reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dzidziunie jak lalunie, czyli ciuszki i inne cacuszka dla Maluszków

Ja mam taki najprostszy od szwagierki. Mowila mi, ze dzialal bez zarzutu, a jakby u mnie sie nie sprawdzil to zawsze moge kupic. Podobno niezle sa reczne z Aventu (kolo 150 zl chyba kosztuja).
 
reklama
Ręczny laktator z Aventu (Avent ISIS) kupiłam na allegro za 115 zł. W zestawie są 2 butelki 125ml ze smoczkami i części zapasowe do laktatora.
 
W sklepie widzialam po ok. 150 zl, na allegro bardziej sie oplaca :)
Butelki kupilam dwie- jedna 125 ml, a druga 260 ml.
 
Ja mam te 2 małe butelki z Aventu, jedną szklaną NUK 260ml i jedną 330ml Canpola (dostałam jako gratis przy zakupach dzidziowych).
 
sandra1982 pisze:
Chce jeszcze dokupic moskitiere, bo podobno cala jesien ma byc cieplutka, wiec na noc okno bedzie otwarte, a nie chce zeby ja jakies psakdune owady pogryzly  ;D Tesciowa mowila mi, ze widziala takie delikatne w Ikeii, wiec bedzie trzeba przejechac sie na mala wycieczke :) :) :)

Sandra, daj znać, jak nabędziesz tę moskitierę. P. się strasznie cały czas też upiera,żeby kupić, więc jeśli rzeczywiście byłaby fajna ta z Ikei, to niech jedzie i kupuje ;)
 
Na pewno kochana dam Ci znac, ale pewnie kupimy ja dopiero jak sie mala urodzi, bo nie wiem czy dalabym rade w takim upale jechac do Katowic :p
 
hmmm, ja to nie mam żadnej butelki... jeszcze obcinacza mi brakuje... no i wyparzyć by trzeba było te rzeczy...
 
Ja tez butelek nie kupowałam, obcinacza też nie mam ale chyba nie będziemy wcale kupować ponieważ w domu mamy taki mały. Co do laktatora też nie kupowałam ponieważ położna na szkole rodzenia nam odradziła że nie wszytkim mamom jest potrzebny więc może się okazać poprostu zbędnym wydatkiem, a jak będzie potrzebny to mój A. może w każdej chwili wyskoczyć i kupić. Co do wyparzania szczoteczki do włosów i gruszki do nosa tez o tym nie myslałam. Myslicie że to konieczne? Boję się żę jak zacznę wyparzać szczoteczkę do włosów to mi wyjdą z niej wszytkie włosy.
 
Dziewczyny nie wiem czy ma to sen wyparzać szczoteczke do włosów przeciesz czeszecie dziecią tylko włoski.Ja mojej Dominiczce nie wyparzałam i nic jej nie jest i nie spotkałam sie z żadną kobitką coby to robiła.
 
reklama
Rybcia_21 pisze:
Dziewczyny nie wiem czy ma to sen wyparzać szczoteczke do włosów przeciesz czeszecie dziecią tylko włoski.Ja mojej Dominiczce nie wyparzałam i nic jej nie jest i nie spotkałam sie z żadną kobitką coby to robiła.

Ja szczoteczkę (mam z naturalnego miękkiego włosia Canpola) polałam wrzątkiem (wg instrukcji na opakowaniu) i wysuszyłam suszarką. Żadne włosy z niej nie wyszły ;)

Wklejam jedno, choć trochę krzywe i ciemne ;), zdjęcie kącika naszej pszczółki. Jak będę miała już wszystko-wszystko przygotowane i ułożone ;), no i kabelek już będzie ::), to zrobię i wkleję więcej.

obraz007ld5.jpg


Oj, i zapomniałam napisać, że z P. namalowaliśmy (tzn. ja malowałam od szablonu, a on trzymał kuwetę z farbą) borderę kwiatkową dookoła całego pokoju (trochę widać na łóżeczkiem).
 
Do góry