reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

hhahaha mi się przypomniało jak ja kiedyś w lesie się schowałam za drzewo i czekałam co dalej jak młody nie chciał iść...
oj serce mi zamarło! On też się schował i nie myślał wyjść zza drzewa! Ile ja się nawrzeszczałam w tym lesie w tedy a on nic!
Ze 2 latka może miał w tedy... raz mi taki numer wywinął. Dobrze ze z psem byłam to go znalazła i zaczęła się cieszyć to wiedziałam gdzie jest młody.
 
reklama
Hej...a co tu tak cichutko??
ja dzis szybciej skonczylam robote bo musialam odebrac dzieciaki ze szkoly po 11 bo dzis swiadectwa polroczne i szybciej konczyli :tak:
Synus narazie nie dostal tylko takie ogolne , co robili przez te pol roku :tak:
Corcia nie jest tak zle ale mogloby byc lepiej ;-) ma 2 trojki :-(we wtorek zebranie z pania i dowiem sie kiedy trzeba zapisywac do nowej szkoly..przeraza mnie to troche bo jescze zadnej nie wybralam bo nie wiem gdzie :confused:
nic nie ma w okolicy i wszedzie trzeba dojezdzac autobusem lub tramwajem, bede miala z poczatku stracha czy nie pobladzi ;-):confused:
no ale nie ona jedna wiec da rade :tak:
Znowu zimno u nas caly czas -4 sie utrzymuje i ten wiatr brr..kiedy wiosna ?? :-D

Aniolek twoj synus na tym zdjeciu wyglada na takiego grzecznego slodziaka ze chyba troche wymyslasz z tymi jazdami ;-):-D
Ciacho skasowalas zamkniety ? tak mi cos dzis rzucilo po oczach :-p
kiedy macie ferie zimowe ?
Marzenko ty sama idziesz na te sanki ? z wozkiem i jeszcze sanie ciagniesz ?:szok:

Uciekam zaraz jakis obiad lepic :happy2::happy2:
 
owca u was calkiem inaczej swiadectwa półroczne macie u nas tylko na koniec roku
a tak został usuniety na moja prsobne, blond pisala na fb do was o tym, sam pisalas ze ci bez roznicy wiec glosem wiekszości watek usunieto
u nas miala tez byc cieplej i co i doopa jest -8 i jeszcze wieje :confused2: garaz odsniezalam 20m zeby moglam autem wyjechac:eek:
 
no tak ciacho u nas sa swiadectwa 2 razy :tak:
tak tyko o watek zapytalam spoko ;-)
ja pranie zrobilam , i umylam szufladke w pralce bo normalnie az czarna sie zrobila i tak do konca w srodku nie idzie porzadnie umyc wrr..
bo reki nie wsadze :no:
ide na ebay pobuszowac , chce kupic gofrownice :tak:
 
spora jak walizka;-) zreszta moaj tez mala nie jest a i droga nie jest, a ona ma tam dwa zatrzaski dobrze widze czy moze jeszcze jakies zabezpieczenie? zebys sie pokrywa gorna sie podnosila bo inaczej doopa u nas sprzedaj takie bez zabezpieczenia to o kant doopy to rozbic
 
owca bylam dobrze ze kolezanka przyszla na kawe razem po dzieciaki poszlysmy i od razu wykorzystalam moment zeby smiecie wyniesc:-Dja mam te plastikowe wiec nawet jakbym miala niesc wrece to nie problem.a spowrotem juz sam je pcha sobie.zjechal 3 razy na gorce i do domu zeby nie za dlugo bo zimno/to w sumie pol godz nam zeszlo.
 
hejka

Aniołek- ja też czasem mam dość jak moje łobuzują a szczególnie jak gdzieś jesteśmy i ja muszę ciągle się powtarzać, że nie wolno. Chociaż ostatnio się słuchają. Ale kiedyś bywało różnie. A chowałam się też i Olka się ucieszyła, że to taka zabawa i miała etap, że mi się chowała w sklepie jak szłam w jakieś zakamarki a ja prawie zawału nie dostałam jak ją szukałam. A Arkowi kiedyś M się schował w Askanie to ten nawet nie zauważył i szedł sobie sam korytarzem. Ale teraz Arek jest na etapie, że się boi i się nie oddala. I w sklepie już jest grzeczniejszy bo nie ucieka i sam zakupy mi pomaga robić. Więc jak na razie prócz głupiego biegania np w przychodni po korytarzu to odpukać nie jest tak źle. Jeszcze przede mną Antek i jego bunty. Olka teraz znowu pyskuje, wymyśla sobie, że ją szarpnęłam albo popchnęłam mi mówi, że pójdę do więzienia. Albo jak ją chce dać do kąta i nie chce iść to mnie szarpie i próbuje bić a po chwili płacze i przeprasza. W tamtym roku ryczała i na ziemię się rzucała i wyrywała sobie włosy. teraz się nie rzuca. Ale za to kłamie i koloryzuje jak ma karę. A mówić można jak do słupa i słup nie słucha. Ja jak mam maksa to poprostu idę się wyskakać do łazienki i popukać sobie pięścią - tak mnie nosi z nerwów jak mnie wykończą. Powiedziałam M, żeby mi zawiesił worek bokserski w garażu to sobie powalę i sobie ulżę.

A co ja miałam, z tego zapomniałam.

Zdrówka dla dzieciaków Ezoja i dla Martynki Marzenki i chwalić Dawida za słuchanie się :-)
 
reklama
a kroma przypomnialas mi ze ostatnio jak bylismy w focusie moj szedl z dawidem ja weszlam do sklepu tyle ze bylismy kawalek od siebie on mojemu nie powiedzial ze biegnie do mnie wlazl do sklepu a ja niewiedzialam ze on jest w tym sklepie wyszlam przed stal moj i mowi mi o tym i z daleka go obserwowalismy a ten biedny mnie w przymierzalniach szukal kucajac patrzal czy ja tam jestem:-Dwidzialam jak sie przestraszyl no ale mial za swoje,
 
Do góry