reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta i kwas foliowy w staraniach

Nasturtium

Fanka BB :)
Dołączył(a)
27 Listopad 2022
Postów
9 433
Dziewczyny, dbacie o dietę jakoś bardziej niż wcześniej? Jak z alko, kawą? Ja właściwie wszystko jak kiedyś, z umiarem. Myślałam chwilę nad ograniczeniem kofeiny, ale jedna kawa dziennie to raczej nie ma z czego schodzić.
A co do kwasu foliowego- metylowany, czy zwykły Waszym zdaniem? Ja obecnie używam metylowanego, ale zastanawiam się, czy warto za niego więcej płacić, plus status leku ma akurat jedynie zwykły…
 
reklama
Zbadaj homocysteinę i poziom kwasu foliowego, to będziesz wiedziała czy metyle Ci służą. Przy okazji zbadaj też poziom wit. B12.

A co do diety - ja nic nie zmieniałam.
 
Żyłam i jadłam jak przed staraniami. Nie brałam żadnych suplementów, leki, które musiałam brać na Hashimoto tak jak zwykle. Wyszłam z założenia, że jeśli obstawię się suplementami i będę pilnować diety "sprzyjającej poczęciu", to się zafiksuję i nic dobrego z tego nie wyjdzie. Co innego leki na choroby przewlekłe, a co innego garść suplementów, dieta i obsesja na punkcie dostarczenia organizmowi wszystkiego na wypadek gdyby doszło do zapłodnienia.
 
Ja brałam na początku Folik (zalecenie neurologa) a później zmieniłam za Femibion 0, a diety nie stosowałam żadnej. Kawę zawsze jedną, max. dwie ale to takie pół na pół z mlekiem ale zawsze taką piłam.
 
Ja brałam kwas foliowy, a co do alko to staralam sie unikac ale tez nie zawsze, w okolicach przed okresem robilam bete jak mialam isc na impreze dla pewnosci ;)
 
Ja brałam kwas foliowy w formie metylowanej ze statusem leku- na receptę od ginekologa (mam wskazanie do większej dawki metylowanego). Alkohol przed staraniami piłam zazwyczaj w ilości 1 piwo na miesiąc czasem dwa więc tylko rezygnowałam jeśli się trafiła okazja akurat chwilę przed okresem. Kawę piję 1 na kilka dni, w ciąży też (zalecenie kawy od ginekologa z racji bardzo niskiego ciśnienia).
 
reklama
Ja brałam folik. Jak dowiedziałam się że jestem w ciąży to przeszłam na femibion 1. Diety nie zmieniałam, a że pije kawę raz dziennie to jej nie ograniczałam. Alkoholu praktycznie nie pije.
 
Do góry