reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

:-D:-D:-D


Klaudia dzis podczas mega dlugiego spacerku do szkolu zasnela..obudzila sie jak bylysmy juz w domu - jak pieszczoszka tulila sie do mnie i - :baffled:
-Mamusiu opowiesz mi bajke
-dobrze kochanie - za gorami, za lasami, za siedmioma rzekami zyla sobie ksiezniczka...(zaczynam :cool2: cos wymyslac....Klaudia mi przerywa..
-Mamo jakie Ty bzduly gadasz...nie wymyslaj jakis bzdul:shocked2::shocked2::shocked2::-D:-D:-D:-D
 
reklama
Nie no usmialam sie ....:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Duska jestes swietna... :tak::-D
Cala reszta tez niezle juz nawija...Ojjj wiecej mi tu piszcie bo ten watek poprawia mi zdecydowanie moj humor :-):tak:
 
Pati no to masz....


Leżę na łóżku a moje nogi zwisają sobie spokojnie ..... podchodzi Ola ( uwaga, przepraszam za brutalność:-)) mama idź stąd, tu są twoje sery:-).
 
:-D:-D:-D

ten tekst "bzduly gadasz" to ostatnio jej ulubiony co jakis czas mi o tym przypomnia:shocked2:

wczoraj dziadzio pyta Klaudie-
-kiedy do nas przylecisz?
Klaudia
-najuciej:dry:a teraz uciekam, nie mam czasu gadac:sorry2:
-a poslesz dziadziowi buziaka chociaz?
-no dobla jeden i pa:dry::dry:
 
:):):)

A Karol coś tam dziś nawija że internetu nie ma a ja się pytam czy w ogóle wie co to internet - a on " to taki plac zabaw":tak:
 
reklama
no pewnie wynikało to z jego skojarzenia z grami na ciufci - ale przy okazji wyszło wg mnie uniwersalnie trafnie :)
a jak ja się dzisiaj z moim dzieckiem kłóciłam...wyprowadził mnie z równowagi bardzo - zaczęło się jak zwykle jak ja że wychodzimy - umyć zęby, ubrać się itd to on wszystko na nie i że on spać idzie (ok 2h po tym jak wstał!!!) no to już po chwili ja się zagotowałam i krzycze że ja tu rządzę a nie on i ma się mnei słuchać - on na to ryk straszny i wrzask że nie ja rządzę tylko on a "mama rządzi w kuchni"...za karę został w pokoju i miał pozbierać zabawki porozwalane na maksa (które norta bene ja wcześniej pozbierałam a on znów rozwalił) to chyba z 1,5-2 h siedział tylko parę razy mnie wołał - przychodziłam spytać czy już pozbierane a on że nie i ta sama śpiewka że on tu rządzi...w końcu za którymś razem zaczął zbierać...ciężki charakterek - nie wiem co będzie dalej...
ale generalnie te teksty o rządzeniu były dobre "mama rządzi w kuchni, tu ja rządzę"...
 
Do góry