reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwości i porady kwietniowych mam

Bishopka na wszelkie pieczenie "brochy" polecam maść Clotrimazolum, ze 2zł w aptece kosztuje, a pomaga natychmiastowo.
Niestety tak to już jest, że jak odporność zmniejszona to często się coś przyczepia do nas
 
reklama
Juz myslałąm o niej wczoraj Kruczko, ale nie chcę się mazać przed wizytą, bo może to ten gruczoł, albo co gorszego? Jutro mam wizytę.
 
jak jutro wizyta, to rzeczywiście lepiej poczekać.

mi na ten gruczoł jeden lekarz dał jakiś antybiotyk, ale nie wykupiłam go. Wolę nie faszerować się chemią w ciąży, a nic się z guzkiem nie dzieje i raczej wątpię, żeby się stało, skoro inni lekarze powiedzieli, że to nic takiego.
 
Kruczka, a Ty widziałaś jak to wygląda ? bo moje to jakby taki żylak właśnie wygląda, nie ma ropy,ani nic w ten deseń.
Czytałam o tym Bartholinim i zalecają antybiotyk, zwłaszcza w ciąży, gdyż stan zapalny może "zaatakować" miednice mniejszą, czy coś w tym stylu. Może weź te tabletki ?
 
ja tego nie widziałam, bo ni cholery się tak nie zegnę z tym brzuchem, ale mąż oglądał i mówił, że skóra wygląda normalnie, to jest tylko w środku takie zgrubienie dosyć twarde i podłużne, ale żylaka żadnego tam nie ma. Mi się to nawet zmniejszyło troszkę odkąd to zauwazyłam, ale cały czas jest. Boje się brać leki, bo boje się, że mogą dziecku zaszkodzić. Inni lekarze mówili, że nic z tym się nie stanie, więc już nie wiem sama
 
Dzieki Kruczka :happy2: No nie wiem, skoro Ci się zmniejsza, to może faktycznie nie bierz leków. Choć na tym etapie ciąży już nie szkodzą aż tak bardzo. U mnie to wygląda jak żylak, patrzę w lusterku położonym na wannie :-D:-Dbo zgiąć i ja sie nie dam rady. Najważniejsze, że nie boli przy dotyku.
 
Dam znac co to u mnie jest jak tylko wroce od lekarza. Tez chyba postaram sie uniknac inwazyjnych lekow dopoki nie bedzie bolalo lub wyraznie przeszkadzalo. Mam tylko wielka nadzieje ze to nie jest powiazane z dzidzia :-(
 
no pieknie... u mnie jednak wszystko w porzadku :-) no chyba ze mam cos z glowa...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Teva, to chyba dobrze, a głowę mozna wyleczyć bez szkody dla maluszka :-D:-D
U mnie to nie gruczoł, tylko żylak :szok: Moja doopa nie jest w stanie nosić takiego ciezaru :-D
 
Do góry