Witam,moja corka mi dziwnie chrzaka i nie wiem co o tym myslec...Tak jakby,no nie wiem jak to opisac...jakby jej cos w gardle stalo,to sa takie chrzakania polaczone z wzdychaniem..jakby po dlugim biegu byla zmeczona i sobie odetchnela..i tak robi caly czas z krotkimi przerwami.Jak jej pytam czemu tak robi to nie umie mi odpowiedziec...sama jej sugeruje ,ze cos ja w gardle drapie to mowi,ze tak ale tak naprawde chyba sama nie wie... mam isc z nia do lekarza i powiedziec,ze moje dziecko mi dziwne dzwieki wydaje?? Tesciowa twierdzi,ze to Taki tik ...ze tak sobie chrzaka ot tak..ale ja sama nie wiem. Doradzicie cos?? Mala skonczy 5 lat w sierpniu.
reklama
ulala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2012
- Postów
- 4 488
skąd ja to znam 
możesz skontrolować to chrząkanie ale powiem ci że u nas również było chrząkanie , stękanie , pykanie ustami i różne inne odgłosy to takie coś jak tiki jest to na tle nerwowym i nie powinnaś córce zwracać uwagi bo ona wtedy zacznie o tym myslec i jeszcze bardziej będzie tak robic a ją to męczy niby nie chce tego wykonywać a wykonuje nie da sie tego ot tak pozbyć ona tego nie zatrzyma mysle że może lekarz przepisze cos na wyciszenie i czas zrobi swoje ja bardzo sie bałam żeby to nie przerodziło sie w tiki typu wykrzykiwanie jakis wyrazów na ulicach itd,,, ale u nas znikneło wszystko czasem jedynie strzela palcami nastawia sobie kostki myslę że to też cos na takim tle .
Ja sama jestem już dorosła ale co jakis czas przez moje zycie towarzyszy mi cos takiego jak głęboki oddech wciągam głeboko powietrze a i tak go mało ciągle wymuszam ziewanie itd.... to cos pojawia się rzadko ale się pojawia od małego jak dostałam leki atarax od lekarki to przeszły mi takie zachowania myslę że u mnie również to na tle nerwowym .
możesz skontrolować to chrząkanie ale powiem ci że u nas również było chrząkanie , stękanie , pykanie ustami i różne inne odgłosy to takie coś jak tiki jest to na tle nerwowym i nie powinnaś córce zwracać uwagi bo ona wtedy zacznie o tym myslec i jeszcze bardziej będzie tak robic a ją to męczy niby nie chce tego wykonywać a wykonuje nie da sie tego ot tak pozbyć ona tego nie zatrzyma mysle że może lekarz przepisze cos na wyciszenie i czas zrobi swoje ja bardzo sie bałam żeby to nie przerodziło sie w tiki typu wykrzykiwanie jakis wyrazów na ulicach itd,,, ale u nas znikneło wszystko czasem jedynie strzela palcami nastawia sobie kostki myslę że to też cos na takim tle . Ja sama jestem już dorosła ale co jakis czas przez moje zycie towarzyszy mi cos takiego jak głęboki oddech wciągam głeboko powietrze a i tak go mało ciągle wymuszam ziewanie itd.... to cos pojawia się rzadko ale się pojawia od małego jak dostałam leki atarax od lekarki to przeszły mi takie zachowania myslę że u mnie również to na tle nerwowym .
Dziekuje za odpowiedz. Tez mi przebiegl przez mysl zespol touretta ,bo gdzies ostatnio czytalam o tym...ale odluzmy takie mysli na bok.
Myslalam tez ze to moze przerosniete migdalki jej przeszkadzaja...moj maz panikuje i kaze mi isc z nia do lekarza ale mi intuicja wlasnie podpowiada to o czym piszesz...ze to na tle nerwowym. Mala juz dwa razy miala etap jakania sie ale jej przeszlo.
Wczoraj w kapieli zapominaiala o chrzakaniu.... dzisiaj od rana tez bylo normalnie,bez pochrzakiwan.Ona wydaje te dzwieki gdy jest skupiona na czyms,spokojna...bo ostatnio to zrobila sie taka,ze wszedzie jej pelno..biega krzyczy -slowem normalne dziecko ,ma duzo energii niesporzytkowanej bym powiedziala wiec gdy na chwile sie uspokoi to wtedy sobie chrzaka.
Zostawie to narazie,nie bede jej upominac...i zobaczymy.
Dziekuje za odpowiedz.
Myslalam tez ze to moze przerosniete migdalki jej przeszkadzaja...moj maz panikuje i kaze mi isc z nia do lekarza ale mi intuicja wlasnie podpowiada to o czym piszesz...ze to na tle nerwowym. Mala juz dwa razy miala etap jakania sie ale jej przeszlo.
Wczoraj w kapieli zapominaiala o chrzakaniu.... dzisiaj od rana tez bylo normalnie,bez pochrzakiwan.Ona wydaje te dzwieki gdy jest skupiona na czyms,spokojna...bo ostatnio to zrobila sie taka,ze wszedzie jej pelno..biega krzyczy -slowem normalne dziecko ,ma duzo energii niesporzytkowanej bym powiedziala wiec gdy na chwile sie uspokoi to wtedy sobie chrzaka.
Zostawie to narazie,nie bede jej upominac...i zobaczymy.
Dziekuje za odpowiedz.
madzialena647
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2010
- Postów
- 1 937
jolit mojej siostry córka(6lat) Robi dokładnie tak samo... często choruje na krtań i najpierw było podejrzenia że to od tego, pozniej jezdzili z nią do laryngologa i okazało się że ma przerosnięty trzeci migdał, zostal usunięty a chrząkanie jak było tak dalej jest, jeszcze inny lekarz twierdzi że taka juz jej uroda i że może to być na tle nerwowym. W końcu wybrali się z córka do alergologa i okazało się że dziecko ma ukryty katar, wszystko spływa tam w środku, podrażnia gardło i stąd to chrząkanie, odkąd bierze leki wszystko minęło ale wiadomo każde dziecko jest inne ale strasznie długo zajęło im dojście do tego skąd bierze się to chrząkanie, Pozdrawiam
ale wiadomo każde dziecko jest inne ale strasznie długo zajęło im dojście do tego skąd bierze się to chrząkanie, PozdrawiamDzieki Madzialena to ciekawe co napisalas... ja chcialam isc z mala do lekarza sprawdzic te migdalki ale wycinania migdalkow sie boje ... mloda jest straszna panikara i nie wiem jak to przyzyje jesli dojdzie co do czego 
a piszesz,ze to jeszcze moze nie pomoc wiec chyba najpierw sprawdzimy czy to nie ten katar.
No jestem ciekawa co powie lekarz rodzinny... bo teraz juz nie zamierzam spoczac na laurach twierdzac,ze to na tle nerwowowym.
Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.
a piszesz,ze to jeszcze moze nie pomoc wiec chyba najpierw sprawdzimy czy to nie ten katar. No jestem ciekawa co powie lekarz rodzinny... bo teraz juz nie zamierzam spoczac na laurach twierdzac,ze to na tle nerwowowym.
Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.
Witam wlasnie znalazlam Pani post co dodala Pani dawno temu bo az 8 lat temu. Chcialam sie dowiedziec co z corki tikami czy jak dorosla to zniknely??