reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

Wojtek :)

a u nas po ja nie moge przyszedł czas na "ja nie umiem" - wszystko czego nie chce zrobić to nie umie, nawet pusiąść na foteliku nie umiał jak wybieraliśmy w sklepie...
 
reklama
Dzisiaj Marek przyjechał do mnie do pracy z "potworkami" i Kubas lata po banku aż w końcu przybiega do mnie i woła "jestem dylektor Kuba Jakub Bolkowski i tu placuję" A my osłupieliśmy bo nawet nie przypominam sobie żebym kiedyś mówiła przy nim takie słowo jak dyrektor. Więc ciągnę dalej "Panie dyrektorze a podwyżki będą?" a on na to będą już są i leci do sejfu i mówi " o tu tutaj macie pieniądze"
Czasem to mnie to moje dziecko wprawia w takie osłupienie że mam wrażenie jakby był kimś dorosłym wsadzonym w skórę dziecka :-D
 
Wojtek czasem używa bardzo grzecznościowego zwrotu (nie wiem skąd dgo zna):
- A któla godzina mój dlogi panie?
:-D:-D

A dziś było tak:
- i jest sniadanie i jest obiad i kolacja. I wszystko doble! Nawet sałata dobla.

Ten to zawsze o jedzeniu (ta kwestia była wygłoszona na sedesie).
 
U nas ostatnio Mateusz bierze na litość. Raz zobaczył jak Madzia dostała buziaka bo powiedziała mi że mnie kocha a on zrozpaczony klęknął i mówi: A co ze mną? Czy mnie kochasz?. Innego dnia nie chciał spać w swoim łóżku i mówi: A co ze mną?Ja chcę spać z Tobą. Tłumaczę mu że mu dam misia będzie spał z misiem - Ja nie lubię misia. Ja lubię Ciebie.
 
Kubas, stanowisko menedżerskie dla Ciebie przeznaczone:-D:-D:-D
Wojciach, Ty niezmiennie o jedzonku:-D:-D:-D
Olka, bardzo sprytne wytłumaczenie:tak:
Matiś, jakie wyznanie;-):-)

Miki ostatnio tworzy nowe słowa, ale najlepsze, że przerabia na 1000 sposobów czasownik "wyścigować" i wychoci coś takiego jak np. "babcia, klapcia, wyścigapcia":baffled:
 
reklama
Do góry