reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dzieciaczkowe menu

polecam suszone śliwki gerbera, oraz suszone śliwki z jabłkami też gerbera dobre na zaparcia ogolnie unikam gerbera ale to sprawdzone na problemy z kupką :)Wiktor wcina wszysko co pod buzie mu się da, najbardziej brokuła lubi , marchewkę i przed wczoraj jadł królika z dziadka hodowli wcinał aż mu się uszy trzęsły;-) bardzo lubi soczki z dynią, samo jabłko też jadł utarte ale nie mamy dostępu do "swojskich"owoców więc jedziemy na słoikach poki co :) aaa dziś dostał łyżkę pomidorowej zupy z ryżem smakowała mu, a kilka dni wcześniej spróbował halibuta na parze 1 łyżeczkę nic mu nie było i bardzo smakowało:)
 
reklama
dziewczynki mam pytanko odnośnie słoiczków beaby dreams z rosmanna... wczoraj mój P kupił takie dwa z owocami , niska cena spora pojemnosci i tak sie zastanawiam czy to nie "szmelc"?
 
Asiek moja wcina, aż miło te rossmanowskie więc chyba nie są takie złe!! zresztą tyle teraz się czyta o renomowanych firmach jaki szmelc robią więc nie sądzę żeby te były gorsze!
 
my tez jedliśmy słoiczki babydream i uwazam że są ok, porównaj skład z innymi różnica w zasadzie żadna
 
my też rossmanowskie próbowaliśmy i je ładnie i też uważam, że certyfikat nie świadczy o jakości, wszak te zaświadczenia firmy wykupują a nikt tego nie bada.
 
A własnie ze spośród ogromu firm i rodzajów słoikowego jedzonka te z rossmanna małemu smakuja najlepiej:-D
gerberem pluł
bobowita zbyt kwasne jabłuszka
no oczywiscie jeszcze najdrozszy HIPP mu smakował, ale odkąd trżesie sie z radości na widok łyżeczki z zupką delikatne warzywa z ogrodu marki rossmann, tak mamusia tez sie cieszy bo po kieszeni az tak nie uderza...
a wlasnie
jak długo zamierzacie kochane dawac swoim dzieciaczkom słoikowe jedzonko?
bo ja to pozniej juz chce mu gotowac, przeciez porcje bedą sie zwiększały - nie wyrobie na słoiki ciagle, a latem owoców i warzyw w bród. Jedynie na przednówku ciezko o swieze warzywka i owocki
 
mój mały tylko 3 razy jadł słoiczek a tak to sama mu gotuję... wczoraj nawet jadł rybkę z ziemniakiem i marchewą :-) mały uwielbia porę karmienia zwłaszcza że nie miksuję wszystkiego razem tylko oddzielnie marchewę oddzielnie ziemniaka a rybcie tylko rozdrabniam- nie robię z niej miazgi i tak karmię misia
 
reklama
aga26ka ja podjęłam 2 próby gotowania, 1 - koszmar, Nadia pluła, 2 raz zjadła ładnie także powoli zaczynam gotować

justyna jaką rybkę dawałaś? I rozumiem, że gotowaną, tak?
 
Do góry