Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[eZOJA]

hej
Befatka zalezy jaki ten masaz jest. Mi proponowala uciskowy, reke mi wygieła w litere S hehehe i zaczela kolo szyji palec wciskac , bol nieziemski, ale po paru sekundach zaczol odchodzic jak czesem po tabletce sie czuje jak bol schodzi to tak czulam sie, powaznie. Trzy dni mnie nic nie bolalo. Ale babeczka powiedziala ze 10 razy trzebaby bylo przyjsc zeby bol nie wrocil juz w cale. Ok 50zl za 40 min brala tu gdzie ja bylam. Za 10 wejsc to 500zl - za duzo dla mnie... ale moj mi obiecal uzbierac kase. Bo ja codziennie cierpie, czasem slabiej czasem ze sie ruszyc nie moge pod koniec dnia.
U tej co bylam to po studiach fachowiec niby. Mowila mi kazdy miesien gdzie mnie boli, tylko dotykajac go a ja jej tylko przytakiwalam ze faktycznie tu najmocniej itp. Babka znala sie na rzeczy. Niby stan zapalny mam caly czas. Bo miesnie zbite i miejscami gorace w niektorych miejscach. Najgorzej niby mam w "mieśniu piersiowym". I mowila ze nie wymasowane , nie leczone moze mi rozkladac sie na coraz dalsze partie plecow i faktycznie coraz nizej mnie boli juz i zaczela rwa kulszowa mocniej doskwierac i czesciej.
kroma no fakt zycie poza miastem nie jest latwe, trzeba miec auto i prawko.... ja uwielbiam jezdzic
marzenko milego dnia

ja sie odezwe pewnie wpoznym wieczorem dopiero, wiec kazdej z Was zycze milego dnia

 

[FutureMummy]

no heloł.
czy ja się kiedyś wyśpię? mala wstala o 7.30 a ja oczy na zapalki.

 

[aniolek-86]

Dzień dobry

Nocka fajnie, teraz wzięłam się na sposób, że daję Kubusiowi jeść na śpiku około 5:30 i śpi wtedy jeszcze ładnie do 8:00-9:00 :-) Na razie od 2 dni się sprawdza.. zobaczymy. Fakt, że do tej 1:20 wstawałam ze 3 razy, ale może to atrakcje z całego dnia dały się we znaki.

larvunia to fakt fajnie się czasem wyrwać do ludzi, brakuje mi tego ostatnio..
befatko moja mama ma dyskopatię odcinka szyjnego, dysk się wysuwa i uciska na nerwy. też miała bóle i mrowienie.. ale tak jak mówisz super, że zrobią wszystkie badania. Na pewno niczego nie przeoczą.
kroma dzięki :* kończyłam szkołę 2 lata temu, rok czekałam na obronę bo moja promotorka była w zagrożonej ciąży i dlatego broniłam się dopiero w lipcu zeszłego roku.. Cały czas się łudziłam, że będzie lepiej z tą pracą. Jak nie na początku roku, to później, ale widzę, że nic się nie zmienia. Tobie też powodzenia i trzymam kciuki
larvunia mam nadzieję, że Twój mężu stanie na wysokości zadania i uzbiera tę kaskę, żebyś mogła się odprężyć i zrelaksować Udanej imprezki :*

Future dopiero będziesz niewyspana jak się maluszek urodzi, Helenka dba o to, byś się przyzwyczajała powoli.

Miłego dnia

 

[megi17]

Witam wszystkich. O jakiej burzy wy piszecie? hm?? u nas nawet nie zagrzmiało lekki deszczyk popadał chwilę wczoraj i to na tyle było chociaż chmury wisiały ale bokiem przeszły W Gorzowie powódź, samochody tonęły? nie wierzę haha....
aniołek no to niezły sposób sobie znalazłaś możesz dłużej z małym pospać. Mój zwykle o 7 się budzi Zuza ok 8...
Mąż na służbie dzisiaj, jutro rano zejdzie i wyjazd... wrócę poniedziałek lub wtorek. Lapka zabieram może znajdę czas by lukać tutaj a jeśli nie to wybaczcie Rodzinka nam żyć nie da czuję... Mam dziś sporo do pakowania, jak ja tego nie lubię...

 

[ciasteczko]

witam
aniolek to chociaz nad ranem sobie pospalas:-) larvunia milej imprezki
future to o ktorej chodzisz spac bo 7:30 to akuratnia pora do wstawania? wstajesz w nocy do malej?
megi powazne w gorzowie 2 godziny grzmialo i blyskalo a wody bylo bardzo duzo jak auto przejechalo
to normalnie woda na boki sie rozjezdzala

 

[aniolek-86]

megi tak jak mówi Ciasteczko działo się w gw. W centrum była taka mega kałuża, że samochody stanęły.. Już dawno nie widziałam tak mocnego deszczu. Dobrze, że u Ciebie nie było takich atrakcji. A gdzie wyjeżdżacie? Bo chyba nie doczytałam Pakowanie najgorsze.. a przy dwójce dzieci to już w ogóle sobie nie wyobrażam, ale dasz radę:-) Miłego pobytu.

Ciasteczko pospałam, to już nie jest to wstawanie co pół godziny jak wcześniej A poprzedniej nocy to Kubuś zjadł o 21:10 i spał do 5:20 :-) A potem dałam mu jeść i jeszcze do 9:00.. nie mogłam uwierzyć własnym oczom, myślałam, że dziecko mi podmienili

 

[ciasteczko]

aniolek o to super, w koncu pospalas sobie jak czlowiek oby juz mu tak zostalo

 

[megi17]

Jedziemy do rodzinki, rodziców zwłaszcza, potem w niedzielę na komunię do mojego męża siostry córki, teraz w niedzielę ma...jedziemy do Mogilna mojego rodzinnego miasta( woj kujawsko pomorskie) koło miejscowości Gniezno, Inowrocław

 

[FutureMummy]

ciacho nie wstaje do malej, tylko czaSAMI na piciu. ale raczej nie. skończyło się ))
a spac chodzę różnie. najczęsciej koło polnocy, ale są dni, że i koło 22 padam.
ale ja z tych co po 14 godzin mogą spac i wstaną niewyspani


ja juz poczte zaliczyłam, spacer po ogrodze z ziutką, teraz jem sniadanie, tosty z majonezem i kawa z mlekim. niam niam

 

[megi17]

Future możemy sobie łapki podać, ja też należę do tych którzy kochają spać:-) kiedy to było jak się wstawało koło południa o ho ho...:-) Teraz to standard jak śpię po 7 godzin max 8, skończyły się dawne dobre czasy...jak tam samopoczucie Twoje?