reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy trzeba mieć sterylny dom, kiedy zamieszka w nich Maluch?

Zanim na świat przyszła Nina, że tak powiem "pieściłam się" przy sprzątaniu, wszystko musiało być "wylizane" i jeszcze na dzień przed porodem na kolanach pucowałam podłogi, łazienki, wszystko musiało być na błysk. Sterylnie to mało powiedziane - laboratorium chciałam z domu zrobić. Na próżno, bo mąż urządził pępkówkę i jak tylko weszłam do domu to rozłożyłam ręce. 3 tygodnie nie sprzątałam, bo nie miałam sił i czasu na to, dopiero 2 dni temu się pozbierałam do kupy, także nikt nie umarł, Mała żyje-zdrowa jest choć na podłodze można było przez paprochy i kurze NOGĘ ZŁAMAĆ.
Nie musi być sterylnie.
Choć lubię jak tak jest w domu... to teraz nie mam na to czasu by zawracać sobie gitarę...
 
reklama
Tak jak wszystkie poprzedniczki piszą, musi być czysto ale bez przesady, ja jakoś nie zmieniłam sposobu sprzątania od kąt jest mały i w sumie nic mu się nie dzieje ma 17 miesiecy a chorował raz i raz miał katar.
Ale kilka lat temu też sprzedawałam użądzenia specjalistyczne bardziej od strony filtracji powietrza i naszymi klientkami tez było coraz więcej mam bo maluchy coraz częściej mają różneo rodzaju alergie i stąd może się to bierze :)
Pozdrowienia
 
Mój sposób dbania o czystość w domu wcale nie zmienił się po pojawieniu na świecie dzieci, ścieram kurze chusteczkami do mebli, odkurzam zwykłym odkurzaczem i myję podłogę mopem, to mi wystarczy. Podłoga ma być czysta, bo na niej bawią się moje dzieci, ale nie ma być super sterylna, bo nikt z niej nie będzie jadł ;-)
 
rowniez uwazam,ze na sterylnosc domu doby by braklo.Jestem mama 6 miesiecznej Nadii i przy tej mojej ksieznicze musze sprzatc szybko,bo to bardzo ruchliwe dziecko,ktore spi na spacerach,wiec mam malo czasu na sprzatanie.Mysle,ze odkurzanie,umycie podlogi itp wystarczy.Mam odkurzacz pioracy i od czasu do czasu go uzywam,kupilismy go zanim bylam jeszcze w ciazy,nie dlatego bo dzidzius. Butelki malje wyparzam w mikrofalowym sterylizatorze pgilips avent i na prawde polecam,6 minut i buteleczki wyparzone i co najwaznijesze nie kosztowal duzo i jest maly,wiec mozna go zabrac ze soba np w podroz;)
 
nie wiem dokladnie jak to jest z ta sterylnoscia, ale: moja mala ma 2m-ce, zadnych problemow, alergii- nic, a mamy w domu kota, maz to balaganiaz niesamowity, mam normalny odkurzacz, sprzatam rzadziej niz przed porodem by poswiecic wiecej czasu dziecku, nie trzymam pampersow w sterylnych opakowaniach, ubranka malej od poczatku piore z naszymi bialymi. mysle ze dziecko powinno byc narazone na jakies bakterie. zgadzam sie ze wszesniejsza wypowiedzia ze powinno byc czysto ale nie do przesady :)
 
Ja uważam, że potrzebne jest zdrowe podejście - jeśli dziecko nie jest alergikiem, nie choruje itp. to nie ma sensu "odkażać" mieszkania. Dziecko w swoim życiu będzie narażone na różne bakterie - odrobina kurzu w domowych pieleszach tylko wzmocni jego odporność. Ale oczywiście nie należy przeginać w drugą stronę i mimo wszystko trzeba sprzątać ;)
 
Bez przesady z tą sterylnością. Oczywiście trzeba najlepiej codziennie odkurzać, ścierać kurzę i myć podłogę. Ale żeby zaraz stwarzać sterylne pudełko to chyba przesada. To gdzie dziecko ma nabyć odporności i "poznawać świat" :)
 
reklama
a potem z takiego sterylnego domu wyjdzie do szkoły i gwarantowane choroby ;/ wycierajmy kurze, wietrzmy pomieszczenia, dbajmy o czystość i będzie dobrze! nie popadajmy w skrajności ;)
 
Do góry