dzidziusiowe boleści

[kinka]

Ola - dla mnie to tez pod jakas alergie podchodzi ale z testow i badan nic nie wyszlo. Jest co prawda mala i moglo nie wyjsc ale zostaje nam czekac. W domu nie mam juz kwiatkow (tylko 2 mautkie), dywanow, pieska oddalam rodzicom i nie wiem co jeszcze. Kupki sa ladne(chociaz tyle) wiec pokarmowka odpada. Miala tez testy na plesnie, kurz i grzyby i tez nic. Ale moze cos jednak z tego bo kolezanki mala zawsze na jesien gdy jest duzo wilgoci zaczyna duzo kaszlec i okazalo sie ze to alergia na plesnie. Ja juz sama nie wiem, zaburzen odpornosciowych tez nie ma. No nic oby do wiosny- wtedy jest lepiej.
Ola a poprawa z Olisia pupka jest?

 

[reamonn]

Kinka, przeczytalam Twoje posty i moze Twoja coreczka ma refluks zołądka?
Objawia sie on ciaglym kaszlem... Jesli nie robiliscie badan w tym kierunku moze sprobojcie! Ja w okolicy mam dzieciatka ktore kaszlało tak pare miesiecy i to bylo przyczyna kaszlu.
Pozdrawiam malutką i mam nadzieje ze szybciutko wyzdrowieje!

 

[kinka]

reamonn - dzieki ale refluksu tez nie ma, sprawdzone. Dodatkowo jak jej ogladali pluca, oskrzela itd to dalej tez obejrzeli i wszystko bez najmniejszych zmian. Pobrali nawet probki ze wszystkiego i nic. Ciesze sie ze nic powaznego a z drugiej strony to co to jest?

 

[OlaPio]

Kinka,dziękuję za troskę,z Olisiową pupą super,Clotrimazol dziala cuda,już prawie NIC nie ma :-)

 

[wioletta.z]

KINKA u nas jest to samo ale przestałam się przejmować ,lekarz powiedział że musielibyśmy zmienić klimat na stałe.HI HI ja jestem za ,mogę się przeprowadzić na stałe do mojej ulubionej krainy ,tylko zakłąd muszą tam przenieść.a do tego jakiś spadek dostać albo w lotto wygrać.A tak poważnie to my też robiliśmy przeróżne badania i nic ,moja siostra ma ten sam problem z Szymonem ,cały czas kaszle jakby od oskrzeli ale jest tam czysto ,a miał robione przeróżne badania w klinice dziecięcej w Krakowie-Prokocimiu.Wszystko jest związane z alergią choć też robiła testy i nic nie wykazało.

 

[kinka]

Ola - super ze z pupka ok!

Wioletka- no nam tak samo kazali zmienic klimat, a dla nich to takie latwe! Przeciez nie mamy domu ani pracy na swoich plecach ze sobie dalej pojdziemy. Jakby to bylo takie proszte to od razu bym sie przemiescila. A nam robili badania w Rabce - jechalismy tam cala noc.
Ach mam nadzieje ze to z wiekiem przejdzie i przyznam ze jak na razie ta jesien lepiej znosze bo i Kinga wieksza(widmo szpitala troche sie oddala) i ja juz troche madrzejsza.;-)

 

[jagusia]

Dziewczyny, u nas od wczoraj wysypka. Zaczela sie od dolu - myslalam ze to odparzenie bo wszystko zaczerwienione ale potem czerwone troche wstajace kropeczki pojawily sie na brzuszku, pleckach i szyi. Julka sie nie drapie, je normalnie, goraczki nie ma. Dzwonilam do lekarza, kazali w rumianku wykapac. Wyglada mi to na jakas alergiczna reakcje pokarmowa....sa jakies domowe sposoby na taka wysypke???

 

[wioletta.z]

Jagusiu jak ta wysypka dalej będzie się rozchodzić na ciało to od razu do lekarza ,ponieważ to moze być różyczka lub ospa.Te choroby z początku bardzo niewinnie wyglądają

 

[kinka]

jagusiu moze faktycznie pokaz te kropki lekarzowi, u nas akurat panuje ospa :-(. Ostatnio do przychodni przyniesli 4 mies malucha i ...ospa! I dosc duzo dzieci w przychodni drapiacych sie i fioletowych.

 

[jagusia]

Ale z tego co wiem to przy ospie jest goraczka no i to swedzi. Rozyczka faktycznie wyglada niewinnie...no nic, popatrze jeszcze dzis. Mysle ze ew. rozyczka tyle ze wyczytalam ze rozyczka zaczyna sie od krostek na czole i za uszami a u nas wyraznie poszlo to od zaczerwienienia przy pupie....