Dobry.
Pozdrawiam Was dziewuszki.
Co by nie było, że moje zawsze takie grzeczne ....opowiem coś swojego.
Michalina wracając z bratem z przedszkola ma manię od 3 dni by wyrywać mi się z ręki jak idziemy na drugą stronę chodnika. Nie ma tam dużego ruchu aczkolwiek to czas na odbieranie dzieci ok 15 ruch większy przy wjeździe do przedszkola a ta sceny odwala. Wyrywa mi się a jak ją na siłę wezmę - po 10 tym razie proszenia mam dość - to zaraz ryczy jakby ją kto ze skóry obdzierał. Wraca na rękach całą drogę ryczy na 3 piętro jak wchodzę to sąsiedzi drzwi otwierają co się dzieje a to tylko my. Od razu ma szlaban na bajki i atrakcje do końca dnia. Siedzi w pokoju aż nie przeprosi. Wychodzi tylko siku. Zawsze im przed snem czytałam jakąś bajkę ale po jej akcjach szlaban. Marcel przez to cierpi, bo nie ma tych bajek, ale rozumie, nie stawia się. Widzę, że metoda zaczyna moja działać.. bo szybciej przychodzi z pokoju przeprosić i akcje krótsze na dworze. Tzn zaczyna fisiować przed samym domem i wszystko na NIE jest w tedy ;-) Ja jak z nią wracam Future i ona chwilę sobie poryczy w pokoju wychodzę na balkon odetchnąć, wyciszyć emocje - dobra metoda by dziecka nie roznieść ;-)
Pozdrawiam Was dziewuszki.
Co by nie było, że moje zawsze takie grzeczne ....opowiem coś swojego.
Michalina wracając z bratem z przedszkola ma manię od 3 dni by wyrywać mi się z ręki jak idziemy na drugą stronę chodnika. Nie ma tam dużego ruchu aczkolwiek to czas na odbieranie dzieci ok 15 ruch większy przy wjeździe do przedszkola a ta sceny odwala. Wyrywa mi się a jak ją na siłę wezmę - po 10 tym razie proszenia mam dość - to zaraz ryczy jakby ją kto ze skóry obdzierał. Wraca na rękach całą drogę ryczy na 3 piętro jak wchodzę to sąsiedzi drzwi otwierają co się dzieje a to tylko my. Od razu ma szlaban na bajki i atrakcje do końca dnia. Siedzi w pokoju aż nie przeprosi. Wychodzi tylko siku. Zawsze im przed snem czytałam jakąś bajkę ale po jej akcjach szlaban. Marcel przez to cierpi, bo nie ma tych bajek, ale rozumie, nie stawia się. Widzę, że metoda zaczyna moja działać.. bo szybciej przychodzi z pokoju przeprosić i akcje krótsze na dworze. Tzn zaczyna fisiować przed samym domem i wszystko na NIE jest w tedy ;-) Ja jak z nią wracam Future i ona chwilę sobie poryczy w pokoju wychodzę na balkon odetchnąć, wyciszyć emocje - dobra metoda by dziecka nie roznieść ;-)
Ostatnia edycja: