reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Oj Megi biedny ten tata - faktycznie dziś 13-sty ... oby noga się szybko zagoiła !
Marzenka - kuruj się i odpoczywaj - jeszcze troche i może przyjdzie ta utęskniona wiosna a z nią odejdą wirusy !
Ale macie fajnie z tymi bułeczkami mmm pychotka !! Mam ochote na taką ciepłą bułeczkę :)
Miłego dnia i (wbrew pozorom) udanego !
 
reklama
hallo;]
Marzenka- zdrowka polecam herbatke z lipy plus maliny i miodek i do lozeczka:*
madziarena- widze zachcianki sa :)
megi- slisko na chodnikach jest strasznie ja tez jak wrcalam wczoraj i przedwczoraj do domu to kilka razy bym wywinela orła
 
hej, ja na szybko. moi lepiej. dziś humorki dopisują. ale smary dalej do ziemi.

Babcie odwiozlam do domu, wiec teraz kompletnie sama z dziećmi, no ale luz, kto jak nie ja haha

czekam już z niecierpliwością na wiosne, bo kisimy się teraz w domu bo ze smarami nie wychodze, ale już w przysżłym tyg... mam nadzieje.
 
Cześć Wam wszystkim.

Ja też ostatnio chora byłam, antybiotyk brałam, niby przeszło ale od czasu do czasu jednak z nosa coś poleci, ale to przez pogodę, takie powietrze jakieś nie takie to i czasami z nosa leci, wczoraj to w ogóle tak Mnie głowa bolała że masakra aż wymiotować Mi się chciało, no tak Mi niedobrze było od tego bólu i w ogóle słabo Mi się zaczęło robić, myślałam że zemdleję, jeszcze nigdy aż tak mocno głowa mnie nie bolała nie wiem co to było, ale wzięłam tabletkę i jakoś Mi przeszło ale no masakra, nie miałam siły na nogach ustać :no:

Ja też słyszałam o tym Policjancie
[*] co zginął masakra.

Dziś Mąż na nocce, Ja jeszcze jutro i piątek prawdopodobnie będę miała wolny ale to się jutro okaże co i jak ...

Dzieci odpukać jakoś się trzymają, też jakiś suchy kaszel mają ale to tak sporadycznie, że np wczoraj męczył ich a dziś np cisza więc to też pewnie od pogody, powietrza itp.!

Future zdrówka dla babci i dla dzieciaczków!!!
Owca obyście znaleźli takie mieszkanko jakie chcecie :)
Megi zdrówka dla Ł i obyście wy się nie pochorowali.


hej
u mnie kiepsko.....wczoraj poszlam tylko do przedszkola i to wystarczylo zeby mnie rozlozylo:angry::angry:pozniej sie jeszcze wykapalam umylam glowe i ok 20 zaczelam sie zle czuc....masakra nie bylam w stanie gadac..........gardlo mnie tak bolalo..nocka tez do bani....
od 6 pije herbatke z cytrynka non stop zjadlam sniadanko ale ciezko bylo,,,troche lepiej juz ale i tak zaraz sie klade do lozka musze wylezec..mam dosc bo co miesiac jestem chora!!!!!!!!!widze ze mam mala odpornosc i musze strasznie uwazac...moj maz jeszcze mnie rano zrypal ze jak ja sie odzywiam ze taka oslabiona jestem ale przeciez jem normalnie owoce warzywa staram sie zdrowo odzywiac....ale co ja na to poradze ze nie dam rady zjesc dwoch pomaranczy..dzidzia mi duzo zabiera pewnie....zajedzie po pracy do apteki to kupi mi rutinoscorbin i bede brac codziennie moze mi pomorze....dobre tyle ze poszedl rano po buleczki to ja nie musze wychodzic...bo az strach
ehh pomarudzilam

Marzenka bez urazy, ale popieram Twojego Męża, w ciąży jesteś, rozumiem że nie chcesz Bóg wie ile przytyć ale z tego co tutaj piszesz (co dzień się nie odzywam ale czytam was cały czas) to Ty tylko owoce i warzywa byś jadła, albo jakieś sałatki ale przecież wiesz, że tak nie można tym bardziej że teraz też jest taki kiepski okres bo jeszcze ta przeklęta zima nas opuścić nie chce i musisz dbać o siebie, jesz coś oprócz owoców i warzyw? dostarczasz coś pożywniejszego maleństwu? Masz już jedno dzieciątko a teraz drugie pod serduszkiem nosisz więc kobitko dbaj o siebie troszkę bardziej, odchudzić się będziesz mogła po porodzie. Zdrówka życzę i więcej sił dla Ciebie.


Mi jakoś staż leci, dziś to nogi w tyłek Mi wchodzą masakra normalnie, przy klientkach jeszcze jako tako nic za bardzo nie robię z wyjątkiem henny, albo paznokietków bądź jakiegoś makijażu i drobnych zabiegów na dłonie czy nogi, podoba Mi się. Teraz się jeszcze uczę, obserwuje babkę co i jak wykonuje no a później jak to babka powiedziała "jak będziesz na równi ze mną pracować no to i czas nam szybciej będzie leciał itp." no zoabczymy jak to będzie, bo obserwować cały czas nie będę babka Mi na to nie pozwoli .... :no: :-p ;-)

Spać Mi się chce, i zaraz właśnie lecę bo ledwo na oczy patrzę....

Dobranoc, spokojnej nocki.
 
hello
dawid mi wstal o 5-15:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:spal juz nie da no masakra:sorry:mam nadzieje ze w dzien pojdzie szybko spac anie tak jak wczoraj od 13-16 robil mi fochy wiec w koncu powiedzialam ze ma isc spac i poszedl bo szalu mozna dostac...
mycha no bez przesady ale na samych warzywach i owocach nie da sie wyrzyc zreszta mam swoj rozum i swoje lata i napewno wiem co dziecku mam dostarczac.....a ze taki okres przeziebien to co ja na to poradze....ze szybko lapie......rany odkad jestem w ciazy zjadlam salatke moze z 4-5 razy a wy myslicie ze ja sie katuje niewiadomo jak......wole zjesc to niz nic jak apetytu nie mam......owoce codziennie dostarczam wiec bez przesady mycha,,,a to ze jestem w ciazy nie znaczy ze mam jesc za dwoch a dla dwojga...zreszta moj maz widzi jak jem i napewno niepozwolil by mi sie katowac;-)
co dzis na obiadki pichcicie?ja mam pierozki ruskie i z kapusta narazie niewiem co do tego jeszcze;-)milego czwartku:-)
 
hej laseczki
marzenka no wlasnie dla dwojga a nie za dwoje:tak:
a co ja dzisiaj nie wiem, pomyslow brak za to montuja dzisiaj nam szafe:-)
 
Dzien dobry !!
dzis mam wolne to sobie z rana kawke w spokoju pije :tak:
na 11 mam termin z mlodym do lekarza mamy takie badania przed szkola cos na zasadzie bilansu :tak:..
takze jedziemy zobaczymy co tam bedzie robil i jak go pani oceni :happy:
Laski gdzie ta wiosna?? no ile mozna ciagle mroz :nerd:..choc wczoraj bylo slonko i tak w miare cieplo :tak:

Ciacho juz nie moge doczekac sie az pokazesz jakies zdjecia ;-);-)

Marzenka no ja nie mam obiadu na dzis ani pomyslu :no: chyba sobie i dla m usmaze kaszanke z cebule bo mam swieza z pl przywieziona :tak: a dla dzieciakow to nie wiem :eek: a Dawid nie chodzi teraz do przedszkola ?

Megi to sie tata zalatwil i jeszcze przy 13 tym hehe ;-)

Mycha to widze ze pomalu sie rozkreca na stazu to fajnie :-) a masz jakies szanse zeby po stazu zalapac sie tam u niej do pracy chocby na pol etatu?..czy po stazu koniec :rofl2:

I mamy nowego papieza kobitki...troche stary jest wedlug mnie powinni wybierac mlodszych w granicach 60 lat...
no ale wyglada na sympatycznego goscia ;-);-)
 
reklama
hej kobietki
ale zimno dzisiaj -15 rano było brrr Byłam w laboratorium znowu pobrać krew bo muszę zrobić na toxo, hiv itp :) fajnie bo w pierwszej ciąży nie miałam robionych
u mnie dziś na obiadek wątróbka, ziemniaczki kapusta mężu w domu to gotuje :)
Marzenka oczywiście, że dla dwojga, ja wpierwszej ciąży jadłam za dwóch :pP :) staram się w tej ciąży tą pierwszą zasade stosować ale coś nie chce mi wyjść i wczoraj wyciągnęłam gofrownicę, tak mnie naszło na gofry, zjadłam aż 1 z bitą śmietaną i owocami ale pychhhaaa mmmm ... ale za to nie choruje :p
na wadze - przez 3 tyg. -0,5 kg :p a jem jak nawiedzona hehe
No i mamy papieża :)) sympatyczny - bardzo pododbny do mojego dziadka hehe .. niestety ale my Naród Polski już tak mamy, że teraz wszystkich porównujemy do naszego niezastąpionego Jana Pawła II, dziś wzięło mi się na wspominki i już obejrzałam parę filmików na youtube z pielgrzymek - aż się łezka w oku kręci, że tak wspaniałego człowieka już nie ma !
Marzenka a może młody Ci tak wstaje bo śpi w dzień a potem też szybko idzie spać więc jest wyspany. Moja już nie śpi w dzień od dwóch lat ale za to śpi przynajmniej do 8:00 w weekend. Chyba juz za stara na spanie w dzien :p - tak ja podsumowali kuzyni jak raz spała gdy przyszli hehe :p
Ogólnie to siedze w pracy i licze godziny do konca ... jeszcze jutro i weekend !
 
Do góry