, kurz wycieram 2 x w tygodniu, podłogę umyję 2x w tyg. - póki co przy jednym dziecku mogę sobie wygospodarować na to czas ;-)
Proponuję poczytać [url=http://e-szkrab.pl]porady dla mam [/url] - interesująca lektura,a ile można się dowiedzieć i nauczyć :happy:
W każdym bądź razie swego czasu zaskoczyła mnie koleżanka (nasze dzieci są w tym samym wieku),kiedy przeszłam na kranówkę przygotowując mleko:shocked2: Zdziwiłam się,bo my od początku przygód z butlą jesteśmy na kranówce. Gotuję 5min i na tym przygotowuję mleko. A Ona jakoś do 8m-ca używała wody mineralnej:eek:
Więc sterylność sterylnością,ale nie do przesady :tak:
 
reklama
Dla mnie sterylny dom to bzdura,a urządzenia o których piszesz to wyrzucanie pieniędzy w błoto!!!
Po pierwsze nie jest za pewne taki odkurzacz tani,a po drugie dziecko czy dzieci należy ''oswajać'' z mikroflorą i fauną otoczenia.
Taki maluszek wychowany w tzw sterylnym domu,będzie wciągał mikroby jak gąbka wodę.Byle wyjście do piaskownicy,lub okruch czy smoczek z podłogi w najlepszym przypadku skończy się aftami.
Moje pierwsze,już teraz 18 letnie dziecko było pieszczone,chuchane,dmuchane na zimno,sterylizowane smoczki i butelki.Niestety byłam częstym gościem pediatry i apteki w celu wykupywania mazideł do jamy ustnej.
Jestem mamą 6 dzieci i pozostała piątka nigdy na afty nie chorowała.
Dom ma być czysty i higieniczny,ale nie sterylny.
Ja używam zwykłego odkurzacza,którego firmy nie wymienię,dobrze odkurza,zbytnio nie huczy i jest tani jak barszcz.
 
Do góry