
:-)rany kobiety tyle piszecie ze ja nie nadazam zodpisem bo maly mi sie juz budzi

befatka katarku juz nie ma.ale gilki musze mu wyciagac 2 razy dziennie,dawidek nawet lubi jak walczymy z aspiratorem:-)
befatko a moj to raczej lubial nystatyne zawsze jak mowilam szeroko buzka to otwieral jak glupi szeroko:-)teraz tez jak mowie tak do niego zeby mu witaminki dac to sie cieszy jak glupi i otwiera.a ostatnio to nawet nozki kladzie szeroko jak mu zmienialm pieluszke:-)juz wie ze musze go dokladnie wytrzec

kumate dziecko

katgen a przemywasz buzke malej pieluszka??
ja juz gotowa na spacerek

a dawidek dalej sobie spi:-)
co do pierscionku zareczynowego,oj kobiety sliczny ten pierscioneczek,marzy mi sie taki i wogule kazdy inny byle moj sie oswiadczyl,bo kurde chyba mu nie spieszno


a ja juz gadac mu nie bede o slubie bo ile mozna.
ale smieszne jest to ze jak gdzies cos zalatwiamy to jest maz zona:-)
jak ja mam zalozyc spodniczke to tylko taka by mi nog nie bylo widac.mam taka jedna fajna zielona w kwiatki prawie do kostek i nawet dobrze sie w niej czuje,
larvunia ty musisz dostac zrypki,co ty tu piszesz ze jaka figura!!!!kobieto masz piekna figure i nie gadaj glupot,i ani gruba nie jestes ani nie chuda akurat taka jaka powinna byc kobieta,i wbij sobie to do glowki:-)ten twoj marcelek:-)no normalnie nie moge przebolec ze mas ztakiego synusia slicznego:-)szkoda ze nie mam coreczki


:-)