reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Doskonalenie chodzenia a kapcie (po domu) oraz pytanie o idealne buciki na spacerki

bardzo dziękuje. kupiłam te sandałki. nie rozumiem jednak do końca co Pani ma na mysli: "Proszę sprawdzić czy duży palec stopy jest w linii kolanka." Czy chodzi o to, ze w momencie stawiania stópki duży palec ma być skierowany prosto w przód? bo tak nie jest, jeżeli Zosia ustawia stopy na zewnątrz. czy też chodzi o to, ze jednocześnie jest skręt i kolana i stopy? czyli jakby cała noga jest stawiana lekko skręcona na zewnątrz?
 
reklama
"duży palec w linii kolanka" tzn: jeśli spuściaby Pani pion(taki budowlany) z kolanka to powinien wypaść w linii dużego palca. Stopy prawidłowo ustawiają się nieco na zewnątrz, nadmierne ustawienie zew może skutkować koślawością stóp i stawów kolanowych. Jeśli ma Pani wątpliwości co do prawidłowego ich ustawienia, to najlepiej pokazać pociechę lekarzowi. Pozdrawiam.
 
Odkopuję ten temat, bo mam problem z pierwszym obuwiem. Jak to jest z tym chodzeniem w skarpetkach w domu? Czy to na prawdę jest groźne? Z mężem nie używamy kapci, na podłogach nie mamy dywanów, ale jest w miarę ciepło, czy konieczne są kapcie dla chodzącego dziecka? Czy w takich bucikach nie poci się nóżka?? Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie spędzania całego dnia w takich bucikach :zawstydzona/y:, ale ja nie cierpię kapci, ograniczają mnie :dry:. Czy muszę kupować takie buty dziecku, które zaczyna chodzić (córka dopiero startuje przy meblach, ale zaraz mnie to będzie dotyczyć, już babcie dopytują kiedy i jakie buciki jej kupię). Czy dobre są ewentualnie takie skórzane paputki: paputki Czuję się już skołowana :/
 
Witam, przede wszystkim proszę nie prowadzać córeczki za ręce. Z opisu wynika, że chodzi przy meblach krokiem dostawnym doskonaląc w ten sposób stabilizację stawu skokowego, co zabezpiecza dziecko przed płaskostopiem w przyszłości. Mam nadzieję, że czworakuje, co z kolej wzmacnia wszystkie mięśnie posturalne przygotowując dziecko do pozycji spionizowanej. Początki samodzielnego chodzenia mogą być w skarpetkach, najlepiej z antypoślizgiem. W momencie pojawienia się samodzielnego, pewnego chodu dobrze jest założyć kapciuszki z elastyczną podeszwą i sztywnym zapiętkiem, np. firmy befado. Sztywny zapiętek ustawia prawidłowo piętę, a tym samym staw skokowy. Ja również nie lubię kapci i najchętniej chodzę boso,tak więc rozumiem Pani niechęć do założenia małej obuwia. Takie zabezpieczanie stóp ma na celu uchronienie dziecka przed zaburzeniami w ich rozwoju, wiele zależy oczywiście od predyspozycji malucha. Dobrze jest kontrolować postawę, stopy u ortopedy w celu oceny prawidłowego ustawienia. Pozdrawiam
 
Nie prowadzimy córki za ręce, dużo czworakuje i właściwie to jest główne jej zajęcie :)
Czyli można powiedzieć, że od momentu kiedy dziecko przemieszcza się głównie chodząc ( i to pewnie) , warto kupić takie kapcie? I te skórzane, które wkleiłam w poprzednim poście nie nadają się dla takich maluchów?
o Np takie: http://allegro.pl/skorzane-paputki-0-2-lat-kapcie-nowosc-i2697166585.html czytam o szeregu ich zalet, ale sztywnego zapiętka nie maja na pewno :/ Sama już nie wiem..
 
Ostatnia edycja:
Witam, sandałki na zdjęciu są ok, jeśli ortopeda nie stwierdził problemów ze stopami, to są idealne i nie ma potrzeby stosowania wyższych cholewek. Pozdrawiam
 
Witam mam do pani dwa pytania:)
1.Mój syn chodził kilka miesiecy na rehabilitacje, jest wcześniakiem, nie podnosił głowki,chodzilismy do roku teraz czekamy na opinie lekarza czy to koniec.Wojtek chodzi przy meblach,od 5 miesiecy czworakuje jest szybszy od światła:-DLekarz pediatra powiedziała mi ze to bardzo źle bo on powinien juz chodzic za raczki..Mnie na zajęciach uczono ze nie wolno ani za raczki ani pod paszki..Będzie gotowy sam pojdzie..Czy mam racje??
2.Odnosnie bucikow,bardzo podobne poleciła nam pani fizjoterapeutka butki kupiłam ale jak przeczytałam pani opinie o podobnych bucikach to nie iwem co robic nie chce małemu zrobic krzywdy..chodzi o takie butki:
Profilek buty ortopedyczne, profilaktyczne, korekcyjne dla dzieci Łódź. Wojtek wczesniej chodził na palcach ale teraz coraz mniej..Prosze o pomoc czy lepiej kupic Befado?Te piętke maja usztywniana ale dalej juz jest miekka skórka..

Pozdrawiam gorąco
 
reklama
Witam, odpowiem w punktach na pytania:
1. Nie prowadzamy dzieci za ręce w celu uczenia chodzenia, to zaburza reakcje równoważne i obronne. Zawsze od wieku urodzeniowego dziecka odejmujemy ten czas o ile za wcześnie się urodziło i okazuje się, że mamy dziecko nie 12 miesięczne tylko np 10 miesięczne, jest to ważne ze względu na ocenę rozwoju neurologicznego, możemy dostosować sensownie wymagania.
2.Te buciki w załączonym linku są za twarde, no i mają uwypuklenie pod sklepieniem podłużnym w środku buta. Lepiej tego unikać, widywałam dzieci u których stwierdzano szpotawość kolan po noszeniu bucików z takimi wkładkami. Buty powinny być płaskie w środku i bez obcasa Thomasa, to też powoduje ustawianie stopy lekko na zew krawędzi. Pierwsze buty mają być wygodne, a nie leczyć, skoro stopy są zdrowe:)
Pozdrawiam. W razie wątpliwości czekam na dalsze pytania.
 
reklama
Do góry