kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Mała Mi poroszę o informacje na temat wróżby z obrączki?? Nie znam..a ciekawam ja..bede sprawdzać 
reklama
kasia_2005 Do wróżby potrzebny jest w miarę długi włos, obrączka i ręka osoby której wróżymy . Zawieszasz obrączne na włosie i kladziesz na chwile na dloni osoby której wróżysz. Na ok 10 sek. niech ta osoba zamknie dłoń, zeby obrączka przejęła jej fluidy ;D Otwieramy dłoń, a obrączka niech zawiśnie ok 2-3 cm nad nią. Obrączka poninna zacząć się kiwać (sama - my nią nie ruszamy; trzymamy ręke nieruchomo). Jesli kiwa się w kółko oznacza potomka dziewczynke, jesli po lini prostej oznacza chłopca. Kladziemy odrączne na dloni i znowu podnosimi i sprawdzamy jakie będzie nasze drugie dziecko i tak do momentu, aż obraczka już nie będzie się wprawiać w ruch. To mniej więcej tyle. Jak coś jest niezrozumiałe to pisz.
Papaaaa
. Zawieszasz obrączne na włosie i kladziesz na chwile na dloni osoby której wróżysz. Na ok 10 sek. niech ta osoba zamknie dłoń, zeby obrączka przejęła jej fluidy ;D Otwieramy dłoń, a obrączka niech zawiśnie ok 2-3 cm nad nią. Obrączka poninna zacząć się kiwać (sama - my nią nie ruszamy; trzymamy ręke nieruchomo). Jesli kiwa się w kółko oznacza potomka dziewczynke, jesli po lini prostej oznacza chłopca. Kladziemy odrączne na dloni i znowu podnosimi i sprawdzamy jakie będzie nasze drugie dziecko i tak do momentu, aż obraczka już nie będzie się wprawiać w ruch. To mniej więcej tyle. Jak coś jest niezrozumiałe to pisz.Papaaaa
slonko
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2006
- Postów
- 240
A ja dziewczynki wylądowałam na trochę w szpitalu, ale już jestem w domciu i mogę do was znow pisać. Z dzidzią wszystko w porządku, zabrało mnie pogotowie (zawołane przez lekko spanikowanego męża) na skutek... gwałtownych wymiotów i biegunki! To było dziewczyny straszne! Ja rozumiem wymioty w ciąży ale przecież nie przez cały dzień! A jak do tego doszło rozwolnienie i leciało ze mnie z dwóch stron na raz (wiecie jaki miałam dylemat, którą stroną się do sedesu zbliżyć- sorki za szczegóły ) to się załamałam. Na szczęście w szpitalu mi dali jakiś zastrzyk i przeszło a mnie podłączyli do kroplówki bo się lekko odwodniłam. A na pocieszenie lekarz powiedział mi, że jeśli ma się mdłości i wymiotuje to to jest bardzo dobry znak - takie ciąże najczęściej ładnie się donoszą (Co nie znaczy, ze jak ktoś nie ma mdłości to źle. Ot, taka pociecha dla cierpiących!). I co wy na to laski. Jest się czym pocieszać jak znów nas będzie mulić, co?
) to się załamałam. Na szczęście w szpitalu mi dali jakiś zastrzyk i przeszło a mnie podłączyli do kroplówki bo się lekko odwodniłam. A na pocieszenie lekarz powiedział mi, że jeśli ma się mdłości i wymiotuje to to jest bardzo dobry znak - takie ciąże najczęściej ładnie się donoszą (Co nie znaczy, ze jak ktoś nie ma mdłości to źle. Ot, taka pociecha dla cierpiących!). I co wy na to laski. Jest się czym pocieszać jak znów nas będzie mulić, co?
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Slonko no to bardzo dobrze ze juz wzystko w porzadku ... ale co do tych wymiotow i mdlosci to chyba rzeczywiscie bylo takie pocieszenie ze strony lekarza .. moja babcia, mama i siostra nawet nie pomyslaly ze mozna wymiotowac w ciazy a dzidziusie pieknie donoszone ...a jak oczywiscie musze sie wyrozniac i mdlosci u mnie na porzadku dziennym ;D .... a wiesz moze co bylo przyczyna u Ciebie takich wymiotów i czyszczenia??
... ale co do tych wymiotow i mdlosci to chyba rzeczywiscie bylo takie pocieszenie ze strony lekarza .. moja babcia, mama i siostra nawet nie pomyslaly ze mozna wymiotowac w ciazy a dzidziusie pieknie donoszone ...a jak oczywiscie musze sie wyrozniac i mdlosci u mnie na porzadku dziennym ;D .... a wiesz moze co bylo przyczyna u Ciebie takich wymiotów i czyszczenia??Cześć dziewczyny
Słonko, ale się nacierpiałaś Dobrze że już wszystko w porządku!
Ja się właśnie martwię bardzo tymi mdłościami a właściwie ich brakiem!!! Jak pisałam miałam okropne mdłości całodobowe a od kilku dni nie ma ich wcale Trwały ok 10 dni. Przeszły w czwartek... Już w czwartek nie miałam mdłości i nie mam do dziś. Co prawda właśnie w czwartek wieczorem (po całym dniu już bez mdłości) byłam na USG i z dzidzią było wszystko ok... Martwię się jednak czy dzidzia nie przestała się prawidłowo rozwijać Ale chyba jeśli coś jest nie tak to najpierw cos zlego sie dzieje z dzidzią a dopiero potem mdłości ustaja? Panikuję trochę Ale naprawdę się martwię czy wszystko jest ok
Słonko, ale się nacierpiałaś
Dobrze że już wszystko w porządku!Ja się właśnie martwię bardzo tymi mdłościami a właściwie ich brakiem!!! Jak pisałam miałam okropne mdłości całodobowe a od kilku dni nie ma ich wcale
Trwały ok 10 dni. Przeszły w czwartek... Już w czwartek nie miałam mdłości i nie mam do dziś. Co prawda właśnie w czwartek wieczorem (po całym dniu już bez mdłości) byłam na USG i z dzidzią było wszystko ok... Martwię się jednak czy dzidzia nie przestała się prawidłowo rozwijać Ale chyba jeśli coś jest nie tak to najpierw cos zlego sie dzieje z dzidzią a dopiero potem mdłości ustaja? Panikuję trochę Ale naprawdę się martwię czy wszystko jest ok
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Ej no dziewczeta bez paniki .. moja mama przez cala ciaze nawet nie wiedziala ze moga byc mdlosci i jakos urodzila dwojke dzieci ... ja mam podobnie jak Ines raz mdlosci sa potworne, a czasami wcale ich nie mam ... jak to mowila moja gin. to ze gdzies jest napisane ze takie czy inne objawy sa ciazowe , nie znaczy ze my je wszystkie musimy miec ... nie musisz miec mdlosci zeby wszystko bylo okiej ... tak samo przy rozciaganiu macicy wcale nie musi cie bolec podbrzusze .. spokojnie dziewczynki wszystko w porzadku
... ja mam podobnie jak Ines raz mdlosci sa potworne, a czasami wcale ich nie mam ... jak to mowila moja gin. to ze gdzies jest napisane ze takie czy inne objawy sa ciazowe , nie znaczy ze my je wszystkie musimy miec ... nie musisz miec mdlosci zeby wszystko bylo okiej ... tak samo przy rozciaganiu macicy wcale nie musi cie bolec podbrzusze .. spokojnie dziewczynki wszystko w porzadku
K
kallusia
Gość
Dziewczyny popadam w paranoje !!!! A moze ja nie jestem w ciazy ??? :-[ niby cycuchy bola ale tez niemam mdlosci brzucho boli ale nawet smaki mi gdzies uciekly :-[ To jest okropne jak nie mozna dzidzi na USG zobaczyc :-[ wogole zeby lekarz chociarz potwierdzil a nie same testy :-[ chyba skocze do sklepu po tescik i jeszcze raz sprawdze : no i chyba jutro pojde prywatnie na USG a w d.... to mam tylko sie denerwuje a nie powinna w takim stanie. Zrobie i tyle !!! i wszystko bedzie jasne !!!
no i chyba jutro pojde prywatnie na USG a w d.... to mam tylko sie denerwuje a nie powinna w takim stanie. Zrobie i tyle !!! i wszystko bedzie jasne !!!
monisia2506
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
Cześć kochane!!! Wróciłam!!! Ja też nie mam żadnych dolegliwości!!!! Czuję się cudownie!!!! A dzidziuńka na pewno siedzi w moim brzusiu, bo ją widziałam!!!!
reklama
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Kallusia oj widze zmiennosc nastrojow u Ciebie ... tez tak czasami mam, ze mysle zeby jeszcze raz tescik wykonac ;D .... mnie brzuch tez pobolewa ... smaczki to dopiero od jakiegos czasu mam ... i to nie zawsze ... dzisiaj mnie tak na lody wzielo ... a mdlosi?? raz sa raz ich nie ma ..wszystko dobrze jest ... a dla swojego spokoju zrob USG
Monisia witam ponownie wsrod Nas... dobrze ze juz jestes
... tez tak czasami mam, ze mysle zeby jeszcze raz tescik wykonac ;D .... mnie brzuch tez pobolewa ... smaczki to dopiero od jakiegos czasu mam ... i to nie zawsze ... dzisiaj mnie tak na lody wzielo ... a mdlosi?? raz sa raz ich nie ma ..wszystko dobrze jest ... a dla swojego spokoju zrob USG Monisia witam ponownie wsrod Nas... dobrze ze juz jestes