reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Energetyki

karola3242

Początkująca w BB
Dołączył(a)
18 Wrzesień 2023
Postów
16
Dziewczyny które pijąbenergetyki. Czy jak otwieracie puszki, pijecie energetyki to zanim dotkniecie zabawki waszych maluchów czy maluchy to myjecie ręce?
 
reklama
Maczasz ręce w tych energetykach?
I Want More Power GIF by sparstrom.de
 
Maczasz ręce w tych energetykach?
Nie maczałam ale jak otwiera się puszkę to zawsze coś pryśnie na ręce niby przetarłam ręce o spodnie. Wiem panikuje ale jakoś wszystko biorę do siebie o wszystko się boje. Mimo że to moje drugie dziecko to przy pierwszym nie brałam niczego tak do siebie o nic się praktycznie nie bałam a do niej podchodzę jak do jajka. Proszę mnie nie oceniać ale mieliśmy trudne początki z córcia i teraz się boje 😔 z synek przychodziło mi wszystko łatwiej.
 
Nie maczałam ale jak otwiera się puszkę to zawsze coś pryśnie na ręce niby przetarłam ręce o spodnie. Wiem panikuje ale jakoś wszystko biorę do siebie o wszystko się boje. Mimo że to moje drugie dziecko to przy pierwszym nie brałam niczego tak do siebie o nic się praktycznie nie bałam a do niej podchodzę jak do jajka. Proszę mnie nie oceniać ale mieliśmy trudne początki z córcia i teraz się boje 😔 z synek przychodziło mi wszystko łatwiej.
Ale gdyby były jakieś obostrzenia w tym zakresie to by była informacja na puszce o tym :)
Bardziej to bym się bała że mi takie dopalacze rozwalą serce i wątrobę mając malutkie dziecko na pokładzie 😏
 
reklama
Nie maczałam ale jak otwiera się puszkę to zawsze coś pryśnie na ręce niby przetarłam ręce o spodnie. Wiem panikuje ale jakoś wszystko biorę do siebie o wszystko się boje. Mimo że to moje drugie dziecko to przy pierwszym nie brałam niczego tak do siebie o nic się praktycznie nie bałam a do niej podchodzę jak do jajka. Proszę mnie nie oceniać ale mieliśmy trudne początki z córcia i teraz się boje 😔 z synek przychodziło mi wszystko łatwiej.
Bardziej bym się przejmowała gdzie ta puszka stała w transporcie i sklepie i w jakich warunkach i co znajduje się na powierzchni samej puszki 😉 A tak na serio, lepiej zrezygnować z energetyków dla własnego zdrowia.
 
Do góry