reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gotowanie mleka modyfikowanego

Mikitoja

Początkująca w BB
Dołączył(a)
13 Listopad 2021
Postów
26
Jestem totalnie bezmyślna, ale robiłam córeczce kaszki z helpy na mleku modyfikowanym.. czyli gotowałam to mleko.. Czy oprócz utraty właściwości odżywczych mogłam wyrządzić Jej krzywdę? Tak bardzo się zestresowałam... czuję się jak najgorsza matka... Ale u nas od początku było sporo problemów, duży refluks, skaza białkowa, podejrzenie padaczki. Byłam tak zestresowana wszystkim, że po prostu nie pomyślałam... Gotowałam Jej tak 1.5 miesiącach co ok. drugi dzień
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry