Klementynka22
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2020
- Postów
- 87
Cześć dziewczyny
Zgłosiłam się do lekarza z powodu ciągłego plamienia dostałam od niego duphaston brałam go 10dni codziennie po 2 tabletki. Dając mi receptę powiedział, że po nim dostanę prawdziwej miesiączki. Od soboty czułam, że coś się szykuje ale okazało się to (chyba) płonną nadzieją. Do dziś mam tylko brazowe plamienia. Czy ktoras z Was tak miala i chodz troche cos dal ten lek pozniej? Moze cos sie dopiero normuje? Czytalam duzo pozytywnych opinii a tu klapa. Juz nie mowiac ze chcialabym zajsc w ciaze ( wiem to sie bierze po owulacji)
Zgłosiłam się do lekarza z powodu ciągłego plamienia dostałam od niego duphaston brałam go 10dni codziennie po 2 tabletki. Dając mi receptę powiedział, że po nim dostanę prawdziwej miesiączki. Od soboty czułam, że coś się szykuje ale okazało się to (chyba) płonną nadzieją. Do dziś mam tylko brazowe plamienia. Czy ktoras z Was tak miala i chodz troche cos dal ten lek pozniej? Moze cos sie dopiero normuje? Czytalam duzo pozytywnych opinii a tu klapa. Juz nie mowiac ze chcialabym zajsc w ciaze ( wiem to sie bierze po owulacji)