z tego samego powodu tak robię. A ostatnio sokowirówkę odkurzyłam, ew. gotuję kompocik, oczywiście bez cukru. no i Adaś tak samo słodkolubny... i tak sobie myślę czy nie podać mu wody z glukozą... nakombinuję się ogromnie, by ten tylko zechciał pić samą wodę
Ja raczej Oli staram się dawać takie herbaty robione ( rumianek , mięte itp ) szczerze Szymek jak był mały pił takie soki z wodą i takie herbaty właśnie ( nigdy z granulatów ) i teraz bez problemu pije samą wode. ogólnie wszystko co mu się da to się napije jak mu się chce pić , wode z cutryną lubi nawet bez miodu ( bo czasem tez tak z modem robie ) lubi bardzo sok z grejfruta ( kwaśny taki że ja takiego nie rusze ) . Więc jakoś nie mam ciśnienia żeby Ola samą wode piła w tej akurat chwili . MYślę że latem jak będzie upał i będzie jej się chciało naprawdę pić to spokojnie wode wypije, spróbuj robić moze takie herbaty właśnie one nie są słodkie to potem może łatwiej zatrybi sama wode