reamonn
Mama Kaji (lipiec '06)
Dziewczyny, bardzo dziekuje Wam za rady i wsparcie!!
No niestety kupilam Orsalit i Mała go nie bedzie piła... ma odruchy wymiotne na jakiekolwiek łyżeczki ktore jej podaje. Stracila do mnie zaufanie i jak ma dostac jedzeni to bardzo ostroznie podchodzi albo w ogole.
Dzis myslalam ze problem mamy z glowy bo 2 dni nie bylo wymiotów ale znow sie pojawily. Zwymiotowała mi kolo 17.00.
Nie chce juz Sinlacu a wiec je samą bułeczke z srodka weki popilja cherbatka HIPP, pol bananka i 2 x dziennie ziemniaczek z marchewka.
No niestety kupilam Orsalit i Mała go nie bedzie piła... ma odruchy wymiotne na jakiekolwiek łyżeczki ktore jej podaje. Stracila do mnie zaufanie i jak ma dostac jedzeni to bardzo ostroznie podchodzi albo w ogole.
Dzis myslalam ze problem mamy z glowy bo 2 dni nie bylo wymiotów ale znow sie pojawily. Zwymiotowała mi kolo 17.00.
Nie chce juz Sinlacu a wiec je samą bułeczke z srodka weki popilja cherbatka HIPP, pol bananka i 2 x dziennie ziemniaczek z marchewka.


No ale tak, kochana, co nam polecila pani pediatra, to podawac acidolac, parzyc rumianek, jesli maly nie chce pic, to lekko go oslodzodzic i co 2 dzien podawac 1/4 tabletki musujacego magnezu. Powiem ci, ze u nas to pomaga. Sprobuj, moze i u was poskutkuje